Mimo że za nami jest już połowa września to na Krecie obłożenie hoteli miejscami wciąż przekracza 90%. Według Manolisa Varkarakisa, prezesa Stowarzyszenia Hotelarzy w Lassithi, obecny wrzesień wygląda jak drugi sierpień. Wysokie obłożenie utrzymuje się również w najmniej popularnej prefekturze Lassithi, gdzie położone są miejscowości takie jak Elounda, Sitia, Agios Nikolaos czy Makry Gialos. Tu sytuacja jest ciągle dynamiczna, a obłożenie w hotelach waha się od 60 do 80%.