Protest zdesperowanego kierownika

data_2010-03-11 21:33:45 2010-03-11 21:33:45

Port w Heraklionie

We wtorek doszło w Heraklionie do niecodziennego wydarzenia. Kierownik nadzorujący budowę w porcie wspiął się na szczyt dźwigu, a następnie zagroził, że rzuci się w dół. Powiedział, że odstąpi od swoich zamiarów tylko wtedy, gdy władze miejskie zagwarantują mu pieniądze pozwalające na opłacenie zaległych pensji pracowników jego firmy. Osoby te zatrudnione są przy realizacji gminnych projektów. Szczęśliwie urzędnicy postanowili spełnić jego szczytne żądania. Zdesperowany kierownik powiedział również, że ma "jednego pracownika, który ma niepełnosprawne dziecko i nie zapłacił mu za ostatnie 3 miesiące pracy".

W całym tym niecodziennym zdarzeniu zastanawia tylko to, czy opóźnienia w przekazywaniu pieniędzy za wykonane prace to wynik opieszałości greckich władz lokalnych, czy też jest to jedno z obliczy kryzysu dotykającego grecki budżet. Przy okazji warto wspomnieć, że w dniu dzisiejszym odbywa się kolejny strajk generalny w Grecji, co jest równoznaczne z paraliżem kraju.

Piotrek,  data_2010-03-11 21:33:45 2010-03-11 21:33:45
Średnia: 0
Liczba ocen: 0
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe

Najnowsze komentarze:

gość PiotrWie  My jesteśmy na Cykladach ( aktualnie na Amorgos) i jest na zmianę - jeden dzień upału że tylko da się przeżyć w wodzie i na plaży, drugi ciepły z lekkimi chmurkami a trzeci z wiatrem który łeb urywa.
 Jednak nie w całej Grecji taka pogoda, od 3 dni jesteśmy pod Olimpem na Rivierze i jest coraz chłodniej, ciepło ale nie upalnie. W nocy padało.
 W takim razie Malia teraz odbija sobie majówkowe chmury - i jak na Malię raportowaną wówczas ("chłód", długie rękawy i wiatr) -> z końcówki stawki - wysuwa się na czoło (temperaturowego) peletonu
 I zaraz będzie wysyp komentarzy: „świetnie, kocham ciepełko” :/
 A w majówkę 16 st .
 Παρά πολύ ζέστη και έχει σκόνη πολύ
gość lechgal  Uwielbiam kreteńskie drogi za to, że są kręte, wąskie i czasem można się trochę pogubić. To właśnie sprawia, że krótki urlop staje się przygodą, którą długo, mile się wspomina i tęskni za powrotem. Jak ktoś potrzebuje idealnych dróg, niech jedzie na wypoczynek do Niemiec. Ja wolę egzotyczne wakacje na tajemniczych trasach Krety.
CRETE Copyright © 2009-25 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera