2020-02-17 19:52:56
Od dłuższego czasu wiadomo, że część plaż szczególnie popularnych wśród turystów, boryka się z problemem nadmiernej liczby osób przybywających na nie w szczycie sezonu urlopowego. Co jakiś czas pojawiają się różnego rodzaju propozycje, które mają poprawić tę sytuację. Niestety do dnia dzisiejszego żadna z tych inicjatyw nie została przekuta w realne działanie. Dziś na portalu lokalnej gazety Haniotika Nea opublikowany został kolejny artykuł dotyczący plaży Elafonisi.
Dotychczasowy dziki parking znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie plaży
czyli w obrębie chronionego obszaru
Po wcześniejszych propozycjach, aby wprowadzić opłatę za wejście na tę plażę, obecnie rozważana jest możliwość likwidacji dzikiego parkingu, jaki powstał w rejonie Elafonisi. Wedle treści artykułu, głównym celem tego projektu miałoby być usunięcie prywatnych pojazdów z obrębu chronionego terenu. Wedle zapowiedzi wszystkie samochody będą mogły być pozostawione na dużym, nowo utworzonym parkingu, który powinien pomieścić do 2,5 tys. pojazdów.
Realizacja tego projektu będzie w dużej mierze zależna od współpracy dwóch ościennych gmin: Kissamos oraz Kantanos-Selino, na których terenie znajduje się Elafonisi. Jednym z pierwszych etapów będzie wywłaszczenie obecnych właścicieli gruntów oraz ich wykup. Władze obu gmin mają nadzieję, że już w tym roku uda się również utworzyć wspomniany wcześniej parking. Planowane jest również uruchomienie komunikacji autobusowej, która ułatwiałaby przemieszczanie się turystów pomiędzy plażą a parkingiem.
Władze obu gmin zapowiadają również, że w ramach przeprowadzanych prac usprawnione zostałoby zarządzanie leżakami znajdującymi się na Elafonisi. W obrębie plaży wybudowane zostaną także nowe toalety oraz dwa plażowe bary.
Dziki parking przy plaży Elafonisi
Ciężko ocenić jak będzie wyglądał przebieg prac oraz w jakim kierunku będą one podążać. W ubiegłych latach współpraca obu gmin była bardzo różna i w większości przypadków można określić ją jako dosyć trudną. Szczególną kością niezgody były dochody z wynajmu leżaków. Spór powstał na tym tle przebierał bardzo różne oblicza: począwszy na dewastacji sprzętu, a skończywszy na kilkuletniej batalii sądowej.
Choćby z tego względu z dosyć dużą rezerwą spoglądamy na słowne deklaracje, jakie pojawiają się ze strony tamtejszych władz samorządowych. Burmistrz Kissamos w wywiadzie dla Xaniotka Nea zapowiedział, że wprowadzając te zmiany: „nie jesteśmy zainteresowani zyskiem, a tylko i wyłącznie środowiskiem naturalnym. Chcemy pod każdym względem zachować tę plażę dla przyszłych pokoleń”. Trzymamy za słowo panie burmistrzu.
Komentarze
komentarz z
Znaczy przeludnienia to nie rozwiąże ale z pewnością wspomoże budżet. Ludzie bedąparkowac na drodze dojazdowej , pewnie dojdzie do jakiś wypadków.
komentarz z
Nie będzie potrzeby parkowania przy drodze. Tak jak napisaliśmy ma powstać nowy parking na 2,5 tys, miejsc ale dalej od plaży poza obszarem chronionym. A czy w ogóle dojdzie do likwidacji dzikiego parkingu czas pokaże.
komentarz z
CRETE - Kreta parking na 2,500 aut czyli w sezonie na plaży liczy +- 10 000 osób. normalnie miasteczko
komentarz z
I tak to właśnie wygląda w sezonie. Niestety.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10156854807442551