2016-06-06 20:04:21
Czerwiec to tradycyjny miesiąc kiedy na dobre rozkręca się ruch turystyczny na Krecie. Niestety tegoroczny początek nie jest zbyt obiecujący, gdyż sygnały płynące z tego sektora gospodarki nie są zbyt optymistyczne. Wedle doniesień prasowych jest to szczególnie widoczne w przypadku zorganizowanych wycieczek oferowanych przez lokalne biura podróży, których liczba zmniejszyła się nawet o 1/3.
Warto jednak odnotować, że spadek zainteresowania tego typu ofertą to nie wynik mniejszej liczby osób wypoczywających na Krecie. Głównym czynnikiem wpływającym na tę sytuacje jest większa oszczędność turystów oraz zdecydowanie mniejszy budżet przeznaczany na różnego rodzaju atrakcje, w tym również na zwiedzanie. Wedle informacji przekazanych przez Pana Vangelisa Papanikoláou (Βαγγέλη Παπανικολάου) wiceprezesa Stowarzyszenia Przewodników Krety i Santorini, ograniczenia te dotyczą osób przybywających ze zdecydowanej większości krajów.
Wakacyjny portfel typowego turysty zawiera się w kwocie około 400 €, które bardzo niechętnie przeznaczane są na zwiedzanie muzeów. Vangelis Papanikoláou wskazuje Knossos jako doskonały przykład tej sytuacji. W ubiegłym roku w analogicznym okresie, parking znajdujący się przed wejściem na teren tych wykopalisk był pełny autobusów przywożących w to miejsce turystów. W obecnym sezonie w szczytowych okresach dnia, można znaleźć tu zaledwie kilka autokarów. Przewodnicy nie kryją swoich obaw i są bardzo zaniepokojeni dalszą częścią sezonu.
Grecy uważają, że jednymi z głównych przyczyn obecnego spadku jest dosyć niepewna sytuacja w Europie oraz ostatnie ataki terrorystyczne, których celem byli również turyści. My ze swojej strony, dołożymy jeszcze niedawne podwyżki cen biletów, które w przypadku niektórych wycieczek z pewnością znacznie podrożyły ich koszt.
Komentarze
komentarz z
Podniesione opłaty za wstęp zrobiły swoje.
komentarz z
Nam też tak się wydaje.
komentarz z
A szkoda. Jest wiele interesujących miejsc do obejrzenia na Krecie.
komentarz z
Fakt na Krecie ciężko narzekać na nudę.
komentarz z
Nie ma co się dziwić. ja np. zawsze preferuje dzieła natury, na Krecie Balos, Elafonissi i Samaria tu lepiej wydać kasę niż na muzeum. no ale tak to chyba tylko ja mam:D
komentarz z
Oj Łukasz to już zależy. My lubimy zarówno dzieła natury jak i pozostałości dawnych cywilizacji zamieszkujących Kretę. Niezmiennie jednak jakoś nie ciągnie nas do zbyt długiego plażowania, to nie potrafi nam wejść w krew ... pobyt na Krecie musi być aktywny :)
komentarz z
Dobrze że odwiedziłam Knossos w tamtym roku to bilety były jeszcze po 6 euro a teraz po 16 euro,to chyba dość duża różnica.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10153648744397551