Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
Mimo że sezon turystyczny na Krecie dopiero się rozkręca to liczby jakie podał Nikos Chalkiadakis, prezes Związku Hotelarzy w Heraklionie, robią wrażenie. Dobra passa Krety trwa i wszystko wskazuje na to, że te wakacje o ile nic nie ulegnie zmianie, będą okazją do pobicia kolejnych rekordów popularności wyspy.
Według Chalkiadakisa na wyspie na ten moment otwarto już blisko 100% hoteli, a obłożenie w nich waha się w granicach 60-70% co jest bardzo dobrym wynikiem jak na pierwszą dekadę maja. W rejonie Agios Nikolaos oraz Eloundy w której znajdują się najdroższe hotele Krety otwarto 90% hoteli, a zajętość miejsc wynosi około 70%. Branża turystyczna jest pełna optymizmu, choć sen z powiek spędza stały problem dotyczący braku personelu hotelowego.
Przypominamy, że problem niedoboru pracowników znacznie pogłębiła pandemia, w trakcie której hotele były długo zamknięte a obostrzenia nałożone na podróżujących zniechęcały do wyjazdów. Wówczas spora część pracowników hotelowych przekwalifikowała się i znalazła zatrudnienie w innych sektorach. Obecnie trwają próby ściągnięcia z powrotem tych osób do hoteli, jednak osobiście powątpiewamy w skuteczność tych działań.
Notorycznemu brakowi pracowników branży turystycznej próbuje też zaradzić Ministerstwo Turystyki, które stawia na edukację nowych młodych kadr. Na efekty tego działania przyjdzie jednak poczekać. Niestety nieprawidłowości w działaniach części hoteli zniechęcają do podejmowania tej pracy. Powtarzają się skargi na problemy z ubezpieczeniem pracowników, brakiem wolnych dni oraz nadmierną intensyfikacją pracy.
I bardzo dobrze, Ci wspaniali ludzie zasługują na prosperite.
gość PiotrWie
2024-05-10 10:10:51
Kolejne rekordy to obraz coraz większego overtourismu Krety. Na szczęście są jeszcze miejsca w Grecji gdzie można znaleźć spokój - obecnie jesteśmy na Ikarii gdzie jest mniej więcej tak jak 15 lat temu na południu i w interiorze Krety - na plażach i górskich szlakach spotykasz pojedyncze osoby.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka: https://www.facebook.com/crete.poland/posts/832699582237641
Nikt nie uświadamia turystom skali trudności i wymaganego czasu, aby dotrzeć do zatoki. Panie w sandałkach. Dzieci. Money. Money. Money. Zapełnić autobus. Mam nadzieję, że w końcu ktoś rozsądny zapanuje nad tym procederem
Gosia | crete.pl Zamiast zabierania tablic częściej zabierać będą prawo jazdy. Wprowadzili system coraz wyższych kar za popełnianie tych samych wykroczeń oraz możliwość wytoczenia sprawy karnej. Sama wysokość mandatów też robi wrażenie.... 1000, 2000 czy 4000 euro... Mają to połączyć z automatycznym wysyłaniem mandatów na podstawie wykroczenia zarejestrowanego przez urządzenie. (...)
gość PiotrWie Ale tylko zwiększyli wysokość mandatów czy zmienili coś jeszcze w przepisach - oprócz praktycznego zakazu kamperów - według nowych przepisów można zatrzymać się tylko na kampingach których jest mało i głównie w lipcu-sierpniu lub na terenie prywatnym ale tylko jeden kamper. Jak to będą egzekwować - się okaże.
gość Jaca Mimo ze zaden przewodnik tego nie poddpowie da sie dojechac do aptery busem.
Nalezy dojechac do Chanii. Tam bierzemy autobus jadacy w kierunku rethymnonu ktory ma przystanek nazwany Megala Choragia. Jest to skrzyzowanie u podnoza goru na ktorej jest aptera. Pozostaje wgrapac sie na gore, latwa asfaltowa droga, ok 20 minut. (...)
Byłam tam w zeszłym roku. Zachwyciło mnie to miejsce i jego klimat. Gorąco polecam.
gość Mateusz Chwilowo wstęp bezpłatny, bo nie ma działającego internetu do obsługi kasy etc, toalety też jeszcze nie ma. Byłem rano 9 czerwca i oprócz mnie i strażnika zero odwiedzających. Wchodzić pomiędzy mury nie wolno, bo korytarze nie do końca zabezpieczone i ktoś już się pokaleczył.
Komentarze
komentarz z
I bardzo dobrze, Ci wspaniali ludzie zasługują na prosperite.
Kolejne rekordy to obraz coraz większego overtourismu Krety. Na szczęście są jeszcze miejsca w Grecji gdzie można znaleźć spokój - obecnie jesteśmy na Ikarii gdzie jest mniej więcej tak jak 15 lat temu na południu i w interiorze Krety - na plażach i górskich szlakach spotykasz pojedyncze osoby.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/832699582237641