In the video below you will have the opportunity to see several beaches from the south of Crete. Most of them are in the middle of the islands. A full list of places shown in the movie can be found below. We invite you to watch and of course to visit these beaches.
0:04 - 0:18 - Souda Beach
0:18 - 0:40 - Triopetra Beach
0:41 - 1:03 - Agios Pavlos
1:04 - 1:11 - Frangokastello
1:12 - 1:29 - Koraka Beach
1:30 - 1:52 - Preveli
1:53 - 1:57 - Schinaria Beach
1:58 - 2:13 - Loutro
2:14 - 2:16 - Iligas beach
2:17 - 2:31 - Damnoni Beach
2:32 - 2:37 - Marmara
2:37 - 3:03 - Plakias
Tonight we would like to invite you to our short film relation from the entrance to Psiloritis, the highest mountain of Crete rising 2456 m above sea level. In a full-day trip, we could accompany the participants of the spring trip organized by kreta24.pl, whom we warmly greet in this place.
The sunset in Chania is a charming spectacle with an unusual color gamut. Every day at the peak of the tourist season, it attracts many people. We've also made a time-lapse video from this moment and we wish you a pleasant viewing.
The Ha Gorge is one of the many magical places in Crete. Due to the steep entrance, exploration is practically inaccessible to ordinary tourists. Without the proper equipment and knowledge of climbing techniques, it is only admiring the narrow mouth of the ravine and its impressive walls steeply rising over 300 meters up.
Komentarze
Triopetra pou ine? ;)
no wlasnie? chyba najciekawszej plaży nam tu brakuje...;)
Jeśli nie wypaytrzyłeś na filmie
... to proponujemy obejrzeć go jeszcze raz.
Plaże - też...
Oglądając przedstawione plaże można odczuć, że nie jest tam nigdy tłoczno, ciągle wieje, dużo kamieni. A przecież mają swój urok. Myślę, że można przedstawić je trochę korzystniej...
To nie wady
Film przedstawia plaże takie jakie są a w zasadzie takie jak je widzieliśmy. Naszych krótkich amatorskich produkcji nie powinieneś traktować jako czegoś pokroju "lukrowanego" folderu turystycznego. A że nie są tłoczne, czasami na nich wieje lub są kamienie. Dla nas to nie wada. Taka jest specyfika przedstawionych plaż z południowo zachodniego rejonu Krety. I naszym zdaniem to jedne z czynników stanowiących o ich uroku. Jeśli komuś zależy na pięknych piaszczystych plażach i dużych ilościach turystów to z pewnością ten rejon Krety nie jest dla niego. W takim przypadku zdecydowanie polecamy północne wybrzeże.
Osobiście staramy się bardzo promować tę mało popularną część Krety. Z informacji napływających od naszych czytelników wiemy, że znalazło się spore grono osób które poszło w nasze ślady i spędza właśnie tam swoje wakacje. Do czego również i Ciebie namawiamy :).
Plaże są oczywiście warte odwiedzenia.
To nie wady – ja tak nie pisałem ale zgadzam się i nie zgadzam się.
Byliśmy już/dopiero/ dwa razy i w tym roku jedziemy trzeci raz. Spędzamy trochę inaczej (czyt. mniej aktywnie) nasz pobyt. Ale zawsze kilka dni na pewno na wycieczkach pożyczonym samochodem. Nie ukrywam, że inspiracją w większości naszych wypadów były Wasze relacje. DZIĘKUJĘ.
Odnośnie przedstawionych przez Was plaż można by wspomnieć jednak, że są też dni, w których są one oblegane przez turystów jak i pogoda jest bardziej przyjazna...
Zawsze proponuję wyjazd mojej grupie (8 – 9 osób) na południowy zachód.
Może kilka zdjęć do wykorzystania? Tylko nie wiem jak przesłać!
Pozdrawiam.
Bogdan
Fajnie że inspirowałeś się naszymi relacjami. Cieszymy się również, że Kreta ma kolejnego wiernego fana, który stara się spędzać tam wakacje.
Tak jak piszesz w większości przypadków na każdej z plaż są dni w których jest na nich więcej ludzi. W szczególności tyczy się to weekendów oraz dni świątecznych. Z takich okazji do wypoczynku nad morzem korzystają również Grecy.
W naszej rozmowie wkraczamy częściowo w obszar preferencji. My osobiście, bardzo chętnie wypoczywamy na pustych i mniej zatłoczonych plażach. Po kilku miesiącach pracy i życia w dużym mieście z chęcią uciekamy od bliźnich. Plaże na południu Krety wciąż dają taką możliwość :) i bardzo sobie to cenimy.
Rację masz również z tym, że nie zawsze wieje tam wiatr. Niestety nie mieszkając na Krecie i bazując tylko na corocznych wyjazdach nie zawsze udaje nam się dotrzeć w te miejsca w takich okresach. Dobrym przykładem może być nasz zeszłoroczny pobyt w Plakias. Na przestrzenie prawie tygodnia nie udało nam zaliczyć tam ani jednego bezwietrznego dnia. Zresztą znów to co dla jednych (plażowiczy) jest wadą dla innych (piechurów) będzie dobrodziejstwem.
Za propozycję przesłania zdjęć bardzo dziękujemy (bardzo ją sobie cenimy), ale ze względu na prawa autorskie i ewentualne przyszłe roszczenia staramy się korzystać wyłącznie ze swoich materiałów.
Pozdrawiamy
Gosia i Piotrek
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz