Booking.com

Pogrzeb Nikosa Kazantsakisa - 5 listopada 1957 roku

Kreta zawsze zajmowała szczególne miejsce w sercu Nikosa Kazantsakisa. Urodzony 18 lutego 1885 roku w Heraklionie, dzięki trosce swoich rodziców przebył długą drogę aby stać się jednym z najważniejszych pisarzy współczesnej literatury greckiej. Zawsze wierny swoim pasjom i przekonaniom rzadko liczył się z opiniami innych osób. W swoim życiu jako jedne największych inspiracji wskazywał sny i podróże, które w 1957 roku przyczyniły się do tego, że historia jego życia i twórczości zakończyła się.

Grób Nikosa KazantsakisaCharakterystyczna sentencja: Δεν ελπίζω τίποτα, δε φοβούμαι τίποτα, είμαι λέφτερος
umieszczona na tablicy nagrobnej Nikosa Kazantsakisa

Podróż do Chin i Japonii

Stan zdrowia Nikosa Kazantsakisa ze względu na zdiagnozowaną u niego w 1953 roku białaczkę od dłuższego czasu budził obawy jego bliskich. Mimo to cztery lata później ten zapalony podróżnik wciąż nie potrafił odmówić sobie kolejnych wojaży. W 1957 roku, w wieku 74 lat zdecydował się na odbycie męczącej wyprawy do Chin oraz Japonii. Planował również, że tego roku święta Bożego Narodzenia uda mu się spędzić w Heraklionie.

Wiek oraz obniżona odporność wywołana przez białaczkę przyczyniły się do tego, że w czasie powrotnej podróży Nikos Kazantsakis zachorował. Wedle niektórych źródeł miał on zapaść na jedną z azjatyckich gryp. W ciężkim stanie został przewieziony do Fryburga, gdzie działała jedna z najlepszych ówczesnych klinik. Mimo wysiłków lekarzy 26 października 1957 roku Nikos Kazantsakis umarł.

Nie oczekuję niczego. Nie boję się niczego. Jestem wolny.

Śmierć Nikosa Kazantsakisa wywoła w Grecji wielkie poruszenie. Zgodnie z wolą zmarłego, ciało miało być pochowane w Heraklionie, czyli mieście, gdzie miała początek historia jego życia. Wcześniej jednak na prośbę Eleni, żony Kazantsakisa, doczesne szczątki pisarza miały być wystawione na widok publiczny w Atenach, co umożliwić mieszkańcom stolicy Grecji oddanie mu należytej czci.

Eleni chciała, aby ciało męża zostało wystawione w ateńskiej katedrze. Warto w tym miejscu przypomnieć, że Nikos Kazantsakis za swoja książkę "Ostatnie kuszenie Chrystusa" został ekskomunikowany przez grecki kościół prawosławny. Nie powinno więc dziwić, że prośba ta wzbudziła wielkie zamieszanie w tamtejszych władzach kościelnych. Arcybiskup Theoklitos, ówczesny prawosławny zwierzchnik Aten i Grecji, bojąc się reakcji skrajnych środowisk kościelnych zdecydowanie odrzucił tę propozycję. Decyzji tej nie byli w stanie zmienić ani premier Georgios Papandreu ani przedstawiciel ówczesnego rządu Th. Sperantzas.

Ostatecznie na przestrzeni kolejnych dni ciało Kazantsakisa pozostało w domu pogrzebowym znajdującym się na cmentarzu w Atenach, gdzie oczekiwało na przeniesienie do Heraklionu. Stało się to dopiero 4 listopada, kiedy trumna ze zwłokami pisarza została przetransportowana drogą lotniczą do Heraklionu.

O godzinie 16.30 specjalny samolot wylądował na tamtejszym lotnisku, gdzie zgromadziło się ponad 700 osób. Kreteńscy patriarchowie czując poparcie lokalnej ludności nie bali się przyjąć trumny ze zwłokami Nikosa Kazantsakisa. Aż do rozpoczęcia uroczystości pogrzebowych wystawiona ona została w wnętrzu katedry Agios Minas, gdzie zorganizowane zostały również uroczystości poświęcone pamięci pisarza.

We wtorek 5 listopada 1957 roku tuż przed godziną 11 rano rozpoczęła się właściwa ceremonia pogrzebowa. Postanowieniem pana Karamanlisa, ówczesnego prezydenta Grecji, pogrzeb Nikosa Kazantsakisa przybrał postać uroczystości publicznych, w których udział wzięły nie tylko szerokie rzesze mieszkańców Heraklionu ale także przedstawiciele greckich władz oraz świata kultury. Po złożeniu wieńców trumna miała być przewieziona na teren bastionu Martinengo.

W tej ostatniej podróży Nikosowi Kazantsakisowi towarzyszyło tysiące osób tworzących gigantyczny orszak żałobny. Podniosła atmosfera tego wydarzenia na długo zapisała się w pamięci wszystkich uczestników tego wydarzenia.

Grób Nikosa Kazantsakisa
Grób Nikosa Kazantsakisa

Dziś na szczycie bastionu Martinengo znajduje się niewielki skromny nagrobek, na którym wyryte zostały znamienne słowa Nikosa Kazantsakisa: Nie oczekuję niczego. Nie boję się niczego. Jestem wolny. (Δεν ελπίζω τίποτα, δε φοβούμαι τίποτα, είμαι λέφτερος.)

Grób Eleni Kazantsakis

Data publikacji:
Data modyfikacji:
Średnia: 4.83
Liczba ocen: 3
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
Kreta informacje 4.83 na 5 (0) liczba ocen 3
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

MonaLisa Kate
2018-11-06 08:36:15

Ciekawy tekst

1
Anna Błaszczyk
2018-11-07 06:05:19

Za każdym razem kiedy jestem w Heraklionie,odwiedzam jego grób.Za każdym razem wzruszają mnie te słowa.

1

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10155807579837551

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz

Inne strony tej kategorii

Dzień Oxi

Dzień Oxi

Wczesnym rankiem 28 października 1940 roku około godziny 3, tuż po zakończeniu wystawnego bankietu, który odbywał się niemieckiej ambasadzie, Emanuele Grazzi udał się do domu Joanisa Metaksasa. Włoski ambasador przekazał do rąk greckiego premiera ultimatum, które zawierało szereg żądań. Wśród nich znalazły się takie jak możliwość swobodnego przejścia wojsk włoskich do granicy grecko-albańskiej, oddanie kontroli nad lotniskami, portami oraz innymi strategicznymi miejscami znajdującymi sie na terytorium Grecji.

Wydarzenia na ulicy 25 Sierpnia w Heraklionie

Wydarzenia na ulicy 25 Sierpnia w Heraklionie

Symboliczny początek ulicy 25 Sierpnia wyznacza dawny Plac Lwa ze słynną fontanną Morosiniego, jej koniec określa morze oraz zabudowania portowe. Chyba nie ma ładniej położonego deptaka w Heraklionie. Idąc ulicą w dół, już z daleka widzimy błękit morza zaś mnogość różnego rodzaju knajpek zachęca do zrobienia sobie przerwy w zwiedzaniu. Czy jednak zastanawialiście się kiedykolwiek spacerując tą pięknie położoną ulicą, skąd wzięła się jej nazwa? Co właściwie wydarzyło się tego dnia w 1898 roku, że jedna z głównych ulic miasta Herkulesa została nazwana tą datą? Ulica 25 sierpnia w Heraklionie

Historia Krety od epoki klasycznej do pierwszych lat wolności

Historia Krety od epoki klasycznej do pierwszych lat wolności

Historia Krety od epoki klasycznej do pierwszych lat wolności.Wzrost znaczenia Aten powoduje drastyczne zmniejszenie polityczno-kultowej roli Krety. W roku 67 p.n.e. wyspa dostaje się w ręce Rzymian, którzy zaczynają wprowadzać swoje porządki. Gortyna staje się stolicą prowincji rzymskiej o nazwie Kreta-Kyrene. Rzymianie budują infrastrukturę: drogi, akwedukty, świątynie oraz teatry. Następuje rozwój rolnictwa i kultury. Cała Grecja w tym czasie staje się rzymską prowincją, choć jej bogata kultura zaczyna wpływać stopniowo na dorobek rzymian

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe

Najnowsze komentarze:

 Nikt nie uświadamia turystom skali trudności i wymaganego czasu, aby dotrzeć do zatoki. Panie w sandałkach. Dzieci. Money. Money. Money. Zapełnić autobus. Mam nadzieję, że w końcu ktoś rozsądny zapanuje nad tym procederem
Gosia | crete.pl  Zamiast zabierania tablic częściej zabierać będą prawo jazdy. Wprowadzili system coraz wyższych kar za popełnianie tych samych wykroczeń oraz możliwość wytoczenia sprawy karnej. Sama wysokość mandatów też robi wrażenie.... 1000, 2000 czy 4000 euro... Mają to połączyć z automatycznym wysyłaniem mandatów na podstawie wykroczenia zarejestrowanego przez urządzenie. (...)
gość PiotrWie  Ale tylko zwiększyli wysokość mandatów czy zmienili coś jeszcze w przepisach - oprócz praktycznego zakazu kamperów - według nowych przepisów można zatrzymać się tylko na kampingach których jest mało i głównie w lipcu-sierpniu lub na terenie prywatnym ale tylko jeden kamper. Jak to będą egzekwować - się okaże.
 Super miejsce
gość Jaca  Mimo ze zaden przewodnik tego nie poddpowie da sie dojechac do aptery busem.   Nalezy dojechac do Chanii. Tam bierzemy autobus jadacy w kierunku rethymnonu ktory ma przystanek nazwany Megala Choragia. Jest to skrzyzowanie u podnoza goru na ktorej jest aptera. Pozostaje wgrapac sie na gore, latwa asfaltowa droga, ok 20 minut. (...)
 Byłam tam w zeszłym roku. Zachwyciło mnie to miejsce i jego klimat. Gorąco polecam.
gość Mateusz  Chwilowo wstęp bezpłatny, bo nie ma działającego internetu do obsługi kasy etc, toalety też jeszcze nie ma. Byłem rano 9 czerwca i oprócz mnie i strażnika zero odwiedzających. Wchodzić pomiędzy mury nie wolno, bo korytarze nie do końca zabezpieczone i ktoś już się pokaleczył. 
 bedziemy za tydzien,pojade za namiotami w lewo.
 Znowu mam pecha ale może w czerwcu sie zmieni
 Ogólnie deszczowa ta wiosna w tym roku, będzie dużo oliwek

Ciekawe miejsca na Krecie

CRETE Copyright © 2009-25 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera