O tym, że Kreta jest dużą wyspą wiedzą pewnie wszyscy. Przyjeżdżając tu pierwszy raz na pewno nie zobaczycie wszystkich ciekawych miejsc, bo odległość dzieląca poszczególne atrakcje jest w niektórych przypadkach spora. Oczywiście są turyści, którzy nie planują powracać w te same miejsca, więc w trakcie jednego pobytu na wyspie chcą zobaczyć tyle ile się da. Tym osobom polecamy nasze artykuły jak Top 12 Krety oraz Top 20 plaż, które w pigułce pokazują najbardziej znane miejsca Krety.
Ale jest też pokaźne grono wielbicieli Krety, którzy połknęli kretobakcyla i wracają na wyspę kolejny raz z zamiarem dokładniejszego poznawania regionu, w którym mają zakwaterowanie.
Dlatego też rozpoczynamy dziś cykl, który można określić jako “ciekawe miejsca w pobliżu…”, w którym pokażemy Wam tematycznie podzielone interesujące miejsca znajdujące się w każdej prefekturze Krety. Będą to zarówno znane i popularne miejsca, ale pokażemy Wam propozycje mniej typowe, które naszym zdaniem są również ciekawe. Nie sposób oczywiście opisać wszystkiego interesującego na wyspie, dlatego konieczne było przeprowadzenie wstępnej selekcji. Będą to więc nasze subiektywne typy, ale jeśli znacie inne ciekawe miejsca, które chcielibyście polecić innym to po prostu wpiszcie je w komentarzach, oczywiście nawiązując do publikowanej kategorii. W miarę rozrastania się tego tematu pewnie utworzymy na naszej stronie specjalną przestrzeń, w której będzie można łatwo odnaleźć wszystkie artykuły stworzone w obrębie tej serii.
Jako pierwszy temat wybraliśmy ciekawe drogi znajdujące się w całej prefekturze Chania. Aby było łatwiej odnaleźć opisane miejsca opracowaliśmy także googlową mapkę z naniesionymi znacznikami. Drogi, które wybraliśmy do dzisiejszej części to drogi utwardzone. Opisywania tych nieutwardzonych raczej nie przewidujemy (ewentualnie w małej ilości), ponieważ wypożyczając samochody w lokalnych wypożyczalniach dobrze wiecie, że uszkodzenia spowodowane na takich drogach nie podlegają ubezpieczeniu.
Opisane poniżej drogi zaznaczyliśmy na mapce
Pomiędzy miejscowościami Kallikratis i Kapsodasos znajduje się jedne z najbardziej spektakularnych serpentyn na Krecie. Polecamy ją tym kierowcom, którzy za kierownicą czują się pewnie i są świadomi swoich umiejętności. Zakręty są ciasne, spadek wysokości spory, toteż łatwiej jest zjechać z serpentyny niż pod nią wjechać. Niemniej jednak droga ta jest bardzo widowiskowa i pozbawiona barierek.
Jest to bez wątpienia jedna z najpiękniej poprowadzonych serpentyn na Krecie. Dodatkową jej zaletą jest bardzo dobra jakość drogi. Jezdnia jest szeroka, zakręty dobrze wyprowadzone. Podczas jazdy trzeba jedynie uważać na kozy oraz kamienie na drodze. Oczywiście jeśli podjeżdżacie w górę to aby zobaczyć ten fenomenalny widok trzeba wyjść z samochodu i spojrzeć w dół.
Most nad wąwozem Aradena łączy obie ściany wąwozu. Przejazd nim jest niezłym przeżyciem, zwłaszcza dla osób, które pierwszy raz spotykają się z taką przeprawą. Pozornie krucha przeprawa wytrzymuje jednak nawet ciężar autobusu.
Droga wzdłuż spektakularnego wąwozu Topolia w jednym miejscu została poprowadzona tunelem. Pozornie wygląda on na niewielki, w rzeczywistości jednak przejeżdżają tędy autokary powracające z Elafonissi. Ruch jest wahadłowy, należy więc poczekać na zielone światło i dopiero jechać.
Droga z wąwozu Imbros do Chora Sfakion może przyprawić dosłownie o zawroty głowy. Nagrodą są jednak niesamowite widoki bardzo charakterystyczne dla tego regionu Krety. Zjeżdżając w dół wijącą się serpentyną widzimy jeden z najpiękniejszych fragmentów południowego wybrzeża Krety.
Omalos to płaskowyż znajdujący w Górach Białych na wysokości około 1100 m n.p.m. Dookoła niego poprowadzona jest droga, którą można i warto go objechać. Omalos to nie tylko punkt wypadowy do zwiedzania Samarii oraz wielu pobliskich szczytów, ale także ważny obszar rolniczy Krety. Widoki są tu niesamowite, zaś droga dookoła Omalosa taka jak na załączonym zdjęciu. Polecamy ze względu na piękny krajobraz i bliskość gór.
To wąska górska droga łącząca miejscowości Paloochora i Sougia z płaskowyżem Omalos. Na nas największe wrażenie robi gdy jedziemy nią bardzo wcześnie rano. Pierwsze promienie wschodzącego słońca wyłaniającego się zza górskich wierzchołków nieśmiało zaglądają w okna wspinającego się coraz wyżej autobusu KTEL wiozącego pasażerów na płaskowyż Omalos. Niesamowite światło, wyraźnie odczuwalny chłód jaki towarzyszy wczesnemu porankowi w górach podkreślają jej charakter.
To chyba jedyny na Krecie wąwóz, którego przebycie jest możliwe bez wysiadania z samochodu. Można więc powiedzieć, że jest to wąwóz dla leniwych ;-) Mimo to wąwóz jest piękny, a po obu stronach asfaltowej drogi wyrastają pionowe zbocza. Początek wąwozu znajduje się w wiosce Therisso, która odegrała dużą rolę w historii Krety. Zatem przejazd wąwozem można połączyć ze zwiedzaniem tej wioski.
Kiedy w 2008 roku pierwszy raz wyjeżdżaliśmy na Kretę zupełnie nie przypuszczaliśmy, że ta wyspa tak bardzo wkroczy w nasze życie zmieniając je nawet od kuchni. Od tamtego czasu po jej drogach przejechaliśmy samochodem łącznie ponad 6,5 tysiąca kilometrów, przeszliśmy kilkadziesiąt kilometrów pieszymi szlakami oraz zwiedziliśmy kilka miejsc korzystając z miejscowego transportu publicznego. Na przestrzeni dwóch miesięcy, które łącznie spędziliśmy w tej kolebce cywilizacji, przemierzyliśmy tę wyspę wzdłuż i wszerz zwiedzając nie tylko miejsca najbardziej znane i opisywane w przewodnikach, ale także te o których wspominają nieliczne tylko źródła.
Kreta to największa grecka wyspa i piąta co do wielkości wyspa Morza Śródziemnego. Mimo silnych więzi, jakie łączą Kretę z Grecją kontynentalną wyspa ta do dnia dzisiejszego zachowała swój odrębny dialekt językowy oraz lokalne tradycje kulturowe. O odrębności niech świadczy również to, że większość mieszkańców zapytanych o pochodzenie w pierwszej kolejności powie, że są Kreteńczykami, a dopiero potem określą się jako Grecy.
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz