Super. I do zobaczenia następnym razem :)

A co tam jest ciekawego interesującego do kupienia, a co kupiłaś?

Kupilam przyprawy i cukierki z granatem. Były też z eukaluptusem i ouzo. Duzy wybor slodyczy. Były też ziołowe herbaty. Oliwki ( pyszne ), pasty z oliwek i oliwa ( dla mnie za duże opakowania). Najlepiej byłoby wynieść całe stoisko :)

Na samych targach zebrałam duuuzo informacji o miejscach w których jeszcze nie byłam ( Peloponez, wyspy Evia, Samos, Lesbos, Chios). Czekam na następne targi.

Wioleta Placek Z rozmów z organizatorami wywnioskowaliśmy że chcą aby była to cykliczna impreza w polskim kalendarzu wydarzeń. Mamy nadzieję że tak będzie. Byłoby super, szczególnie że termin tej imprezy przypada na nasze "smutne" jesienno-zimowe miesiące w czasie których możliwość odczucia odrobiny Grecji jest wręcz bezcenne :)

Oj to nie była odrobina :). Bylo super.W te wakacje nasze dzieciątko było malutkie i nie mogliśmy lecieć do Grecji. Bywalismy w niej od 7 lat . Tęsknota jest ogromna.

Wina niestety nie ma. Ewentualnie z alkoholi jeśli masz ochotę to do degustacji i zakupu jest rakomelo oraz kawowe ouzo. Można jeszcze kupić, słodycze, przyprawy, oliwki. Widzieliśmy też ręcznie robione greckie marmolady (do wyboru takie smaki jak mandarynki z Chios, figi z Kalamaty i morele z Koryntu i kilka innych). Zresztą sami też nie mogliśmy się powstrzymać i do naszej domowej spiżarki trafiły 3 słoiczki tych przetworów. Wśród stoisk znajdziesz również Greckie Klimaty gdzie można nabyć publikację powiązane z Grecją :)

A co to jest to rakomelo?

Rakomelo = raki + miód + cynamon. I pewnie jeszcze kilka innych tajnych składników znanych jedynie rodzinie Asmarianakis. Bardzo ciekawe w smaku :)

Fajnie. Serdecznie zapraszamy w imieniu naszych przyjaciół z Krety.