Suszone zioła pochodzące z Krety, które opisywaliśmy Wam niedawno, to jeden ze sztandarowych lokalnych produktów. Niestety pomijając już aspekt ich wysokiej jakości oraz niesamowitego aromatu warto zauważyć, że ich zbieranie ma również negatywny wpływ na florę Krety. Dotychczas wiele osób zajmujących się wytwarzaniem suszonych ziół robiło to w sposób zdecydowanie zbyt intensywny i pozbawiony umiaru. Niejednokrotnie ilości zebranych ziół były zdecydowanie zbyt duże w stosunku do osobistych potrzeb. Sytuacja może się jednak zmienić, gdyż wraz z początkiem tego roku w życie weszły przepisy regulujące zbieranie ziół aromatycznych na Krecie.
Obowiązujące regulacje prawne wprowadzają ograniczenia maksymalnej wagi suszonych roślin zebranych przez pojedynczą osobę. Dyrektywa (D.A.D. ΒΛ45ΟΡ1Θ-ΥΡ9) wydana przez Urząd Leśnictwa i ważna do 2018 roku określa tę wartość jako 500 gr suszu na użytek indywidualny. Takie ograniczenia mają przede wszystkim przeciwdziałać nadmiernej eksploatacji naturalnej roślinności, która już obecnie w wielu miejscach jest zdecydowanie zbyt mocno przetrzebiona.
Pani Polymnia Sklavaki (Πολύμνια Σκλαβάκη), Dyrektorka Lasów Chania, już obecnie zauważa wiele pozytywnych aspektów wynikających z działania obowiązujących przepisów. Jednym z nich jest to, że mimo ogólnej niechęci Kreteńczyków wobec wszelkiego rodzaju regulacji prawnych oraz narzucanych graniczeń, wiele osób zgłasza się jednak celem uzyskania stosownych zezwoleń. Oczywiście zbieranie roślin jest możliwe tylko i wyłącznie poza obszarami chronionymi (np. Natura 2000). Do rejestracji zgłaszane są również rolnicze uprawy, z których pozyskiwane są suszone zioła (w takich przypadkach ograniczenia wielkości zbiorów nie obowiązują).
Mimo tego, że jesteśmy gorącymi fanami kreteńskich ziół, to jednocześnie jesteśmy również gorącymi orędownikami jak największej ochrony obszarów, gdzie występują one w sposób naturalny. Tylko racjonalny sposób zbierania daje gwarancję, że w kolejnych latach będziemy mogli cieszyć się ich smakami oraz aromatami. Warto również pamiętać, że zioła to nie tylko susz stosowany w kuchni i medycynie, a również tak cenione unikalne kreteńskie miody (mnp. tymiankowy).
Jeśli zainteresowała Was ta tematyka i chcielibyście zapoznać się ze szczegółami tej regulacji to proponujemy Wam zapoznanie się z jej treścią, która (w języku greckim) jest dostępna pod poniższym adresem:
https://diavgeia.gov.gr/doc/ΒΛ45ΟΡ1Θ-ΥΡ9
Więcej informacji na ten temat znajdziecie również w tym artykule:
http://www.haniotika-nea.gr/kalliergia-votanon/
Karob to inaczej szarańczyn strąkowy (Ceratonia siliqua L.) lub drzewo karobowe występujące między innymi w krajach Basenu Morza Śródziemnego, Indiach, Bliskim Wschodzie, czy Australii. To wiecznie zielone i odporne na upały drzewo rośnie zarówno dziko, jak i w uprawie. Zanim zostały rozpowszechnione trzcina i buraki cukrowe, owoce karoba ze względu na blisko 50% zawartość cukru stanowiły główne jego źródło.
Pod nazwą Glyka tou koutaliou kryją się owoce w bardzo słodkim syropie przygotowywane w tradycyjny sposób w greckich domach. Dobrze wykonane pozwalają zachować kształt, kolor, zapach i smak owoców. Obecnie jednak tradycja przygotowywania tych słodkości powoli zanika, bowiem można je kupić gotowe co pozwala zaoszczędzić czas potrzebny na ich przygotowanie.
W czasie naszych kulinarnych eksperymentów oraz w czasie przygotowania naszych codziennych posiłków staramy się jak najczęściej sięgać po unikalne produkty pochodzące z Krety lub Grecji. Wiele spośród nich na stałe wpisuje się do naszego jadłospisu i systematycznie trafiają na nasze listy zakupów. Od jakiegoś czasu do grona tego typu produktów dołączyły suszone śliwki oraz czarne oliwki greckiej firmy Atrapos. Na wstępie warto podkreślić, że oba produkty znajdują się praktycznie w stałej ofercie internetowego sklepu kreta24.pl.
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz