Niedawno opublikowana Mapa Ryzyka 2025 klasyfikuje Grecję jako kraj „niskiego ryzyka” pod względem podróży, co podkreśla odporność tego kraju na potencjalne kryzysy. Risk Map to interaktywne narzędzie, opracowane przez Safeture i Riskline, które pozwala ocenić globalne ryzyko związane z podróżami na pięciu poziomach: nieistotne, niskie, średnie, wysokie i krytyczne.

Mapa ocenia bezpieczeństwo, przestępczość, jakość opieki zdrowotnej, niepokoje polityczne i ryzyko wystąpienia nagłych zdarzeń klimatycznych, takich jak burze i powodzie. Regularne aktualizacje mają pomóc w planowaniu bezpieczniejszych podróży.

Katastrofa promu SS Heraklion, do której doszło z 7 na 8 grudnia 1966 roku, jest jednym z najbardziej przejmujących wydarzeń, jakie miały miejsce w Grecji. Do dziś nie do końca wiadomo ile ofiar pochłonęło morze. W momencie tragedii duża część osób spała, więc nie miała czasu na reakcję i szansy na ucieczkę. Zabrakło wczesnego ostrzeżenia oraz skoordynowanych wysiłków załogi aby pomóc tym, którzy w panice biegali po korytarzu w poszukiwaniu drogi ucieczki. Ci którzy wpadli do zimnego morza zaczęli walkę o życie pozostając w wodzie przez wiele godzin. Pomimo nadanego drogą radiową komunikatu SOS przez wiele godzin nikt nie pospieszył na ratunek tonącym pasażerom promu. Ostatnią żywą osobę wyciągnięto z wody po 13 godzinach po zatonięciu statku.

Na szczęście po tej katastrofie wyciągnięto nieco wniosków i zmieniono przepisy obowiązujące w greckiej żegludze. O tej tragedii przypomina także wzruszająca rzeźba "Pomnik ręki" autorstwa rzeźbiarza Antonia Papatzanaki. Znajduje się ona w Chanii na Placu Talosa gdzie została postawiona w 1990 roku ku pamięci ofiar SS Heraklion. Dziś w dniu rocznicy katastrofy przy pomniku odbyły się niewielkie obchody mające przypomnieć te wydarzenia.

Georgioupoli znajdująca się niedaleko Chanii to jedna z wielu typowych turystycznych miejscowości położonych w tym rejonie Krety. Jednym z większych atutów tego miasteczka jest doskonała piaszczysta plaża. Jednak tym, co szczególnie zapisuje się w pamięci większość osób odwiedzających Georgioupoli, jest skromna kapliczka pod wezwaniem Świętego Mikołaja, znajdująca się w rejonie tamtejszego wybrzeża. Niewielki biały budyneczek położony na skalistym skrawku lądu tworzy wręcz pocztówkowy obrazek. O malowniczości tego miejsca możecie przekonać się oglądając poniższy film.

Po 16 kolejnych miesiącach, w trakcie których odnotowywano dla Krety temperatury wyższe w porównaniu do średniej z lat 2010-2019, w końcu nastąpiła zmiana. Listopad 2024 był pierwszym miesiącem z temperaturami poniżej średniej wyliczonej dla tego samego przedziału lat. Ujemne odchylenie jest jednak niewielkie i wynosi zaledwie -0,1.

Równocześnie miniony listopad został zarejestrowany jako drugi najzimniejszy listopad od 2010 roku, czyli od czasu gdy 53 greckie stacje meteorologiczne działają nieprzerwanie. Podobna anomalia została zarejestrowana nie tylko na Krecie, ale także na Wyspach Egejskich.

Kilkoro młodych osób z pewnością na długo zapamięta swoją wycieczkę na najwyższy szczyt Krety. W miniony piątek gdy pięcioosobowa grupa mężczyzn w wieku 21-26 lat rozpoczynała swoją eskapadę, niestety nikt z nich nie przewidział żadnych potencjalnych trudności. Brak wyobraźni w konsekwencji spowodował zlekceważenie podstawowych zasad poruszania się po górskich szlakach i konieczność spędzenia dwóch nocy na szczycie góry.

Końcówka listopada przyniosła na Krecie pierwsze opady śniegu. Mimo, że ta niewielka ilość białego puchu pojawiła się na razie tylko w najwyższych partiach Gór Białych, to jednak ta zmiana scenerii była sporym zaskoczeniem. Do kalendarzowej zimy pozostały przecież jeszcze prawie 4 tygodnie. Po dwóch prawie bezśnieżnych zimach, które spowodowały narastające problemy związane z brakiem zapasów wody na wyspie, wszyscy mają nadzieję, że nadchodząca zima przyniesie w końcu tak bardzo potrzebne opady.

Źródło zdjęcia: rethemnosnews.gr