Informacja dotycząca plików cookies
Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
2025-06-25 20:35:09
Choć Kreta pozostaje jednym z najpopularniejszych kierunków turystycznych, widać wyraźnie, że globalny kryzys gospodarczy zmienił przyzwyczajenia i priorytety odwiedzających. W przeszłości wielu turystów przyjeżdżało do Grecji z bardziej swobodnym podejściem do pieniędzy, traktując urlop jako czas swobodnych wydatków. Wyraźna zmiana nastąpiła podczas kryzysu po pandemii, a oszczędne gospodarowanie wakacyjnym budżetem stało się normą. Turyści przede wszystkim zwracają uwagę na stosunek jakości do ceny i planują swoje podróże z większą rozwagą.
Visa opublikowała wyniki badania przeprowadzonego na jej zamówienie i dotyczące planowanych wydatków turystów z trzech głównych turystycznych rynków. Wyniki są następujące: podczas tegorocznej podróży do Grecji turyści planują wydać następujące kwoty:
Mimo że co czwarty Brytyjczyk deklaruje nawet chęć zwiększenia budżetu to wspólnym mianownikiem dla wszystkich narodowości jest rozsądne podejście do wydatków – zarówno podczas rezerwacji podróży, jak i już na miejscu.
Co zmieniło się w preferencjach turystów? W przypadku zakwaterowania rośnie popularność tańszych opcji – apartamentów Airbnb, rodzinnych pensjonatów, a nawet pól namiotowych. Jest to trend szczególnie zauważalny przy krótszych pobytach lub przy bardzo ograniczonym budżecie. Zamiast drogich restauracji, chętnie wybierane są lokalne tawerny, często z dala od typowo turystycznych rejonów. Popularność zyskuje opcja samodzielnego gotowania w miejscu zakwaterowania. Duże podwyżki w wypożyczalniach samochodów, które nastąpiły kilka sezonów wstecz spowodowały, że turyści coraz bardziej preferują poruszanie się po wyspie transportem publicznym, zamiast wynajmu samochodów lub taksówek. Coraz więcej turystów decyduje się także na przyjazd poza sezonem oraz poszukiwanie tańszych okazji na zakup biletów lotniczych i promowych, by ograniczyć koszty.
Mimo oszczędności, turyści nadal chętnie wydają pieniądze na: lokalne produkty spożywcze (oliwa, miód, sery, zioła, lokalny alkohol), rękodzieło i ceramikę i kosmetyki naturalne wytwarzane z naturalnych składników.
Warto też podkreślić, że Kreta cieszy się dużą popularnością wśród tzw. „repeatersów”, czyli osób, które wracają na wyspę co roku. Niektórzy z nich odwiedzili Kretę ponad 30 razy. Tacy goście, choć coraz oszczędniejsi, stanowią stabilną bazę klientów dla lokalnych przedsiębiorców.
Komentarze
komentarz z
Reasonable Price to clue wydatków .
komentarz z
Ceny wejściówek mocno podrożały w tym roku, znieśli wiele zniżek (choćby bilet combo w Atenach). Cóż nie każdy zapłaci 10 czy 20 EUR za wejściówkę, która rok temu kosztowala 3-8eur. Różnica mocno odczuwalna, zwłaszcza przy rodzinnym zwiedzaniu.
komentarz z
Beata dokładnie. Koszty zwiedzania dla pojedynczego turysty mocno podrożały, ale to co się dzieje w odniesieniu do kosztów wakacji rodzinnych to już dramat. Dlatego nas nie dziwi, że część osób rezygnuje z aktywnego zwiedzania i ogranicza swój wyjazd do prostego wypoczynku, który też wcale nie jest już tani.
komentarz z
Turysta zmieni kierunek, zarobi Turek
komentarz z
Mnie ciekawi świat, dlatego wybieram różne miejsca. Jak nie zobaczę w Grecji, to zwiedzę inny kraj
komentarz z
Basia Skye dokładnie mam to samo. Nic nie zmieni tego, ze Grecję kocham i tam lubię wypoczywac. A, ze nie będzie dla wszystkich atrakcyjna to mnie cieszy ;)
komentarz z
Andrzej Mączkowski też mnie ciekawi świat. Ale Grecja, a zwłaszcza Kreta musi być. Niezależnie od ceny.
komentarz z
Andrzej Mączkowski Masowy turysta być może tak. Ale grekofil nigdy. Ja np. wolę tydzień w Grecji, niż 2 gdziekolwiek tylko dla tego, że taniej.
komentarz z
Samolot tanich linii, samochód z greckiej wypożyczalni, kwatery wynajęte od lokalsów, wszelkie wycieczki samodzielnie wymyślone i zorganizowane. Unikamy wszelkiej maści pośredników. Wyjazdy nigdy w sezonie. Nawet nie chodzi o oszczędności, tak nam pasuje. W tawernach za to nie oszczędzamy ani trochę. A w temacie wejściówek do "atrakcji", to bardzo wybiórczo traktuję temat. Są miejsca, gdzie zapłacę każdą cenę, nawet nie wiem jak kosmiczną np. Mistra na Peloponezie, i takie gdzie się nie wybieram, choćby za darmo było np. Knossos.
komentarz z
Basia Skye Knossos to miejsce gdzie zapłaciłem za bilet i żałowałem. Po 2 tyg się zapomina o tym miejscu, zwłaszcza gdy się dużo jeździ. A co do wyjazdów poza sezonem to niestety dużo osób tak nie może., Kwestia pracy i dzieci. A wiadomo, że sezon vs nie-sezon to najprostszy sposób aby zaoszczędzić.
Nie niestety a na szczęście bo by tłumy były cały rok. My byliśmy na Cykladach od 10 kwietnia do 4 czerwca na koniec maja wyraźnie zaczęło ludzi przybywać. Pojedziemy z powrotem we wrześniu - jako emeryci mamy czas. Tym razem chcemy jechać samochodem - porównanie kosztów samolot+ wypożyczenie samochodu vs dojazd samochodem do miesiąca jest na korzyść pierwszej wersji, potem - już drugiej. A możliwość zabrania rowerów to dodatkowa korzyść.
A jak ktoś narzeka na ceny w wypożyczalniach samochodów na wyspach greckich to niech sobie porówna np z cenami na Azorach - na Sao Miguel tak 2 - 3 razy drożej, na innych wyspach - jeszcze więcej.
Knossos
Janusze najpierw płacą za bilet a potem żałują, tak to jest jak Janusz z Grażyną nawet nie wiedzą co zwiedzają. Pozdrawiam fascynatów starożytności.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/1128229252684671