Informacja dotycząca plików cookies
Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
2021-08-24 20:06:05
Region Chania jest wręcz stworzony dla osób, które preferują aktywny sposób spędzania czasu. To właśnie tu znajdują się najsłynniejsze kreteńskie wąwozy, Góry Białe, malowniczo położony pieszy szlak E4, który oczywiście przebiega przez całą wyspę, ale to w regionie Chania biegnie on w większości wzdłuż linii brzegowej Krety. Oprócz E4 w tym rejonie znajduje się sporo lokalnych pieszych szlaków prowadzących na okoliczne górki i wzniesienia. W jednym artykule nie sposób opisać i polecić wszystkie spośród nich. Jeśli preferujecie taki wypoczynek najlepiej na początek zaopatrzyć się w bardzo dobrą mapę trekingową okolicy i wraz z nią planować trasy spacerów.
Ten rejon Krety to przede wszystkim Góry Białe zdobywające coraz większą popularność wśród wielbicieli górskich wędrówek. Najwyższym szczytem tego pasma górskiego jest Pachnes (2453 m), ale oprócz niego w Lefka Ori znajduje się ponad trzydzieści innych szczytów o wysokości przekraczającej ponad 2000 metrów. Wycieczki na te trasy trzeba jednak dobrze zaplanować i przygotować się do nich, bowiem tylko niektóre z nich mają jakoś wyznaczone szlaki. Są to wymagające miejsca, które można polecić tylko górskim łazęgom, które z niejednego pieca chleb jadły ;-) Osobom niezbyt wprawionym sugerujemy ewentualnie poszukanie przewodnika, który poprowadzi na wybrany szczyt.
Inną charakterystyczną cechą Gór Białych są wysoko położone płaskowyże. Najbardziej znanym jest płaskowyż Omalos, który jest okrągłą równiną otoczoną górami, znajdującą się na wysokości 1100m. Środkowa i południowa część Gór Białych leżąca powyżej wysokości 1800m to krajobraz księżycowy zwany też technicznie wysoką pustynią, która jest unikalna na półkuli północnej.
Góry Białe skrywają także około 50 wąwozów, spośród których część jest całkiem łatwa do przejścia, ale inne wymagają specjalistycznego sprzętu i bardzo dobrego przygotowania fizycznego oraz technicznego. Jeśli nawet dysponujecie taką wiedzą to musicie brać pod uwagę, że część z nich jest jednak bardzo trudna i lepiej się tam nie zapuszczać.
Słowem w regionie prefektury Chania jest co robić i jest gdzie chodzić. Jest to raj dla trekkingowców. Warto jednak pamiętać o tym aby na te wycieczki bezwzględnie zabierać ze sobą odpowiedni zapas napojów oraz odpowiedni ekwipunek. Każdego lata kreteńskie szlaki pochłaniają kolejne ofiary i są areną wielu wypadków oraz akcji ratowniczych. Osoby przyjeżdżające tu z północy Europy często źle oceniają skalę trudności szlaków oraz przeceniają swoją kondycję. Kreteńskie wąwozy wręcz kumulują latem ciepło a południowe stoki wystawione na mordercze działanie słońca stają się miejscami niezbyt przyjaznymi dla pieszych wędrówek. Wysokie temperatury, jakie panują tu latem, potrafią szybko zweryfikować kondycję i przygotowanie piechura. Aktualne jest tu hasło, które widzieliśmy na jakiejś tablicy informacyjnej przy szlaku E4: "miej rozum w głowie".
Wąwóz Samaria
Tego miejsca nie trzeba nikomu przedstawiać, bo Samaria to najdłuższy wąwóz Europy i jednocześnie jedna z największych atrakcji wyspy. W sezonie codziennie przyjeżdża tu sporo autokarów, które dowożą wycieczki fakultatywne. Nie brakuje także turystów indywidualnych. Przez niektórych Samaria nazywana jest ceprostradą, co nie zmienia jednak faktu, że jest to przede wszystkim piękny wąwóz, który potrafi dać w kość osobom z mniejszą kondycją..
Wąwóz Agia Irini
Położony niemalże po sąsiedzku z Samarią. Wąwóz ten jest krótszy i łatwiejszy do przejścia, nie jest też tak oblegany jak Samaria. Jeśli więc jesteście w tym rejonie i macie ochotę przejść jakiś wąwóz ale niekoniecznie “zjechać” się w Samarii to Agia Irini będzie naprawdę fajną alternatywą.
Wąwóz Imbros
To średniej długości, łatwy do przejścia ale jednocześnie malowniczy wąwóz. W najwęższym miejscu jego ściany tworzą przejście o szerokości zaledwie 1,6 m. Całkowita długość szlaku wynosi około 8 kilometrów, w czasie których pokonana różnica wysokości wynosi mniej więcej 600m.
Wąwóz Diktamos
Ten mało znany wśród turystów wąwóz znajduje się 21 km na wschód od Chania, obok miejscowości Katochori, a kończy 8 km dalej we wsi Faragi. Wędrówka tu nie należy do najłatwiejszych, część miejsc wymaga większej uwagi podczas przechodzenia. Ale za to kanion jest malowniczy, porośnięty endemiczną rośliną diktamos, która zapewne znana jest Wam w postaci herbaty.
Wąwóz Aradena
Dla wielu osób najbardziej charakterystycznym miejscem wąwozu jest niewielki most łączący skalne ściany na wysokości około 150 m od dna oraz słynne drabiny. W niewielkiej odległości od mostu znajduje się stara kamienna ścieżka prowadząca na dno wąwozu. Szlak kończący się na plaży Marmara jest oceniany przez niektórych jako bardziej interesujący niż słynna Samaria. Mimo, że sam szlak nie należy do łatwych to jednak jeśli lubicie piesze wyzwania i macie już doświadczenie w łażeniu po wertepach to zachowując uwagę warto go przejść choćby częściowo. Przy jego pokonywaniu warto zachować czujność, bowiem sporo osób traci tu orientację i zbacza ze ścieżki.
Wąwóz Anidri
To krótki ale ciekawy wąwóz znajdujący się na wschód od Paleochory. Najpopularniejsze zejście do niego znajduje się w wiosce Anidri. Wąwóz kończy swój bieg po trzech kilometrach na uroczej plaży Gialiskari. Jeśli zboczycie ze ścieżki i pójdziecie czerwony szlakiem to poprowadzi on Was poprzez okoliczne wzgórze. Anidri warto dopisać do swoich planów, jeśli spędzacie wakacje w Paleochorze bądź okolicach.
Inne dość popularne wąwozy tego regionu Krety to Topolia, Vrissi, Sarakina, Theriso, Avlaki, Kallikratis oraz Roka.
Pieszy szlak E4
Szlak E4 przebiega przez całą Kretę, ale to właśnie jego fragment przebiegający w tej części Krety zyskał największą popularność. W tej części wyspy w większości przebiega on wzdłuż linii brzegowej by zakończyć swój bieg w miejscowości Kastelli obok Kissamos. O ile przejście całego E4 w obrębie wyspy stanowi wyzwanie na kilka tygodni, to przejście wybranych pojedynczych odcinków nie wymaga aż tak dużych nakładów czasowych.
Te łatwiejsze odcinki to
Natomiast fragment między Sougia a Agia Roumeli jest zaliczany do najbardziej wymagających i najtrudniejszych do przejścia fragmentów szlaku E4, który polecany jest tylko dla bardzo doświadczonych piechurów odpowiednio przygotowanych do przejścia tego odcinka i biwakowania pod chmurką.
Potamida
2021-08-24 20:06:05
Komentarze
Od siebie chciałbym dodać, że oprócz opisanej tu wersji nadmorskiej E4 w Górach Białych jest jeszcze wersja górska. Zaczyna sie na płaskowyżu Askifou, w miejscowości Ammodaura przechodzi przez szosę i podchodzi przez schronisko Tavri ( stale zamknięte) na płaskowyż Niato. Dalej prowadzi przez przełęcz Seli, niesamowite miejsce zwane Sideroporti ( pomiędzy dwoma pasmami jest połączenie czymś co przypomina groblę) do Mitato Livadia, jedynego miejsca w Górach Białych gdzie jest stałe źródło wody. Stamtąd prowadzi do Katsivelli i dalej górami do schroniska Kallerghi i dalej na Omalos, a konkretnie do Xiloscalo. Stąd "kanoniczna" wersja prowadzi na przełęcz pod Gigilosem i dalej powoli w dół przez góry do Soughii gdzie łączy się z powrotem z opisaną powyżej wersją nadmorską. Trasa jest piękna, ale nie nadaje się na jednodniową wycieczkę przy okazji pobytu w hotelu - praktycznie wszystkie odcinki są na tyle długie że zajmują przynajmniej 2 dni, a częściej przynajmniej 3 czy 4. Tak więc wymaga to po prostu przyjazdu z nastawieniem się na przynajmniej kilkudniowe przejście przez góry, zabranie maty i śpiwora - wystarczy lekki na +5. W kilku miejscach są schrony, poza tym można zawsze spać pod gwiazdami, które w miejscu gdzie nie ma żadnych świateł są niesamowite. Najlepszym terminem jest maj - w wyższych partiach z reguły jeszcze się da znaleźć plamy śniegu, w razie tragicznej sytuacji z wodą da się pić po stopieniu. Ale bezpieczniej nosić tyle wody ile potrzeba i planować tak trasę by przechodzić przez Livadię lub Roussies gdzie jest cysterna. Bo oprócz E4 jest jeszcze szlak z Katsivelli gdzie można dotrzeć E4 przez Roussies z możliwością podejścia na Pachnes do Annopoli i dalej w dół do Loutro też znakowany i bardzo ładny. No i jak ktoś chce tylko na Pachnes to jest to też realne w jeden dzień - trzeba być wcześnie w Annopoli skąd drogą gruntową na parking na 1900 mnpm i stamtąd 3 - 4 godziny w górę i 3 w dół. W środku lata odradzam chodzenie po górach Białych ( oprócz ew podejścia na Pachnes z parkingu) gdyż jest bardzo gorąco i trzeba nosić dużo wody, a w cysternach może jej już brakować - tam jest woda z wiosennych roztopów. Lepiej już jechać we wrześniu a nawet na początku października.
Planując przejście w maju trzeba mieć jakiś plan B - bo co 2 - 3 lata po mocno śnieżnej zimie potfi leżeć dużo śniegu do początku czerwca.
Tak, faktycznie jest alternatywna górska wersja E4. Wielkie dzięki Piotrze za cenne informacje do tej części.
komentarz z
Czy rejsy na Balos z Chanii są odwoływane czy odbywają się normalnie?
komentarz z
Gosia Bielecka ? Z jakiego powodu odwoływane?
komentarz z
słyszałam, że chyba był odwoływane z powodu zagrożenia pożarowego ale być może to były tylko plotki. Lecę lada moment na Kretę i chciałabym skorzystać z takiego rejsu
komentarz z
Gosia Bielecka Tak, ale teraz nie ma zagrożenia na tak wysokim poziomie. Wszystko odbywa się normalnie.
komentarz z
Dziękuję, to dobra wiadomość
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10158142027512551