Informacja dotycząca plików cookies
Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
2022-08-22 20:26:28
Od kilku dni Kreteńczyków bulwersuje wydarzenie, do którego doszło w miniony piątek w okolicy miejscowości Perama. Z pozoru błaha historia, którą zapoczątkowała kolizja dwóch samochodów o mały włos nie przerodziła się w tragedię. Ostatecznie auto, którym poruszali się turyści zwiedzający wyspę, zostało celowo staranowane przez pickupa kierowanego przez jednego z lokalnych mieszkańców. Następnie jakby tego było jeszcze mało zagraniczni goście zostali zaatakowani z niewiadomego powodu przez osoby podróżujące pickupem. Obecnie sprawa ta nabrała tak dużego rozgłosu, że w jej rozwiązanie zaangażowali się nawet greccy politycy. Fizyczny atak na turystów stoi w głębokiej sprzeczności do gościnności, jaką okazują Kreteńczycy wszystkim odwiedzającym ich wyspę.
Zniszczony samochód turystów
źródło zdjęcia www.protothema.gr
Do bezprecedensowego incydentu doszło w piątek rano w rejonie Peramy w gminie Melopotamos. Wszystko zaczęło się gdy rodzina z Niemiec, ojciec z dorosłymi synami i córką, jechała wynajętym samochodem. Nagle z bocznej drogi wyjechał czarny pickup 4x4 i uderzył w lewy przedni bok samochodu, którym poruszali się turyści.
Niemiecki kierowca początkowo zatrzymał się, ponieważ był przekonany, że nastąpiła po prostu przypadkowa stłuczka. Był pewny, że kierowca pickupa również zatrzyma się w celu wyjaśnienia i wymiany danych dla wypożyczalni i ubezpieczyciela. Niestety jednak kierowca pickupa po prostu odjechał tak, jakby nic się nie stało. W tej sytuacji niemieccy turyści ruszyli za nim dając znać światłami i gestami by zwrócić uwagę kierowcy pickupa i skłonić go do zatrzymania się.
Kierowca czarnego samochodu zauważył to i dał znać Niemcom aby zatrzymali się obok niego. Po tym jak jadąca wypożyczoną Toyotą Corollą niemiecka rodzina zaparkowała obok pickupa, kreteński kierowca otworzył gwałtownie drzwi swojego auta uderzając nimi z całej siły w bok Toyoty powodując dalsze uszkodzenia. To jednak nie koniec tej przerażającej historii, a zaledwie jej początek.
Kreteńczyk wysiadł ze swojego auta, podszedł do pasażera Toyoty, którym był jeden z synów kierującego i uderzył go w twarz. Z tylnego siedzenia do obrony brata rzucił się drugi z synów niemieckiego turysty. On także został zaatakowany przez Kreteńczyka, jednak skutecznie obronił się i wyprowadził swój cios uderzając agresora w nos. W trakcie dalszej szarpaniny Kreteńczyk wyjął długi nóż i zaatakował ponownie turystów. Na szczęście ludzie ci nie stracili zimnej krwi, szybko wsiedli do samochodu i odjechali z miejsca zdarzenia. Zaczęli uciekać w kierunku Peramy, ale w lusterkach widzieli jak kierowca pickupa zaczął ich ścigać. Ta dramatyczna gonitwa trwała przez kilometr, w czasie której niezrównoważony kierowca pickupa wielokrotnie uderzał swoim samochodem w tył i bok auta, którym jechali Niemcy. Kilkukrotnie próbował on też zepchnąć ich z drogi.
Tył samochodu uszkodzony w wyniku taranowania
źródło zdjęcia www.protothema.gr
W Peramie ze względu na duży ruch na ulicach uciekający turyści zatrzymali się i zaczęli wzywać pomocy. Będąc w strachu o swoje życie zjechali na przeciwległy pas aby zatrzymać zbliżający się samochód. Kierowca pickupa błyskawicznie dogonił ich, przeciął im drogę, ponownie wysiadł z nożem i zaczął iść w kierunku przerażonych turystów. Na szczęście jednak szybko został zatrzymany przez zbierający się tu tłum mieszkańców Peramy. Zdenerwowani i zdezorientowani niemieccy turyści mogli dzięki temu odjechać do swojego hotelu poruszając się kompletnie zdemolowanym samochodem.
Tak jak napisaliśmy na początku sprawa ta nabrała dużego rozgłosu. Jak dotąd nikogo formalnie nie zatrzymano a zaatakowani ludzie boją się wychodzić z hotelu. Wszczęto śledztwo i przekazano je prokuraturze celem dalszych wyjaśnień, zatrzymania i osądzenia sprawców ataku. Z poszkodowanymi skontaktował się nawet grecki Minister Turystyki. Rodzina ta jednak zapewniała ministra, że to zdarzenie nie zniechęci ich do Krety i Grecji. Zadeklarowali nawet powrót na wakacje w przyszłym roku.
Lokalna społeczność, z której pochodzą sprawcy, domaga się ich aresztowania i wymierzenia kary. W sprawę zaangażowali się również politycy wyższego szczebla domagając się od lokalnych władz natychmiastowej mobilizacji i postawienia sprawców tego zdarzenia przed sądem.
Jak wynika z najnowszych ustaleń lokalnej policji agresorzy, którzy zaatakowali turystów, są dobrze znani i byli w przeszłości notowani za różnego rodzaju wykroczenia. Co ciekawe mieli się oni podobno skontaktować z właścicielem wypożyczalni, do którego należy zniszczona przez nich Toyota, w celu „rozwiązania nieporozumienia” i wycofania zarzutów. Policjanci zaś mają podobno spotkać się z rodzinami sprawców aby te przekonały mężczyzn do oddania się w ręce Policji.
Z pewnością wiele osób zastanowi to agresywne zdarzenie. Atak na turystów to coś wybitnie nietypowego jak na przyjaznych i gościnnych mieszkańców Krety. Jednak w tym miejscu musimy przypomnieć to o czym kilkukrotnie wcześniej pisaliśmy. Rejon Krety, w którym doszło do opisywanego zdarzenia, jest dość specyficzny. Jego mieszkańcy rządzą się swoimi prawami i często dochodzi tu do aktów przemocy. Wielu z nich zajmuje się nielegalną działalnością i zrobią wszystko aby ochronić swoje czarne interesy. Jednak atak na samochód, którym poruszali się turyści, jest czymś zupełnie bezprecedensowym. Czym innym są bowiem lokalne utarczki i przepychanki z policją, a czymś innym taranowanie samochodu, fizyczna napaść i próba użycia noża w stosunku do gości.
Komentarze
komentarz z
Jestem w szoku! Ale wszedzie znajdą się psychole ;(
komentarz z
Monika dokładnie!
komentarz z
7 sierpnia na drodze wjazdowej do Heraklionu od strony Rethimno miałem podobną sytuację drogową. Czarny pickup marki Ford kierowany przez około 40. 50. letniego mężczyznę wjeżdżajac na drogę główna próbował siłą zepchnąć nas na lewy pas, albo to ten sam, albo jakaś nowa moda wśród właścicieli pickapów
komentarz z
Wojciech chyba nic nowego. Kilka lat temu właśnie też w Peramie z naprzeciwka wyjechał nam jadący bokiem (driftujący) pickup. Nie było to zbyt przyjemne doświadczenie.
komentarz z
Tak, jak zwykle niczym nie spowodowana agresja, najpierw cwaniaki burczą a potem płacz, że gęba obita.
komentarz z
CRETE - Kreta
komentarz z
CRETE - Kreta
komentarz z
Pawel Lukasik Na naszym profilu nie tolerujemy chamstwa. Internet jest obszerny. Idź siać swoją nienawiść gdzie indziej. Żegnamy.
komentarz z
James Stone biedaku, często cię to spotyka? To nie burcz.
komentarz z
Robert Wiejek pioruniarz, nie kuś
komentarz z
Pawel Lukasik na szczęście ty już wydałeś swój wyrok i wiesz, że wszystkiemu winni są turyści. Gratuluję obeznania.
komentarz z
CRETE - Kreta a ja nie gratuluje braku umiejętności czytania ze zrozumieniem.
1. Uczymy się nyslec
2. Uczymy się czytać ze zrozumieniem tekstu
3. Komentujemy...
Nic anonimie nie zrozumiałeś z tego co napisałem...
Współczuję
komentarz z
Pawel Lukasik z pewnością. W komentarzach pod filmem pokazującym zniszczony samochód pojawia się teoria, że to może polscy turyści jechali tym pickupem, bo ponoć tyle ich teraz a przecież tak strasznie nie lubią Niemców. Pewnie z rzeczywistością ma ta teoria tyle samo wspólnego co z twoim komentarzem.
komentarz z
James z pewnością agresja, sięganie po nóż i taranowanie cudzego samochodu stanowiło doskonałe rozwiązanie tej sytuacji.
komentarz z
James Stone możesz pomarzyć, żołnierzu wyklęty.
komentarz z
James Stone może turyści byli mało uprzejmi... Może witali wszystkich, wymachując środkowymi palcami?
komentarz z
Trzy lata temu mieliśmy podobną sytuację. Niestety duża rysa na pobycie na Krecie, raczej ponownie się nie wybierzemy.
komentarz z
Iwona Burakowska przykro mi,my znowu nie wypożyczamy samochodów na urlopie nie zamierzam się potem użerać przy oddaniu
komentarz z
A moze malo kto wie o prawdziwej naturze Kretenczykow zwlaszcza z wysokich gor?!?
komentarz z
CRETE - Kreta dokladnie
komentarz z
Maja no niestety. Ludzie mają często bardzo idylliczne wyobrażenie o mieszkańcach Krety a ludzie gór bywają czasem bardzo szorstcy i bezkompromisowi w codziennym życiu i nie zawsze ich sposób i kodeks postępowania przystaje do naszego. Zresztą wystarczy sobie porozmawiać z "miastowymi" Kreteńczykami.
komentarz z
Dobra reklama dla wyspy. Myślę, że na tak izolowanym terenie (wyspa) sprawca zostanie szybko złapany i przykładnie ukarany.
komentarz z
Piotr Pruszyński I tu niestety możemy się bardzo zdziwić... Najprawdopodobniej skończy się jak zawsze, czyli zamiecieniem sprawy pod dywan... I to jest najgorsze... Na Krecie ręka rękę myje i często oprawcy nie otrzymują kary, bądź jest ona znikoma...
komentarz z
Piotr Pruszyński niestety policja przymyka na to oko, kazali najpierw odjechać napastnikowi, a dopiero po jakimś czasie nam. Jechaliśmy z dziećmi i to nie było zabawne.
komentarz z
Iwona Burakowska to chyba oznacza, że Kretę trzeba omijać szerokim łukiem dopóki sami nie uporają się ze swoimi problemami.
komentarz z
Widziałam na Krecie wiele, znam milion historii mrożących krew w żyłach, ale to wydarzenie jest totalnie szokujące. Chociaż niestety po zeszłorocznym potrąceniu Polki przez pickupa (jadąca do pracy rowerem) , nie udzieleniu jej pomocy i odjechaniu z miejsca zdarzenia przez pierwszy samochód, który ją potrącił, już mało co może mnie zdziwić. Ta sytuacja nie miałaby miejsca w większości miejscowości na Krecie, niestety Milopotamos ma bardzo złą opinię, nawet wśród lokalsów.... Szok!
komentarz z
Marlena Stefania Wiktoria CRETE - Kreta jestem właśnie na Krecie jutro już wracam do Pl naczytałam się mnóstwo przed wylotem o tej słynnej gościnności darmowych deserach itd itp szczerze mówiąc przez 10 dni jakoś specjalnie nie zauważyłem wylewu gościnności a szczególnie na drodze od Kissamos po Heraklion i w dół to co lokalsi robią na drodze szokuje, przynajmniej mnie kierowcę raczej przestrzegającego kodeksu, będącego tu 1 raz itd, mogę zrozumieć zirytowanie ,że turyści jeżdżą wolniej, bo widoki ,bo nie znają drogi bo nigdy nie jechali wąska droga w kanionie z zakrętami pod górę i bez barierek ale niestety mieszkaja w takim miejscu ze niw unikna tlumow turystow a napierniczanie długimi po oczach, trabienie czy przepychanie się albo wyprzedzać na 3 niczego nie zmieni. Żeby nie było spotakilismy sporo uprzejmych ludzi szczególnie w restauracjach, jednego pana na przyplazowym parkingu, który zawrócił nas z błędnie wybranej przez nami drogi, ale pan raczej z Afryki oryginalnie, ale też jednego pana zbierającego na Elafonisi opłaty za leżaki z mega fochem i smrodem jak powiedziałam że mam pytanie od razu się obraził i poszedł gdzie indziej wrócił po kasę za 20 minut dopiero. Rozdawanie.deserow i reunkow chyba też już albo z uwagi na kryzys się skończyło albo nie wszędzie to robią my spotkaliśmy się tylko w jednej restauracji. Na grupach obraz wyidyllizowany.
komentarz z
CRETE - Kreta Tak, to jest jedna z tych przerażających historii. Podobno ten skur**** ,który ją zgwałcił i zabił, miał wcześniej takie "ambicje" względem innych kobiet, tylko mu się nie udało, bo kobieta uciekła. Nikt z tym nic nie zrobił, było przymykane oko ze względu na jego rodzinę.W końcu doszło do tego zabójstwa i dopiero wtedy ktoś na niego zwrócił uwagę... Plus jeszcze historia przykładnego ojca czwórki dzieci, który swojego psa związał i na żywo zaczął kastrować, w biały dzień, bez żadnych skrupułów. Na szczęście zobaczył to jeden turysta, notabene też z Niemiec, nagrał i (podobno) ten Kretenczyk został ukarany. Śledziłam na bieżąco wiadomości i temat , po pierwszych głosach oburzenia, ucichł. Także powiem szczerze, zawsze bawi mnie cukierkowy stosunek turystów do Krety i jej mieszkańców, owszem jest to cudowna wyspa, mnóstwo ludzi na niej jest wspaniałych , ale... czasem trzeba zdjąć różowe okulary z oczu i po prostu włączyć myślenie, zdrowy rozsądek i po prostu na siebie uważać.
komentarz z
CRETE - Kreta Niestety to prawda.... ☹️☹️☹️
komentarz z
Małgo Budz Mus Kiedyś dodatkowy poczęstunek na koszt tawerny był wszędzie w standardzie. Choć zapewne z uwagi na kryzys, wysokie ceny i overtourism może się to zmieniać, szczególnie w tych najbardziej turystycznych miejscach. Tam gdzie my byliśmy teraz na południu Krety gratisy były wszędzie choć skromniejsze niż to było do tej pory. Niestety Kreta się zmienia, zmieniają się ludzie.
komentarz z
Marlena Stefania Wiktoria Dla nas najbardziej szokujące było zabójstwo Suzanne Eaton w 2019 roku. Też została potrącona samochodem a później bardzo brutalnie zamordowana. Oczywiście można powiedzieć że są to pojedyncze zdarzenia, ale jednak zmieniają one postrzeganie Krety. W społeczności liczącej nieco ponad 600 tys. takie problemy są widoczne jak w soczewce.
komentarz z
Marlena Stefania Wiktoria Tak właśnie było. W trakcie śledztwa wyszło na jaw że zabójca Suzanne Eaton celowo potrącał samochodem samotne kobiety idące drogą. Tylko te kobiety miały więcej szczęścia i zostały potrącone na tyle niegroźnie że udało im się uciec. Niestety nikt wcześniej nie połączył zgłoszeń z takich zdarzeń, może gdyby tak się stało nie doszłoby do szokującego morderstwa. Było dużo wątków w tym procesie, rodzina to jeden z nich. Natomiast przy całej sympatii jaką mamy do Kreteńczyków, tutaj jak najbardziej trzeba na siebie uważać. Nie każdy kto się uśmiecha ma dobre intencje. Są kradzieże, oszustwa i cała reszta.
komentarz z
Normalna sprawa, i zrozumiała dla mnie było dziwne ze są aż tak rozrzutni
komentarz z
Narysowali sobie podwójne ciagle ustawili limity prędkości których nie chcą przestrzegać spychają na pobocze kiedy wyprzedzają .Pewnie turyści nie chcieli się przesunąć i rozgniewali lokalsów.
komentarz z
Zwykle mało co z życia prawdziwej wyspy "przecieka" do masowej opinii publicznej. Tak naprawdę brutalność, strzelaniny czy znęcanie się nad zwierzętami, to jest kreteńska codzienność. To nie jest miłe miejsce do życia, ale na wakacje - jak najbardziej:)
komentarz z
CRETE - Kreta ja mimo wszystko chciałabym poczytać o tym innym obliczu Krety. Bywam tu ostatnio częściej i nie sposób nie zauważyć tego, czego tygodniowy czy dwutygodniowy turysta nie zobaczy…
komentarz z
Dorota Gonet Bo to mało przyjemne tematy. Rzadko kto ma ochotę czytać o maltretowanych zwierzętach czy bitych bądź mordowanych kobietach. To bardzo patriarchalne i konserwatywne społeczeństwo. Co roku ktoś ginie w strzelaninach bo broni mają więcej niż sprzętu AGD. Kiedyś próbowaliśmy o tym pisać ale zainteresowanie tematem było prawie zerowe i zawsze budziło konsternację. Większość osób jednak woli wyidealizowany obraz mieszkańców wyspy. A tymczasem Kreta ma mnóstwo problemów których nie widać z poziomu wakacji w hotelu AI.
komentarz z
Jednego podobno przymknęli
https://www.kathimerini.gr/society/562009849/kriti-prosorina-kratoymenos-o-38chronos-gia-tin-katadioxi-ton-germanon-sto-mylopotamo/
komentarz z
CRETE - Kreta W sumie gotowy scenariusz na film dla Netflixa
komentarz z
CRETE - Kreta O tym samym pomyślałem, by czasem sprawa nie upodobniła się do procesu O.J. Simpsona.
komentarz z
Marek Oleśkiewicz Podobno obaj się zgłosili na policję dzisiejszej nocy.
komentarz z
Marek Oleśkiewicz Oby nie serial bo adwokat tych panów już zaczął tworzyć "niesamowite" historie...
komentarz z
Καημενοι Γερμανοί. Παντα θυματα....
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10158680936787551