Informacja dotycząca plików cookies
Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
2021-09-28 20:01:22
W dzisiejszym poście podsumowujemy nieco obszerniej wczorajsze wydarzenia na Krecie. Jak wiecie z krótkiej notki, jaką wczoraj zamieściliśmy na Facebooku, w poniedziałek (27 września) o godzinie 9:17 na Krecie odnotowane zostało silne trzęsienie ziemi. Według Instytutu Geodynamicznego przy Narodowym Obserwatorium w Atenach siła wstrząsów została oszacowana na 5,8 stopnia w skali Richtera.
Epicentrum znajdowało się w odległości kilkunastu kilometrów na południowy wschód od Heraklionu w pobliżu miejscowości Arkalochori i głębokości około 10 km. Trzęsienie ziemi było na tyle silne, że wstrząsy były odczuwane prawie na całej wyspie. Całe szczęście miejsca znajdujące się dalej od epicentrum nie odczuły niszczącej siły tego żywiołu. Zasięg ich działania został doskonale zobrazowany na poniższej mapie google.
Po głównym wstrząsie przez kolejną dobę odnotowano blisko 100 wstrząsów wtórnych. Najsilniejsze z nich przewyższały 4,5 stopnia w skali Richtera. Jednak siła większości z nich lekko przekraczała 3 stopnie w skali Richtera.
Jednak dzisiaj rano o 07:47 ziemia w pobliżu Heraklionu ponownie mocno zadrżała. Tym razem siłę tego trzęsienia oceniono na 5,3 w skali Richtera. Jego epicentrum znajdowało się 22 km na południowy wschód od Heraklionu i na głębokości ponad 13 km. Było to dziewiąte trzęsienie w ciągu ostatniej doby, którego siła przekroczyła 4 stopnie. Profesor geologii Eftymis Lekkas w wywiadzie udzielonym jednej z lokalnych gazet ocenił, że siła dzisiejszych wstrząsów wtórnych jest zbieżna z jego oczekiwaniami. Przypuszcza on również, że kolejne trzęsienia ziemi powinny być coraz słabsze. Z pewnością jest dobrą informacją dla wszystkich poszkodowanych.
[EDIT 29.09.2021] Cały czas następują wstrząsy wtórne. Silniejsze (4,6) było odczuwalne dzisiaj także w Heraklionie.
Namioty w Arkalochori. Źródło zdjęcia: cretalive.gr
Wczorajszą noc mieszkańcy Arkalochori spędzili w 80 namiotach rozstawionych w centrum miejscowości. Jednocześnie greckie służby natychmiast przystąpiły do szacowania stanu budynków znajdujących się na obszarze, który najmocniej ucierpiał. Jak podano dzisiaj na konferencji zorganizowanej w Arkalochori, oszacowano do tej pory stan 396 budynków, z czego aż 341 nie nadaje się do zamieszkania. Tylko 55 z nich oceniono jako miejsca zdatne do zamieszkania. Skontrolowano także stan 17 szkół znajdujących się na tym obszarze. Ich stan również pozostawia wiele do życzenia. Tylko 8 z nich może funkcjonować dalej bez przeszkód.
Źródło zdjęcia: flashnews.gr
Także mieszkańcy miejscowości Houmeri, położonej niedaleko Arkalochori, mówią o wielkich zniszczeniach, które dzisiejsze poranne trzęsienie jeszcze pogłębiło. Oceniają oni, że 90% domów zostało zniszczonych na tyle, iż nie nadają się do zamieszkania. Większość mieszkańców nie wie kiedy wróci do swoich domów.
Źródło zdjęcia: flashnews.gr
Niestety tak jak pisaliśmy wczoraj, nie obyło się bez rannych. Śmierć poniósł także jeden mężczyzna, który podczas wczorajszego trzęsienia ziemi znajdował się w kościele Profitis Illias w Arkalochori. Został on przygnieciony fragmentem kopuły.
Zniszczenia w gminie Minoa Pediada
Na Kretę przyleciał dzisiaj grecki premier Kyriakos Mitsotakis i odwiedził miejscowości Arkalochori oraz Houmeri, które najbardziej odczuły wstrząsy. Grecki rząd poinformował o przekazaniu do gmin Minoa Pediada i Archanes-Asterousia, które zostały najbardziej poszkodowane, dodatkowych środków pieniężnych w wysokości 1 mln euro. Ma zostać uruchomiony także pakiet środków mających na celu wsparcie i odbudowę obszarów, które ucierpiały we wczorajszym trzęsieniu.
Źródło zdjęcia: cretalive.gr
Niestety trzęsienia ziemi na Krecie nie są nowością. Wyspa leży w aktywnym sejsmicznym obszarze i regularnie drży. Na ogół jednak zjawiska te są tak słabe, że nie są praktycznie odczuwalne. W samym Arkalochori regularne wstrząsy były odnotowywane były od 4 miesięcy. Od czerwca zarejestrowano ich aż 2670. Mimo to sejsmolodzy mówią, że nie spodziewali się takiej siły wstrząsów, jakie miały miejsce wczoraj.
Po wczorajszej katastrofie pojawiają się także krytyczne opinie podkreślające obojętność władz. Zarzuca się, że żaden z dotychczasowych rządów oraz władz lokalnych nie podjęły niezbędnych działań, które mogłyby zmniejszyć fatalne skutki silniejszych trzęsień. Kondolencje oraz pomoc finansowa nie przykryją obojętnej polityki wobec ochrony przed skutkami trzęsień. Budynki użyteczności publicznej, w tym szkoły, nie są kontrolowane, więc nie wiadomo nawet czy są bezpieczne. Tysiące domów na Krecie w tym Stare Miasto w Chania i Rethymno są wyjątkowo zagrożone podczas takich wstrząsów. Większość zabudowy w tych częściach miast stanowią stare kamienne domy, których budowa mimo solidności jest daleka od współczesnych technologii przewidujących działanie takich żywiołów.
Zniszczenia w wiosce Houmeri
Dodatkowy problem stanowią samowolne przeróbki w konstrukcjach starych budynków. Na tę kwestię zwrócił uwagę Karydis Panagiotis, emerytowany profesor konstrukcji antysejsmicznych. Podkreślił że stare budynki mieszkalne w Arkalochori zostały zamienione na sklepy. Ich właściciele wyburzyli ściany na parterach aby mogły powstać witryny sklepowe. W znaczącym stopniu osłabiło to konstrukcje tych budynków. Dodatkowo nad tak powstałymi sklepami dobudowane zostały kolejne kondygnacje, które stanowią dodatkowe obciążenie. Wedle słów profesora jest to przypuszczalnie jedna przyczyna zniszczenia tak dużej liczby budynków znajdującej się w handlowej części Arkalochori.
Niezależnie od przyczyn, bezpośrednich czy pośrednich, w katastrofie najbardziej poszkodowani są ludzie, którzy stracili życiowy dorobek oraz domy. Dla tych osób, w Arkalochori oraz Heraklionie, zaczęto przeprowadzać zbiórki podstawowych produktów żywnościowych, przedmiotów higieny osobistej. Pewne jest, że Kreteńczycy pozostaną zjednoczeni wobec nieszczęścia, jakie dotknęło część ich społeczności. Wszyscy zaś mamy nadzieję że zgodnie z zapowiedziami prof. Eftymisa Lekkasa kolejne wstrząsy będą coraz słabsze i mniej odczuwalne.
Więcej zdjęć ze zniszczonych obszarów: pod tym linkiem.
2021-09-28 20:01:22
Komentarze
komentarz z
W Arkalochori miał być w niedzielę rozgrywany półmaraton i inne biegi na krótszych dystansach. Oczywiście cała impreza została odwołana...
komentarz z
Szymon Matusewski Nie mogli podjąć innej decyzji.
komentarz z
jasne, rozumiem to doskonałe. Smutek jednak jest, miałem biec ☹️
komentarz z
Z tego co pokazują wszystkie media oraz z tego co ludzie wrzucają na YouTube to widać, że ucierpiały same stare domy zbudowane z kamienia a nie te z konstrukcji antywstrząsowej.
Jak to wygląda naprawdę?
komentarz z
Adam Stokowiec a czytałeś post?
komentarz z
Adam Stokowiec Kreteńskie wioski, te prawdziwe, to na ogół stare domy i stare kościoły zupełnie nieodporne na wstrząsy. Niestety w takich starych wioskach mieszkają starzy ludzie, którym teraz jest naprawdę ciężko. A dodatkowo z każdą godziną powiększa się liczba zniszczeń i strat jakie są także w innych miejscowościach
komentarz z
Kinga Lademann tak, czytałem i oglądałem zdjęcia. nadal widze to samo. same stare domy i kościoły z kamienia.
komentarz z
Współczuję. To duza strata dla lokalnych mieszkańców. Czy ktoś może powiedzieć jak sytuacja wygląda jeśli chodzi o turystykę? Hotele ani atrakcje z tego co wiem nie ucierpiały
komentarz z
Justyna Kapuśniak Nic się nie zmieniło. Turystyka działa dalej, kolejne samoloty odlatują i lądują.
komentarz z
Jestem pierwszy raz na Krecie w Anissaris i powiem dla mnie był to szok! Każdy wstrząs wtórny strach...Mam nadzieję, że do wyjazdu 6 października będzie choć kilka dni spokoju
smutek jest bo ktoś zginął, smutek jest bo ludzie nie mają gdzie mieszkać.
myślę że mało kogo obchodzi to że nie pobiegłeś.
komentarz z
Ja jestem obecnie w heronisos 11km od epicentrum trzęsienia i prawie nic nie odczułem delikatnie zatrzęsło prawie nie odczułem więc nie wiem skąd ta panika na krecie to normalne że względu na położenie
komentarz z
Sebastian Lurzyński Skąd panika? Może stąd że w niektórych miejscach setki ludzi mają zniszczone domy i koczują w namiotach.
komentarz z
Sebastian Lurzyński My jesteśmy w Gouves. To było okropne przeżycie, a kolejne wstrząsy wtórne jest inne (gorsze) gdy jest się w budynku a inne (lżejsze) na otwartej przestrzeni.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10158193916607551