Jaskinia Labyrinthaki jest położona na niewielkim wzgórzu pomiędzy wioskami Plouti i Moroni oddalonymi o około 50 km na południe od Heraklionu. Właściwie nie jest to klasyczna jaskinia w dosłownym rozumieniu tego słowa lecz pozostałości po starożytnym kamieniołomie.
Aby dotrzeć tu należy po wyjechaniu z Zaros kierować się na Moroni. Następnie przejeżdżając przez tę miejscowość podążać dalej na Plouti. Po wyjechaniu z wioski w odległości nieco ponad kilometra mniej więcej w połowie odległości do Plouti należy odbić w prawo. Droga poprowadzi nas przez pola uprawne w kierunku dość stromego wzgórza. Po wjechaniu na nie wejście do Labyrinthaki jest już widoczne. Dalsza droga zamienia się w szuter. Samochód można zostawić na niewielkim placu przy drodze. Do jaskini prowadzi dość szerokie i niewysokie wejście, do którego trzeba się nieco wspiąć.
Zaraz po przekroczeniu progu jaskini znajdujemy się w dużej sali o wielkości około 300 metrów kwadratowych oraz wysokości około 4 metrów. Kilka potężnych skalnych kolumn wspiera sklepienie. Mimo tego cała “konstrukcja” nie wygląda na zbyt pewną i zdaje się grozić zawaleniem. Powierzchowne obejrzenie tego miejsca nie wymaga żadnego dodatkowego sprzętu jednak jeśli chcecie zajrzeć nieco głębiej należy zaopatrzyć się przynajmniej w latarkę. Oczywiście w takie miejsca wchodzi się na swoją odpowiedzialność i w związku z tym samemu trzeba zadbać o swoje bezpieczeństwo.
Nazwa tej jaskini (Μικρή Λαβύρινθος - Mały Labyrinth) nawiązuje do położonej w sąsiedztwie dużo większej jaskini nazywanej po prostu Labiryntem (Labyrinth-Labyrinthos). Mimo że obydwie jaskinie położone są w pobliżu to jednak nie są ze sobą połączone. Wspólne dla nich jest to, że w obu miejscach w starożytności wydobywano kamień służący do budowy pobliskiego minojskiego pałacu w Fajstos, zabudowań willi w Agia Triada oraz Gortyny, czyli dawnej stolicy Krety.
Właśnie ta druga jaskinia, a raczej kamieniołom, jest dużo większa, a jej intrygująca historia od jakiegoś czasu jest ponownie przypominana. Położona w północnej części Messary na wysokości 413 metrów n.p.m. ma łączną powierzchnię określoną na blisko 9 tys. m. kw. Speleolodzy określi długość jej korytarzy na ponad 2,5 km. Aktualnie z jej pierwotnego kształtu nie pozostało jednak zbyt wiele. W czasie II wojny światowej została prawie całkowicie zniszczona przez wycofującą się armię niemiecką.
Współcześnie pozostałości podziemnych korytarzy wielkiej jaskini Labyrinth wzbudziły zainteresowanie wielu badaczy, którzy uznali że to właśnie to miejsce, a nie jak dotąd sądzono Knossos, być może należy uznać za mityczny labirynt Minotaura. Oczywiście określenie labirynt jest czysto umowne, takie skojarzenie nasuwa się jednak przy oglądaniu po raz pierwszy niezliczonej ilości podziemnych korytarzy.
Jaskinia ta, już dawniej była określana mianem Labiryntu przez pierwszych podróżnych odwiedzających Kretę na początku XX wieku. W tamtym czasie była jednym miejsc chętnie zwiedzanych na Krecie. Potwierdzenie tego można odnaleźć w historycznych książkach opisujących te podróże. Dopiero po wydobyciu na światło dzienne pałacu w Knossos i wskazaniu przez Evansa właśnie tego miejsca jako mitycznego labiryntu Minotaura, znaczenie tej jaskini zaczęło systematycznie maleć.
Dziś wciąż nie możemy mieć pewności jak to do końca było z mitycznym Minotaurem. Najbardziej prawdopodobne jest jednak to, że w czasach starożytnych pracowali tu niewolnicy wydobywający kamienny budulec. Później już po zamknięciu kamieniołomów miejsce to zamieszkały nietoperze. Ich odchody były zbierane przez okolicznych mieszkańców, którzy używali ich do nawożenia swoich pól.
W czasie II wojny światowej Labyrinthos zajęli Niemcy i po dostosowaniu go do swoich potrzeb wykorzystywali dawne kamieniołomy do przechowywania wody, żywności oraz jako ogromny magazyn amunicji. Według badaczy przechowywano tu 300 000 ton różnego rodzaju broni i wyposażenia wojskowego. 15 października 1944 roku wycofujący się okupanci wysadzili zgromadzoną tu amunicję. W wyniku ogromnej eksplozji system podziemnych korytarzy został w znacznym stopniu zniszczony. O sile detonacji niech świadczy to, że 15 tonowe głazy wyrzucone z tej jaskini zostały odnalezione 10 km dalej.
Eksplozja nie zniszczyła jednak całej amunicji zgromadzonej w tym miejscu. Już po wojnie wielu okolicznych mieszkańców podejmowało próby samodzielnego wydobycia pozostałych ładunków. Niestety wielu z nich straciło tu swoje życie.
W latach pięćdziesiątych grecka firma działająca na zlecenie rządu zajęła się oczyszczaniem Labyrinthos. Daty wyryte w świeżym cemencie świadczą również o tym, że przeprowadzono wówczas szereg prac mających na celu wzmacnianie ścian. Niestety z powodu nieporozumień finansowych prace te jednak nigdy nie zostały zakończone.
Wojenna amunicja, która wciąż pozostała w tym miejscu w dalszym ciągu przyciągała jednak ludzi poszukujących broni. W dniu 11 kwietnia 1961 roku doszło do poważnej eksplozji, w wyniku której zginęły 4 osoby. Po tym wypadku wojsko zabezpieczyło wejścia a wstęp do jaskini został surowo zakazany. Przez 20 kolejnych lat nikomu nie udało się dostać do wnętrza, zaś sama jaskinia zaczęła popadać w ludzkie zapomnienie. Jak mówią naukowcy, którzy współcześnie zajęli się jej badaniem, dziś jest to najbardziej zapomniane miejsce na Krecie, o którym nie wspominają też żadne przewodniki.
Dopiero w 1981 roku grupa greckich grotołazów wykopała nowy otwór, przez który dostali się oni do wnętrza Labyrinthos. W następnych latach pojawiały się tu kolejne grupy speleologów oraz utworzone zostały nowe wejścia. Dzięki tym naukowcom powstały nowoczesne mapy tego miejsca, opracowane zostały raporty oraz przeprowadzono również szereg badań.
Do dziś dnia nikt nie wie dokładnie ile amunicji wciąż zalega w pozostałościach korytarzy Labyrinthos. Na pewno zachodzą tu różne procesy chemiczne oraz korozja wpływająca niebezpiecznie na jej stan oraz ogólne bezpieczeństwo całego wzgórza. Istnieją przesłanki pozwalające stwierdzić, że wybuch z 1961 roku mógł spowodować destabilizację całego wzgórza, wewnątrz którego znajduje się jaskinia.
Jeśli teraz stwierdziliście, że dopiszecie Labyrinthos do swoich wakacyjnych planów to mamy dla Was złą wiadomość. Jest to bowiem jedno z tych miejsc na Krecie, do którego jednak nie zajrzycie. Dostęp tu mają tylko nieliczni grotołazi i badacze. Dla pozostałych jaskinia ta jest wciąż niedostępna, a wstęp ze względu na grożące niebezpieczeństwo surowo zabroniony.
W 2010 roku prefektura Heraklion wydała komunikat prasowy o ponownym zamknięciu tego miejsca a dane dotyczące dokładnej lokalizacji jaskini są usuwane z powodów bezpieczeństwa oraz po to aby nie kusić ciekawskich. Teren dookoła Labiryntu został ogrodzony i opatrzony stosownymi tablicami informacyjnymi, do których miejscowi lubią sobie postrzelać.
W 2010 roku niemiecka firma Tauber złożyła propozycję na wykonanie dalszej części prac porządkowych przeprowadzonych na terenie labiryntu. Niestety jednak nigdy nie doszły one do skutku. Ponadto słowa wypowiedziane w lipcu 2014 roku przez greckiego ministra kultury Nikosa Xidakisa (“zapomnijcie o Labiryncie”) nie pozostawiają żadnych złudzeń co do tego, czy powstanie tu kiedyś atrakcja turystyczna. Niestabilność gruntów oraz zbyt duża odległość od głównych obszarów wypoczynkowych uniemożliwiają oraz wykluczają sens przystosowania tego miejsca do bezpiecznego zwiedzania.
Nie pozostaje więc nic innego jak zagłębić się w opracowania poczynione przez współczesnych badaczy, którzy dobrze poznali to miejsce. Warto wspomnieć choćby o Thomasie M. Waldmannie, który wyniki badań nad tym miejscem zgromadził na swojej stronie internetowej: http://www.labyrinthos.ch/Labyrinth-Hoehle.english.html. Można także wybrać się do Labirynthaki, małej sąsiadki Labirynthu, od opisu której zaczęliśmy tę historię.
Z uwagi na to, że wstęp do wielkiego kamieniołomu Labyrinth (Labyrinthos) jest zabroniony oraz jest to bardzo niebezpieczne miejsce, zdjęcia ilustrujące ten artykuł zrobiliśmy tylko w małym Labyrinthaki. Wstęp do Małego Labiryntu (Μικρή Λαβύρινθος) jest możliwy ale na wyłącznie własną odpowiedzialność.
↤ kliknij odpowiednią część wyspy aby zmienić dolną mapę
Knossos to jeden ze sztandarowych zabytków odwiedzanych przez turystów, jest to też najpopularniejsze miejsce, do którego udają się zorganizowane wycieczki.
Heraklion (Iraklion) to największe miasto Krety. Z liczbą prawie 140 tysięcy mieszkańców jest on czwartym co do wielkości greckim miastem.
Dziesiątki warsztatów rzemieślniczych położonych w tej niewielkiej górskiej wiosce powodują, że Margarites jest jednym z czterech głównych ośrodków, w których wytwarzana jest tradycyjna kreteńska ceramika.
Międzynarodowe lotnisko im. Nikosa Kazantzakisa w Heraklionie w chwili obecnej jest największym lotniskiem na Krecie.
Data powstania klasztoru Moni Arkadiou (Arkadi) nie jest dokładnie znana. Wedle tradycji nazwa tego kościoła nawiązuje do imienia Cesarza Arkadiusza, który podobno miał być jego fundatorem.
Rethymnon z około 40 tys. mieszkańców to trzecie co do wielkości miasto Krety. Miejsce to zostało zaludnione już w okresie minojskim. Dawniej miasto było ważnym ośrodkiem handlowym.
Thrapsano to niewielka miejscowość zamieszkała przez nieco ponad 2,5 tysiąca osób, z których zdecydowana większość do niedawna utrzymywała się wykonując zawód garncarza.
Skinaria to mała plaża położona wzdłuż niewielkiej zatoki, której ujście z obu stron zakończone jest skalnym wybrzeżem. To wciąż mało znane miejsce pomijane przez masową turystykę
Według mitologii greckiej w jaskini Ida ukrywał się (a może też i urodził) Zeus. Właśnie ten mit jest największym atutem tej jaskini, która nie jest tak ciekawa i piękna jak jaskinia Dikte.
Tripiti to niewielka plaża pokryta mieszanką szarego piachu, żwiru i kamieni. Mimo tego, że plaża jest mało zorganizowana i sprawia wygląd półdzikiej, to działa tu jedna niewielka tawerna.
Tripiti to niewielka plaża pokryta mieszanką szarego piachu, żwiru i kamieni. Mimo tego, że plaża jest mało zorganizowana i sprawia wygląd półdzikiej, to działa tu jedna niewielka tawerna.
Plakias to doskonałe miejsce dla osób, które lubią spędzać czas na pieszych wędrówkach. W rejonie miasteczka oraz przyległej okolicy wytyczonych jest kilka pieszych szlaków, którymi możecie dojść do ciekawych plaż.
Obecnie dolny klasztor wciąż nie jest udostępniany dla zwiedzających oraz nie jest wykorzystywany przez mnichów. Zabudowania górnego klasztoru przeszły częściową renowację i stanowią główną siedzibę klasztoru Preveli.
Wąwóz Kourtaliotiko znany również jako wąwóz Asomatos, to bodaj jedna z najbardziej spektakularnych atrakcji przyrodniczych dostępnych w środkowej części Krety.
Agia Triada to nieduże minojskie stanowisko archeologiczne na południu Krety, znajdujące się w pobliżu Timpaki położone na zachodnim zboczu wzgórza około 40 metrów nad poziomem morza.
Około 60 kilometrów na południowy zachód od stolicy Krety - Heraklionu znajdują się ruiny drugiego co do wielkości starożytnego pałacu - Fajstos.
Obecnie jaskinia Melidoni (oryginalnie zwana Gerontospilios) jest kojarzona głównie z tragicznymi wydarzeniami, jakie rozegrały się w tym miejscu w 1824 roku.
Twierdza ta jest doskonałym przykładem wielokulturowości Krety. Znajdująca się dziś w greckich rękach, została zbudowana przez Wenecjan, ale określana jest nazwą zaczerpniętą z języka tureckiego.
Jest to jedno z najważniejszych i największych muzeów w Grecji i jedno z najważniejszych w Europie.
Tylissos to jedno z niewielu miejsc na Krecie, które zachowało swoją nazwę od czasów starożytnych.
Plaża w Damnoni jest położona po sąsiedzku z Plakias - popularną turystyczną miejscowością
Agios Pavlos to niewielka miejscowość położona na południowym wybrzeżu Krety niedaleko miejscowości Saktouria.
Triopetra znajduje się u podnóża góry Siderotas około 52 km na południe od Rethymno.
gia Galini (Αγία Γαλήνη) jest jednym z najpopularniejszych nadmorskich kurortów na południowym wybrzeżu Krety.
Obserwatorium jest ulokowane na szczycie góry Skinakas na wysokości 1750m. Pomysł na jego wybudowanie narodził się w 1984 roku.
Późnominojskie cmentarzysko w Armeni położone jest na obrzeżach tej miejscowości, znajdującej się niespełna 10 km na południe od centrum Rethymno.
Muzeum to prezentuje dramatyczną historię Krety napisaną na przestrzeni ostatnich kilkuset lat.
Współczesna osada znana pod nazwą Argyroupolis została wybudowana na miejscu starożytnego miasta Lappa (zwanego także Lambi)
Lentas to dobry pomysł dla tych, którzy chcą uciec od miejscowości przesiąkniętych przemysłową turystyką.
Ten starożytny kamieniołom składający się z dwóch części przez współczesnych zwany jest Λαβυρινθάκι oraz Λαβύρινθος.
Jeśli ktoś z Was szuka dobrej restauracji w pobliżu Matali i Kalamaki, to chcielibyśmy zarekomendować estiatório Chrisopigi.
Gortyna uważana jest za jedno z najbardziej rozległych wykopalisk na terenie Grecji.
Psiloritis (Timios Stavros - Święty Krzyż) to szczyt najwyższej góry Krety wznoszący się na wysokość 2456 m n.p.m.
Wąwóz Rouvas to jedno z ciekawszych miejsc znajdujących się w tej części Krety. Ciekawie poprowadzony szlak w doskonały sposób ukazuje zmieniających się wygląd tego wąwozu.
Matala jest jedną z najpopularniejszych miejscowości nie tylko południowego wybrzeża ale i całej Krety. W latach 60-tych i 70-tych ta niewielka rybacka wioska była mekką hippisów.
Klasztor Odigitrias to jeden z najbardziej znanych klasztorów południowej Krety. Niestety pod względem popularności daleko mu do innych kreteńskich monastyrów.
Kali Limenes (czyli Dobre Porty lub Piękne Przystanie) to nadmorska miejscowość położona w górach Asterousia znajdujących się na południowym wybrzeżu Krety.
Oprócz słynnych wielkich pałaców na wyspie w okresie minojskim powstało szereg mniejszych rezydencji. Jednym z ważniejszych przykładów jest Vathipetro odkryte około 5 km na północ od Archanes, na południowo-wschodnim zboczu góry Juchtas w środkowej części Krety.
Podróżując po Krecie nietrudno zwrócić uwagę na to, że większość tamtejszych plaż jest relatywnie małych i krótkich. Szczególny zawód z tego powodu mogą przeżyć osoby przyzwyczajone do naszych krajowych bałtyckich standardów, gdzie piaszczyste wybrzeże ciągnie się kilometrami. Jednak na szczęście nic straconego, gdyż Kreta w swoim bogatym arsenale najróżniejszych plaż może poszczycić się i takimi, które pozwalają na długie spacery wzdłuż wybrzeża. Jedną z nich, szczególnie lubianą przez nas jest plaża Kommos znajdująca się na południu środkowej części wyspy.
Mimo że jaskiń na Krecie jest bez liku, to jednak tylko nieliczne można zwiedzać. Sfendoni jest przy okazji największą jaskinią udostępnioną do zwiedzania. treść pochodzi z: http://www.crete.pl www.CRETE.pl
Stary wenecki port oraz latarnia morska stanowią jeden z najbardziej rozpoznawalnych elementów Rethymno.
Kilometr na północ za miejscowością Zaros, położoną w środkowej części Krety, znajduje się niewielkie sztuczne jeziorko. To właśnie Votomos zwane także Zaros.
Obecnie jaskinia Melidoni (oryginalnie zwana Gerontospilios) jest kojarzona głównie z tragicznymi wydarzeniami, jakie rozegrały się w tym miejscu w 1824 roku. Wykopaliska archeologiczne prowadzone w tym miejscu dowodzą jednak, że historia tej pięknej jaskini jest znacznie dłuższa i sięga czasów neolitycznych. W czasie panowania Minojczyków znajdowało się tu jedno z ważnych miejsc kultu. Wzmianki o Melidoni pojawiają się również w legendach i mitach, wedle których miał się tu chronić wykonany z brązu olbrzym Talos.
Według mitologii greckiej w jaskini Ida ukrywał się (a może też i urodził) Zeus. Właśnie ten mit jest największym atutem tej jaskini, która nie jest tak ciekawa i piękna jak jaskinia Dikte. Jaskinia Ida to po prostu pusta i nieoświetlona wielka dziura w skale. Dosyć strome zejście na dno zbudowane jest z dawnych podkładów kolejowych. Na dole jaskini znajduje się drewniany podest, są tu też pozostałości po prowadzonych dawniej wykopaliskach. Jaskinia znajduje się na wschodnim zboczu góry Psiloriti, w centralnej części Krety - około 20 kilometrów od wioski Anogia. Jej łączna powierzchnia to około 800 metrów kwadratowych. Składa się z czterech komór z których największa, główna komora ma wymiary około 40 metrów długości i 50 szerokości.
Jaskinia oddalona jest niespełna kilometr od klasztoru Moni Gouvernetou. Dojdziecie do niej korzystając z pieszego szlaku jaki został wytyczony wzdłuż zbocza wąwozu Avlaki. W środkowej części tej jaskini znajduje się duży stalagmit obok którego ulokowany jest niewielki zbiornik na wodę. Stając pod odpowiednim kątem oraz uzbrajając się w dużą dozę wyobraźni można dostrzec w tej kamiennej bryle niedźwiedzia, który dał nazwę dla tego miejsca.
Komentarze
komentarz z
Piotr- ale Wy jednak tam byliście?
komentarz z
Krzysztof byliśmy w Labyrinthaki i z tego kamieniołomu są zdjęcia. Wejście do dużego Labyrinthosa jest surowo wzbronione i niebezpieczne, więc nawet nie sililiśmy się na to.
komentarz z
Czyli w przyszłym roku kolejne miejsce do odwiedzenia- dziękuję :)
komentarz z
Krzysztof - weź latarkę (nawet małą) a jak chcesz wejść jeszcze głębiej to pomyśl o poręczówce.
Ciekawa historia i rzeczywiście całkiem nieznana - w przewodnikach nic nie wspominają na ten temat. Jedynie na mapie wydawnictwa Anavasi ( drogowa 1:100tyś, "Heraklio - Rethymno" jest zaznaczony Labyrynt. Po przejrzeniu szwajcarskiej strony widac, ze koszt przygotowania jakiejs trasy byłby rzeczywiście gigantyczny.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10154117625647551,10156086053277551