2018-04-20 19:30:05
Wiele osób kieruje do nas pytanie: Kiedy w tym roku zostanie otworzony pieszy szlak poprowadzony przez wąwóz Samaria? No cóż w tej kwestii mamy dla Was niezbyt dobre wiadomości. Wiele wskazuje na to, że w tym roku inauguracja sezonu turystycznego w wąwozie Samaria odbędzie się dopiero 1 maja, czyli zgodnie z oficjalnym terminem otwarcia szlaku.
Jest to trochę zaskakująca informacja, tym bardziej że w ostatnich latach data otwarcia szlaku była jednak zazwyczaj dużo wcześniejsza. W zależności od tego jak szybko wykonywano prace remontowe oraz jaka była pogoda, termin przypadał mniej więcej na początek drugiej połowy kwietnia. Również w tym roku wszelkie prace związane z renowacją szlaku zostały wykonane stosunkowo szybko i wedle informacji przekazanych przez lokalne media już od 10 kwietnia wąwóz mógłby (w zależności od pogody) przyjąć pierwszych turystów.
Co w takim razie stoi na przeszkodzie tego, aby został otwarty wstęp do wąwozu Samaria? No cóż odpowiedź jest bardzo prozaiczna – opóźnienia terminu wynikają ze zmian administracyjnych, a przede wszystkim ze zmiany sposobu zarządzania tym parkiem. Wraz z początkiem tego roku, po 55 latach sprawowania pieczy nad wąwozem Samaria, Nadleśnictwo Chania utraciło przywilej zarządzania tym szlakiem.
W nowym prawodawstwie obowiązującym od 20 lutego podjęta została decyzja o decentralizacji zarządzania greckimi lasami. Tym samym oznacza to również, że całą organizacją turystycznego ruchu w wąwozie Samaria ma zajmować się nowa jednostka administracyjna. Niestety, ale zbyt krótki okres na podjęcie sprawnej pracy spowodował, że pod względem decyzyjnym jest ona zupełnie niewydolna.
W sprawnej inauguracji sezonu nie pomogło nawet to, że Pan Yannis Fotakis szef ochrony lasów w Nadleśnictwie Chania, przekazał pełne informacje związane z rekrutacją niezbędnego personelu oraz rozwiązaniem kluczowych problemów w rejonie wąwozu Samaria. Jak na razie nie podjęte zostały żadne działania chociaż w budżecie zabezpieczona jest niezbędna ilość środków pieniężnych. Łącznie są to fundusze w kwocie pół mln euro, które obecnie spoczywają bezużytecznie na koncie.
Turyści przechodzący przez wąwóz Samaria to dla wielu tawern w Agia Roumeli główne źródło dochodu
Obecna sytuacja budzi duże rozgoryczenie wśród osób, których biznes powiązany jest z działalnością Parku Samaria. Każdy dzień braku dostępności szlaku, a tym samym opóźnienie inauguracji sezonu turystycznego, przekłada się na realne zmniejszenie przychodów. Jest to o tyle istotne, że straty dotyczą nie tylko hotelarzy, czy też właścicieli tawern w miejscowości Agia Roumeli. Wpływ wąwozu Samaria na sektor turystyczny Krety jest niebagatelny i obejmuje prawie całą zachodnią i środkową część wyspy.
Lokalni przedsiębiorcy komentują tę sytuację nie przebierając w słowach. Każdego dnia otrzymują od biur podróży telefoniczne zapytania o termin otwarcia szlaku. Potęguje to tylko narastającą frustrację i złość.
Jeśli w tej chwili przebywacie na Krecie i mieliście w planach przejście wąwozu Samaria to nie pozostaje Wam nic innego jak uzbroić się w cierpliwość, lub przenieść swoje plany na kolejny przylot na Kretę. Oczywiście pozostaje nikła nadzieja, że presja społeczna oraz medialny szum wokół tej sprawy nieco przyśpieszy działania podejmowane przez nową administrację. Pan Kozyrakis, czyli nowy koordynator do spraw zrządzania nie widzi problemu i jak sam podkreśla „fala odwiedzających na początku sezonu jest niewielka” … więc o co chodzi.
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz