Informacja dotycząca plików cookies
Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
W regionie prefektury Rethymno znajduje się kilka najbardziej znanych i najważniejszych klasztorów Krety, które warto uwzględnić podczas swoich wędrówek po wyspie. Oczywiście tych mniej znanych kapliczek i kościółków jest bez liku, ale do nich warto zaglądać po prostu przy okazji, gdy wpadnie Wam w oko coś ciekawego. Trzeba się tylko dobrze rozglądać bowiem małe kapliczki i kościółki potrafią znajdować się w bardzo zaskakujących miejscach. Przykłady znajdziecie na końcu tego zestawienia.
Te duże i znane klasztory są bardzo ładnie utrzymane, malownicze i pełne zieleni. Co nie oznacza, że tym mniejszym i biedniejszym brak uroku. Wprost przeciwnie!
Na terenie dużych i znanych klasztorów często działają sklepiki, w których oprócz pamiątek mnisi sprzedają produkty, które sami wytwarzają. Są to na ogół wina, miody, zioła, czasem jakieś słodycze. Warto przyjrzeć się takim produktom bo są naprawdę świetnej jakości.
Wstęp do klasztorów jest zazwyczaj płatny, na ogół jest to kwota zawierająca się pomiędzy 2 a 4 €. Może się zdarzyć że od zwiedzających wymagany jest tzw. stosowny strój. W skrajnych przypadkach mogą to być długie spodnie u mężczyzn oraz długie spódnice i zakryte ramiona u kobiet. Reguły jednak nie ma, a każdy klasztor ma swoje zasady. Jeśli wybieracie się w takie miejsca warto zabrać ze sobą dłuższe ubranie by w razie potrzeby wskoczyć w nie na czas zwiedzania. Co prawda w niektórych klasztorach można wypożyczyć chusty do okrycia się, jednak są to na ogół tkaniny poliestrowe, więc pamiętając o wysokich temperaturach panujących latem na Krecie, to rozwiązanie polecamy tylko w ostateczności.
Jest to klasztor, który śmiało można nazwać najważniejszym dla historii Krety i tożsamości mieszkańców wyspy. Tragiczne wydarzenia z 1866 roku pieczętujące nieustępliwą walkę o niepodległość, na trwałe zapisały się w historii. 15 tysięcy tureckich żołnierzy pod wodzą Sulejmana oraz 30 armat nie zdołały przełamać oporu 300 kreteńskich powstańców. W klasztorze oprócz walczących o wolność mężczyzn schroniło się także kilkaset mieszkańców okolicznych wiosek, w tym kobiety i dzieci.
Nawet topniejące zapasy amunicji oraz sforsowanie bramy prowadzącej na teren klasztoru przez tureckich żołnierzy nie skłoniły broniących się ludzi do złożenia broni. Zepchnięci do magazynu, w którym przechowywano proch strzelniczy, zamiast poddania się podpalili beczki z prochem. To doprowadziło do wielkiej eksplozji, w wyniku której śmierć poniosła większość zgromadzonych tu Kreteńczyków.
Moni Arkadiou to miejsce-symbol, do którego warto przyjechać, nie tylko ze względu na tragiczną przeszłość. To po prostu także wyjątkowo piękny klasztor, tyle że naznaczony tragicznymi wydarzeniami.
Moni Preveli położony jest na południowym wybrzeżu wyspy w pobliżu plaży Preveli słynącej z palmowego lasu. Jak wiele innych klasztorów na wyspie ten także odegrał ważną rolę podczas walk rebeliantów kreteńskich z Turkami oraz z Niemcami podczas II wojny światowej. Jednak Preveli miał dodatkowo kluczowe znaczenie podczas ewakuacji aliantów. Po przegranej Bitwie o Kretę schronienie znalazło tu ponad 5000 alianckich żołnierzy. W klasztorze oczekiwali oni na podwodne okręty, które stanowiły dla nich jedyną szansę na opuszczenie wyspy. Odważni mnisi zapłacili wysoką cenę za pomoc alianckim żołnierzom. Wielu z nich trafiło do więzienia w Chanii. Sam klasztor został natomiast zniszczony i doszczętnie splądrowany przez Niemców. Podobno samolot wypełniony drogocennymi łupami z klasztoru był tak ciężki, że miał problemy ze wzbiciem się w powietrze. Legenda mówi, że to za sprawą świętego krzyża zrabowanego z klasztoru, który jakoby miał takie cudowne właściwości. Dopiero gdy Niemcy postanowili oddać cenne relikwie samolot mógł odlecieć.
Klasztor Agia Irini jest jednym z najstarszych klasztorów na Krecie co potwierdza wenecki dokument z 1362 roku zaświadczający istnienie klasztoru. Jednak samo założenie monastyru nastąpiło jeszcze wcześniej bo między 961 a 1204 rokiem.
Aż do 1990 roku, kiedy to rozpoczęto prace renowacyjne, Agia Irini była mieszanką zrujnowanych budynków. Dziś uważany jest za jeden z najpiękniejszych klasztorów na wyspie, ponieważ został odrestaurowany z wielką starannością i zgodnie z oryginalną architekturą klasztorną z minionej epoki. Rzeczywiście, został wyróżniony europejską nagrodą za dziedzictwo kulturowe za zachowanie swojej architektury.
Klasztor z daleka wygląda jak forteca. W centrum zabudowań stoi całkiem nowy kościół św. Ireny , a wokół niego cele sióstr, stary młyn oliwny, kaplice, małe muzeum klasztorne. Na zewnątrz dziedzińca znajdują się pozostałości starego trójnawowego kościoła św. Ireny, św. Katarzyny i św. Eufemii, który nie został jeszcze odrestaurowany.
To niezbyt znany i popularny klasztor znajdujący się około 20 km na południe od Rethymno obok wioski Roustika. To wyjątkowo piękne miejsce zaliczane jest do najbardziej zabytkowych klasztorów wyspy, a jego powstanie związane jest z epoką wenecką. Miejsce to wielokrotnie niszczyli tureccy okupanci, co było zemstą za czynny udział klasztoru w działaniach partyzanckich. W czasach nie tak odległych, bo podczas okupacji niemieckiej w trakcie II wojny światowej, na terenie Profitis Ilias mieściło się Archiwum Historyczne Krety. Zatem wkład klasztoru w zachowanie historii Krety jest nieoceniony. Profitis Ilias to jeden z naszych klasztornych faworytów regionu Rethymno. To piękne miejsce jest pełne spokoju, śródziemnomorskiej zieleni i kilku kotów.
Znany jest także jako klasztor Timios Stavros. Za datę jego powstania przyjmuje się okres od XII do XIV wieku. Zaliczany jest do „łańcucha” klasztorów powstałych u wokół masywu Psiloritis. Klasztory zaliczane do niego to między innymi: Savvatianon, Eleousa, Agios Antonios Vrontisios, Varsamoneros i opuszczony obecnie Asomaton. Większość z nich należy do prefektury Heraklion, dlatego też na naszej mapie zaznaczyliśmy tylko klimatyczny Asomaton.
Szczególne warunki klimatyczne panujące w górach Idajskich nie pozwalały na zakładanie klasztorów na dużych wysokościach. Wybudowano je więc niżej otaczając dosłownie cały masyw górski, w którym znajduje się najwyższa góra Krety. Każdy z tych klasztorów to wyjątkowe miejsca. Jeśli macie zajawkę na odwiedzanie takich miejsc to gorąco polecamy zrobić taki szlak.
Klasztor Vossakos znajduje się na końcu krętej drogi i zanim do niego dotrzecie miniecie najprawdopodobniej tysiące kóz. 
I na koniec mamy dwa zupełnie wyjątkowe miejsca, potwierdzające regułę że kapliczki i kościoły na Krecie mogą znajdować się wszędzie.
Droga wiodąca przez wąwóz Kotsifou (Φαράγγι Κοτσιφού) to bezsprzecznie jeden z bardziej malowniczych szlaków drogowych na Krecie. Wjeżdżając od północnej strony przekracza się najwęższy punkt tego wąwozu, w którym strome ściany oddalone są od siebie o nie więcej niż 10 metrów. W południowej części wąwozu znajduje się bardzo charakterystyczna kapliczka pod wezwaniem św. Mikołaja. Ta niewielka kamienna budowla skryta pod skalnym nawisem tworzy tak niezwykły widok, że zdecydowana większość turystów podróżujący pierwszy raz tą drogą, zatrzymuje się aby uwiecznić ją na zdjęciu.
Plakakia to fragment wybrzeża ukształtowany w niewielkie wąskie fiordy pełne jaskiń i ciekawych zakamarków. W jednej z niewielkich jaskiń znajduje się malutka i skromna kapliczka. W tym przypadku nie podajemy jej lokalizacji celowo. Po pierwsze ciężko ją znaleźć, a po drugie takich miejsc jest sporo więc z pewnością jeśli będziecie mieli oczy szeroko otwarte wypatrzycie niejedno takie miejsce podczas własnych wędrówek.
W prefekturze Rethymno znajduje się wiele ciekawie położonych dróg, którymi warto się przejechać, jeśli oczywiście w Waszych planach jest wypożyczenie samochodu podczas wakacji. Niestety ostatnio wycieczki samochodowe stały się dość drogą formą zwiedzania Krety. Koszty wypożyczenia samochodów poszybowały w górę, a jednocześnie spadła dostępność niewielkich aut, które są najtańsze (co nie oznacza, że są tanie). Jeśli jednak nie zważając na koszty wypożyczenia auta i kosmiczne ceny benzyny zdecydujecie się na zwiedzanie wyspy samochodem to możemy Wam podsunąć kilka ciekawych dróg znajdujących się w tej części Krety.
Dzisiaj mamy dla Was kolejną część naszej serii najciekawszych miejsc z prefektury Rethymno. Tym razem przyjrzymy się plażom znajdującym się w tym rejonie Krety. Nie ma tu aż tak spektakularnych miejsc, jakie znajdują się w rejonie Chania. Duża część plaż tej prefektury to miejsca całkiem zwyczajne, chociaż nie brakuje też tych pięknych. Poniższa lista jak zawsze jest naszym subiektywnym wyborem i na dodatek nie wyczerpuje tematu ciekawych plaż w tej prefekturze. Zostawiamy Wam przestrzeń na własne odkrycia.
Wiosek na Krecie jest mnóstwo. Wystarczy popatrzeć na mapę wyspy, aby się o tym przekonać. Część z nich to zwykłe, niczym nie wyróżniające się miejsca. Niektóre są tradycyjne inne natomiast mają bardziej współczesny charakter. Te mniejsze, pełne ciasnych ulic i zakamarków i te większe, gdzie zabudowa jest bardziej współczesna. W rejonie Rethymno jest jednak kilka miejsc, na które warto zwrócić szczególną uwagę. Dlatego też kolejną część przewodnika po ciekawych miejscach prefektury Rethymno poświęcamy właśnie na wioski, które wyróżniają się czymś szczególnym.
Komentarze
komentarz z
Bylam
komentarz z
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10158610549257551