2013-11-18 21:37:19
Północne wybrzeże to w większości przypadków miejsca pozbawione niespodzianek, opisane w większości popularnych przewodników, corocznie eksplorowane (lub po prostu okupowane) przez rzesze turystów przyjeżdżających z najróżniejszych zakątków Europy (i Świata). Oczywiście w żaden sposób nie umniejsza to uroku tego rejonu Krety, wciąż można odnaleźć tam ciekawe i mało popularne miejsca (np. półwysep Rodopou położony w zachodniej części Krety). Jeśli jednak macie ochotę poczuć prawdziwy klimat dzikiej Krety to najlepszym sposobem będzie wycieczka na południe Krety. Jednym z takich miejsc jest plaża Tripiti (Asterousia), oddalona o około 70 km od Heraklionu. Tripiti to niewielka plaża pokryta mieszanką szarego piachu, żwiru i kamieni. Mimo tego, że plaża jest mało zorganizowana i sprawia wygląd półdzikiej, to działa tu jedna niewielka tawerna.
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz