Feta z pieca to znakomity sposób na szybkie i bardzo smaczne danie, które przypadnie do gustu fetożercom i wielbicielom greckiej kuchni. Bezwzględnym warunkiem powodzenia jest wykorzystanie oryginalnej greckiej fety a nie polskiego zamiennika, który z prawdziwą fetą nie ma nic wspólnego. Podobnie jak w przypadku innych potraw jest kilka sposobów na przygotowanie fety z pieca. Nasza wersja opiera się na przepisie podpatrzonym w jednej z tawern w Rethymnonie. Jeśli danie ma spełnić zadanie przekąski wystarczy nam jedno opakowanie fety na 2 osoby. Jeśli zaś chcemy wykorzystać fetę z pieca jako danie główne można połączyć ją z greckimi smażonymi ziemniaczkami. W takim przypadku porcję fety można zwiększyć do dwóch opakowań (2x200g).
Do przygotowania dania potrzebna będzie albo mieszanka przypraw do fety sprzedawana na greckich wyspach (przykładowy skład mieszanki to: oregano, bazylia i tymianek) albo dobrej jakości oregano (najlepiej górskie z Krety).
1. Cebulę kroimy w talarki, a paprykę w wąskie paseczki.
2. Na kawałku folii aluminiowej kładziemy mniej więcej połowę cebuli i połowę papryki i układamy na nich plaster fety, który można ewentualnie przekroić na pół. Konstrukcję uzupełniamy nakładając na fetę pozostałą cebulę i paprykę. Całość polewamy dość obficie oliwą z oliwek i na koniec posypujemy przyprawami.
3. Podwójnie złożoną folię aluminiową zawijamy teraz tak aby powstała paczuszka, którą wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na minimum 20 minut. Zamiast folii aluminiowej można użyć także niewielkiego naczynia żaroodpornego, choć moim zdaniem lepiej jednak sprawdza się w tym przypadku folia.
W innej wersji tego dania można przygotować fetę z pieca na przykład z pomidorami.
Kuchnia grecka pokazuje że bób który jest znany również w naszym kraju, nie musi być tylko sezonowym składnikiem dań. W suszonej postaci, która jest praktycznie niedostępna w naszych sklepach, jest składnikiem ciekawych dań. Dziś proponujemy Wam jedno z nich, czyli pastę z suszonego bobu.
Kalitsounia to dość pracochłonne danie wyglądem zbliżone do pierożków. Podobnie jak one mogą zawierać różnego rodzaju nadzienie, zarówno w wersji słonej, jak i słodkiej. Jednak w przeciwieństwie do pierogów kalitsounia są krótko smażone w głębokim oleju albo pieczone w piekarniku.
Tym daniem pierwszy raz zajadaliśmy się w Rethymno w jednej ze skromnych rodzinnych tawern znajdujących się poza głównym szlakiem turystycznym. Zastanowił nas nieco inny smak panierki, który chcieliśmy odtworzyć w naszej kuchni. Jak nam się udało ustalić u zaprzyjaźnionych Greków to właśnie dodatek piwa odpowiada za ten charakterystyczny smak.
Komentarze
komentarz z
robię w domu pycha :)
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10152912854397551,10154223520197551