Opozycyjny Ogólnogrecki Ruch Socjalistyczny (PASOK) zdobył od 39,5 proc. głosów do 44 proc. Wynik w tym przedziale zapewniłby ruchowi od 151 do 159 miejsc w 300-osobowym parlamencie, czyli większość absolutną. Jeśli prognozy potwierdzą się, Papandreu będzie trzecim premierem z tej rodziny rządzącym Grecją, po swoim ojcu oraz dziadku, premierze z lat 40. Konserwatywna Nowa Demokracja (ND) uzyskała od 34,3 proc. do 37,3 proc. poparcia, co przekłada się na 94-100 miejsc w parlamencie.
Pozostałe ugrupowania odgrywają więc relatywnie małą rolę, co nie dziwi gdyż grecka scena polityczna jest silnie spolaryzowana. Od prawie 30 lat ND i PASOK zdobywają w wyborach około 80 proc. wszystkich głosów.