Płomienie rozprzestrzeniły się na obszarze o długości 45 km. Gęsty dym roznoszony przez silne wiatru utrudnia loty samolotów. Władze Grecji nakazały ewakuację ponad dziesięciu tysięcy mieszkańców osiedla w rejonie Aten, zagrożonego przez wielki pożar lasów.
Nie ma ofiar w ludziach, jednak sytuacja jest bardzo groźna nie tylko z powodu wiatrów silnych o zmiennych kierunkach. Samoloty gaśnicze mogą latać nad Atenami tylko do godziny 20.00. - Jeśli sytuacja do wieczora nie będzie opanowana będzie bardzo źle - pisze nasz czytelnik. Przekonuje jednak, że dzięki bohaterskiej walce z pożarem, mieszkańcom udało się uratować wiele domów.