Aspri Limni znaczy Białe Jezioro, choć jezioro to tylko nazwa umowna. Pod tym określeniem kryje się mała zatoka niemalże całkowicie odgrodzona skałami od otwartego morza. Tylko niewielki wąski przesmyk decyduje o tym, że jednak nie jest to jezioro. Miejsce to jest ciche i spokojne i mamy nadzieję że takie pozostanie jak najdłużej.

Zmiany w greckim prawie, które wprowadzono w tym roku mają pomóc w zachowaniu tego idyllicznego stanu. Aspri Limni zostało bowiem wpisane na listę 198 greckich plaż, które mają pozostać "niezadeptane". W praktyce oznacza to zakaz wydania koncesji na ustawianie leżaków i parasoli. Naszym zdaniem jest to jak najbardziej słuszne posunięcie. A co Wy myślicie o tego typu ochronie plaż?