Kreteński dzień bez samochodu. 10-lecie organizacji Podilatreis

data_2014-09-22 19:18:12 2014-09-22 19:18:12

Międzynarodowy dzień bez samochodu przypadający w dniu 22 września już na dobre zapisał się w kalendarzu wydarzeń promowanych przez europejskie miasta. Również na Krecie święto to nie przechodzi zupełnie bez echa. Dobrym przykładem organizacji wspierającej zrównoważoną komunikację miejską jest społeczny ruch Podilatreis (Ποδηλάτρεις) działający w mieście Chania, który obchodzi właśnie 10. rocznicę działalności. Chociaż obecnie wokół tej organizacji skupionych jest kilkaset osób to na pierwszym spotkaniu zorganizowanym 22 września 2004 roku pojawiło się tylko około 40 rowerzystów.

Podilatreis 10 Xponia - Chania

Na wstępie warto zaznaczyć, że Podilatreis nie jest przeciwnikiem poruszania się samochodem. Specyfika ukształtowania terenu oraz relatywnie duże odległości pokonywane przez mieszkańców wykluczają możliwość całkowitej rezygnacji z jazdy samochodem. Osoby skupione w tej organizacji uważają jednak, że obecny coraz większy ruch pojazdów, jaki odbywa się w obrębie centrów kreteńskich miast wymusza uruchomienie zmian mających na celu promowanie alternatywnych sposobów komunikacji. Jednym z głównych celów Podilatreis jest  zwiększenie udziału komunikacji zbiorowej oraz rowerowej w ogólnym ruchu miejskim. Oczywiście tych zmian nie uda się wdrożyć w życie bez głęboko idących zmian polegających na przemodelowaniu dostępności miejskich ulic dla indywidualnego ruchu samochodowego. W wielu miejscach wydzielenie specjalnych pasów dla komunikacji miejskiej albo przestrzeni dla ścieżek rowerowych będzie musiało być równoznaczne z całkowitym ograniczeniem ruchu dla pojazdów osobowych.

Ruch uliczny na KrecieUlice zapchane samochodami w jednym z kreteńskich miast

Jednym z ważniejszych postulatów, o które walczy Podilatreis jest również odzyskanie przestrzeni przeznaczonej na chodniki. Przechadzając się w obrębie niektórych dzielnic znajdujących się w centrach największych kreteńskich miast można odnieść wrażenie, że są to miejsca zupełnie niedostosowane do ruchu pieszego. Wąskie chodniki, lub ich zupełny brak, a także samochody parkowane blisko ścian budynków bardzo utrudniają pieszy ruch. Przedzieranie się przez gąszcz gęsto poustawianych samochodów, może być bardzo frustrujące i męczące.

Osobiście uważamy, że lokalne greckie władze mają duże pole do popisu w kwestii otwarcia swoich miast na alternatywne sposoby komunikacji. Najważniejsza zmiana w sposobie poruszania się musi jednak nastąpić w samych Kreteńczykach, którzy zrezygnują z wjazdu samochodami do centrów miast.

Piotrek,  data_2014-09-22 19:18:12 2014-09-22 19:18:12
Średnia: 0
Liczba ocen: 0
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe

Najnowsze komentarze:

 Nikt nie uświadamia turystom skali trudności i wymaganego czasu, aby dotrzeć do zatoki. Panie w sandałkach. Dzieci. Money. Money. Money. Zapełnić autobus. Mam nadzieję, że w końcu ktoś rozsądny zapanuje nad tym procederem
Gosia | crete.pl  Zamiast zabierania tablic częściej zabierać będą prawo jazdy. Wprowadzili system coraz wyższych kar za popełnianie tych samych wykroczeń oraz możliwość wytoczenia sprawy karnej. Sama wysokość mandatów też robi wrażenie.... 1000, 2000 czy 4000 euro... Mają to połączyć z automatycznym wysyłaniem mandatów na podstawie wykroczenia zarejestrowanego przez urządzenie. (...)
gość PiotrWie  Ale tylko zwiększyli wysokość mandatów czy zmienili coś jeszcze w przepisach - oprócz praktycznego zakazu kamperów - według nowych przepisów można zatrzymać się tylko na kampingach których jest mało i głównie w lipcu-sierpniu lub na terenie prywatnym ale tylko jeden kamper. Jak to będą egzekwować - się okaże.
 Super miejsce
gość Jaca  Mimo ze zaden przewodnik tego nie poddpowie da sie dojechac do aptery busem.   Nalezy dojechac do Chanii. Tam bierzemy autobus jadacy w kierunku rethymnonu ktory ma przystanek nazwany Megala Choragia. Jest to skrzyzowanie u podnoza goru na ktorej jest aptera. Pozostaje wgrapac sie na gore, latwa asfaltowa droga, ok 20 minut. (...)
 Byłam tam w zeszłym roku. Zachwyciło mnie to miejsce i jego klimat. Gorąco polecam.
gość Mateusz  Chwilowo wstęp bezpłatny, bo nie ma działającego internetu do obsługi kasy etc, toalety też jeszcze nie ma. Byłem rano 9 czerwca i oprócz mnie i strażnika zero odwiedzających. Wchodzić pomiędzy mury nie wolno, bo korytarze nie do końca zabezpieczone i ktoś już się pokaleczył. 
CRETE Copyright © 2009-25 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera