Biuro rzeczy ... zarekwirowanych

data_2010-03-30 20:02:01 2010-03-30 20:02:01

Samolot na lotnisku w HeraklionieNiewiedza oraz roztargnienie pasażerów (głównie turystów powracających do domu) powodują, że w szczycie letniego sezonu każdego dnia na lotnisku "Nikos Kazantzakis" w Heraklionie konfiskowane są spore ilości niedozwolonych przedmiotów. Oczywiście w wielu przypadkach są to zupełnie niewinne rzeczy jak miody, oliwy czy też raki. Czasem jednak trafiają się rzeczy (np. myśliwskie noże), których włożenie do bagażu podręcznego można nazwać przykładem dużej niefrasobliwości. Po zaostrzeniu przepisów związanych z podróżami lotniczymi, a w szczególności przepisów związanych z listą przedmiotów dozwolonych do przewozu w bagażu podręcznym, znacznie zwiększyła się liczba rzeczy rekwirowanych podróżnym w czasie odprawy bezpieczeństwa.

Warto przypomnieć, że obecnie dozwolone jest wnoszenie do samolotu pojemników z cieczą o objętości nie przekraczających 100 ml oraz o łącznej sumarycznej objętości wszystkich pojemników mniejszej niż 1 litr. Zabronione jest wnoszenie wszelkiego rodzaju ostrych narzędzi typu: noże, scyzoryki, nożyczki, a nawet pincety. Z zakazów tych wyłączone są przedmioty nabyte w strefie wolnocłowej, ale co zrozumiałe zakupy w tej części lotniska są możliwe dopiero po odbyciu kontroli bezpieczeństwa.

Pewnie wiele osób stawia sobie pytanie: co dzieje się z zarekwirowanymi przedmiotami? W przypadku wielu lotnisk przedmioty te są po prostu niszczone lub też wyrzucane na śmieci. Jednak na lotnisku w Heraklionie przyjęto zupełnie inną strategię postępowania z tego typu rzeczami. W przypadku, gdy ich stan jest dobry i wciąż posiadają oryginalne nienaruszone opakowanie, są one przekazywane do różnego rodzaju organizacji charytatywnych znajdujących się w rejonie prefektury Heraklionu.

"Nie jesteśmy zobligowani do przekazywania tych rzeczy organizacjom charytatywnym. Moglibyśmy wyrzucić je po prostu do śmieci lub też zniszczyć, gdyż oznaczałoby to dla nas mniej pracy. Uważamy jednak, że wstyd byłoby wyrzucać tak wiele rzeczy tym bardziej, że są ludzie i organizacje które ich potrzebują" - powiedział Pan Kamilakis.

Ciekawe jak kwestie zarekwirowanych przedmiotu realizowane są na naszych lotniskach?
Więcej informacji odnajdziecie na: http://www.cretegazette.com
Piotrek,  data_2010-03-30 20:02:01 2010-03-30 20:02:01
Średnia: 5
Liczba ocen: 2
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
Kreta informacje 5 na 5 (0) liczba ocen 2
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz
Booking.com

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe


Parklot

Najnowsze komentarze:

W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.
gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.
Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.
W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)
Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.
Małe sprostowanie. Określenie "Fałszywe plaże" jest błędne. Chodzi tu o "Niezadeptane plaże" (gr. Απάτητες παραλίες) ;)
To znaczy, że z Falasarny znikną baldachimy do leżenia? Trochę rewolucja.
Parklot
CRETE Copyright © 2009-24 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera