2020-07-22 20:10:35
Po naszej wczorajszej informacji o wzroście napięcia między Grecją a Turcją wiele osób z pewnością zastanawia się nad tym, jaki jest dalszy ciąg tej historii. Na razie najważniejszą wiadomością jest to, że przynajmniej chwilowo udało się powstrzymać eskalacje działań, jakie wczoraj podejmowane były przez oba państwa. Wedle niepotwierdzonych informacji w mediację między obiema stronami zaangażowana była niemiecka kanclerz, Angela Merkel. Do powstrzymania się od wszelkich działań wezwał Turcję także Departament Stanu USA.
Przypomnijmy, że zarzewiem tego konfliktu stała się wczorajsza decyzja tureckiego rządu, który ogłosił, że wysyła statek badawczy do poszukiwania ropy w rejonie wysepki Kastellorizo. Ta należąca do Grecji wysepka znajduje się zaledwie 3 km od południowego wybrzeża Turcji. Zarówno Ankara, jak i Ateny uznają zaś otaczające ją wody za swoją wyłączną strefę ekonomiczną. Próby poszukiwania złóż w tym miejscu spowodowały, że Grecja wysłała w morze swoją flotę morską aby patrolować dalsze działania strony tureckiej. Odpowiedzią Turcji było wysłanie swoich okrętów w rejon Kastellorizo. Jak twierdzą niektóre portale konflikt zbrojny wisiał na włosku.
Na chwilę obecną grecka flota w dalszym ciągu pozostaje w pogotowiu na morzu Egejskim. Patrolując swoje wody terytorialne marynarze nieustanie monitorują ruchy tureckich okrętów wojskowych, które według niepotwierdzonych informacji pozostają na razie w rejonie wyspy Kastellorizo. Co prawda pojawiła się wcześniej informacja, że okręty tureckie zawróciły do swoich portów ale ostatecznie nie zostało to potwierdzone przez grecki Generalny Sztab Obrony Narodowej.
Wyspa Kastellorizo
źródło zdjęcia: https://pl.wikipedia.org/wiki/Mejisti (CC BY 3.0)
W takich momentach symboliczne stają się wszelkie gesty wykonywane przez skonfliktowane strony. Uwagę przykuł tweet umieszczony przez byłego greckiego ministra obrony narodowej, Panagiotisa Kammenosa. Minister opublikował ikonę św. Mikołaja, będącego patronem greckiej marynarki wojennej. Mimo że tweet ten nie zawierał komentarza został odebrany dość jednoznacznie.
Greckie władze centralne wezwały Turcję do zatrzymania swoich działań wojskowych oraz dalszych prób eksploatacji złóż naturalnych znajdujących się w rejonie wyspy Kastellorizo. Na razie nie wiadomo, jakie stanowisko wobec tego konfliktu zajmą takie międzynarodowe organizacje jak NATO czy też ONZ, które wedle greckiego rządu powinny włączyć się w mediacje w tym konflikcie. Premier Grecji uważa również, że jednym z działań podjętych w ramach UE, może być nałożenie sankcji na Turcję. Pewne jest to że ta wojna nerwów potrwa jeszcze kilkanaście dni. Ankara bowiem określiła czas pracy okrętu badawczego do 2 sierpnia.
Niestety napięta sytuacja w strefie granicznej pomiędzy Turcją a Grecją, ma już swoje pierwsze (na szczęście nie w sensie dosłownym) ofiary. Działania wojskowe prowadzone przez obie strony spowodowały niepokój wśród turystów wypoczywających na greckich wyspach. W szczególności dotyczyło to wyspy Kastellorizo, która w ostatnich dniach stała się miejscem bardzo częstych powietrznych demonstracji siły.
Wczoraj popołudniu przez ponad dwie godziny prowadzone były szczególnie intensywne działania. Samoloty zarówno greckiego, jak i tureckiego lotnictwa, raz za razem na niskim pułapie przelatywały w bliskiej odległości od wyspy Kastellorizo. Te swoiste wojskowe "gry" były obserwowane z coraz większym zdumieniem oraz niepokojem przez turystów wypoczywających na tamtejszych plażach. Prawdziwy popłoch wywołał jednak przelot jednego z samolotów, którzy w bliskiej odległości od wyspy przekroczył barierę dźwięku. Grom wywołany w wyniku osiągnięciu tej szybkości wywołał spore zamieszanie oraz wręcz przegonił turystów z plaż.
Operacje wojskowe prowadzone przez obie strony spowodowały, że część turystów zaczęło wątpić w swoje bezpieczeństwo. W poniedziałek wieczorem biura podróży znajdujące się na wyspie Kastellorizo odnotowały duże zainteresowanie kupnem biletów na najbliższy prom odpływający na wyspę Rodos. W rozmowie z lokalnymi mediami właściciele tamtejszych pensjonatów oraz hoteli narzekali, że w tej chwili nie tylko mają problem z turystami opuszczającymi teraz ich obiekty, ale również odnotowują dużą ilość odwoływanych rezerwacji.
Komentarze
komentarz z
Ufff ... Bo już się baliśmy o OMYŁKOWE zestrzelenie cywilnego samolotu
komentarz z
Ben
komentarz z
Respect from Armenia
komentarz z
Z dala od Turcji
komentarz z
Poczytałam o tym na różnych portalach:
-doradca Angeli Merkel spotkał się z doradcami premiera Grecji i prezydenta Turcji, ale premier Grecji po spotkaniu skomentował, że nie potrzebują posrednikow
-o sytuacji wiedzą ONZ, NATO I UE, ale tylko Stany się głośno wypowiedziały
-Turcja ma plany ekspansji na Grecję, ale nie wiadomo, czy chce sztucznie odwrócić uwagę od innych działań, czy rzeczywiście rozpocząć działania ekspansyjne, czy może po prostu szukają gazu i ropy, bo potrzebują pieniędzy
-Grecy powiedzieli, że na tych wodach, wbrew podejrzeniom Turcji, nie ma dóbr paliwowych
-Turcy uważają, że podział wód na Morzu Śródziemnym jest niesprawiedliwy, niezgodny z międzynarodowym prawem i Grecja nie może mieć tyle wód tylko dlatego, że ma dużo wysp
Źródło: wpisałam w Google "Greece Turkey" I w zakładce WIADOMOŚCI wchodziłam w najnowsze i obszerne artykuły
komentarz z
Weronika Komosa bardzo ciekawe, dzięki za informację w pigulce! :)
komentarz z
Katerina Glownia lecę w poniedziałek, wolałam się dowiedzieć, czego mogę się spodziewać
komentarz z
Weronika Komosa o tym samym pomyslalam: jeszcze tego nam brakuje w 2020! Trzymam kciuki za bezpieczną podróż. Ja bym chciała wpasć na Krete we Wrzesniu, ale kto wie czy mi się uda ;)
komentarz z
Katerina Glownia dziękuję!!! Trzymam kciuki za wrzesień :)
komentarz z
Dzisiejsze informacje w greckich gazetach są dalekie od optymizmu. Turcja ma podobno rozważać rozmieszczenie rakiet na swoim wybrzeżu. Oby to było spokojne lato.
komentarz z
CRETE - Kreta jak macie jakies greckie źródło do tego artykułu to podeślijcie proszę
komentarz z
Katerina Glownia wątpię abym już to odnalazła ☹️
komentarz z
Czytałam też artykuł, co do którego nie jestem przekonana, w którym mówiono o tajnym planie ekspansyjnym na Grecję i Armenię, który rzekomo ujrzał światło dziennie przez przypadek i niedopatrzenie jakiegoś polityka Turcji. Ten zapomniał usunąć kilku slajdów z prezentacji, która była jednym z dowodów w innej sprawie tureckiej. Została dołączona do akt tamtej sprawy, wbrew apelom rządu, aby utajnić te slajdy całkowicie i nie brać ich nigdy pod uwagę. Były tam daty:2000 zaktualizowana na 2016 i 2017, a operacja o której wspominano, nosiła nazwę od nazwiska turka, który w 1088 roku jako pierwszy wypłynął na wody Morza Śródziemnego I jest uznawany (szczególnie przez rządzących Turcją) jako bohater narodowy, wręcz największy bohater turecki.
komentarz z
Weronika, gazety lubią spekulacje w takich sytuacjach. Niemieckie media wczoraj pisały o tym jak to po telefonie Merkel flota turecka zawróciła, a wieczorem Grecy wydali komunikat że nic takiego nie miało miejsca a tureckie okręty zajmują te same pozycje.
komentarz z
Dokładnie-czasem te informacje na kilometr jadą clickbitem
komentarz z
To Angela Merkel już nie jest Kanclerzem? Coś mnie ominęło?
komentarz z
Zaangażowana była a nie była kanclerz.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10157303609662551