Kontrowersyjny projekt w Starym Porcie w Chanii

data_2014-09-16 18:51:41 2014-09-16 18:51:41

Sporo kontrowersji wzbudziła jedna z ostatnich inwestycji realizowanych w Chanii. Na placu znajdującym się obok Meczetu Janczarów poprowadzona została miedziana linia wyznaczająca dawny przebieg wybrzeża tej części portu. Tego typu instalacje można znaleźć w wielu innych europejskich miastach. Zazwyczaj to bardzo udane projekty, które w bardzo obrazowy sposób pokazują zmiany, jakie zachodziły w miejskiej tkance na przestrzeni kolejnych wieków. Niestety instalacja wykonana w Chanii to projekt, który pod wieloma względami budzi bardzo mieszane odczucia u samych Kreteńczyków.

Chania - Meczet Janczarów

Jednym z pierwszych zarzutów stawianych przez lokalnych mieszkańców jest to, że wyznaczony przebieg dawnej linii brzegowej może nie być zgodny historyczną dokumentacją. Kolejną kwestią jest sposób wykonania oraz rodzaj materiałów użytych do realizacji tego projektu. Wiele osób uważa, że miedziany płaskownik wyznaczający dawną linie brzegową bardzo szybko stanie się łupem złomiarzy. Zdecydowanie najwięcej kontrowersji budzi jednak obecna forma wykonania, która wygląda mało profesjonalnie i bardziej szpeci niż zdobi jeden z bardziej charakterystycznych punktów miasta.

Przeglądając zdjęcia Nikosa, ciężko nie odnieść wrażenia, że w obecnym stadium wykonania projekt ten wygląda jak niedokończony remont. Miedzianej linii bliżej do szpecącej blizny niż do gotowej instalacji, która stanowiłaby ozdobę tego miejsca. Naszym zdaniem sposób przeprowadzenia prac jest bardzo dyskusyjny (jeśli nie bulwersujący). Wcięcie wykonane w kamiennej posadzce jest ponad dwa razy szersze od miedzianej linii. Ogromne szczeliny powstałe po obu stronach instalacji zostały uzupełnione betonem, który naszym zdaniem zupełnie nie przystaje do charakteru tej części miasta. Zastosowane bardzo inwazyjne metody budowlane na pewno bardzo utrudnią przywrócenie pierwotnego wyglądu tego placu, a miedziana linia, która powinna się wtapiać w otoczenie i delikatnie zaznaczać swoją obecność, stała się jednym z bardziej widocznych elementów. Naszym zdaniem przy budżecie 17 tys. € przeznaczonych na tą wątpliwą ozdobę można było oczekiwać zdecydowanie lepszego efektu.

Piotrek,  data_2014-09-16 18:51:41 2014-09-16 18:51:41
Średnia: 0
Liczba ocen: 0
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe

Najnowsze komentarze:

gość dodekanezowiec  ...na Majorce czy Cyprze..  Elafonissi Balos Falassarna - tam trzeba dojechać..
Tanie Wakacje w Ciepłych Krajach - all inclusive, last minute i inne  3 razy byłem i zawsze super
 Też mnie denerwują smieci, ale najbardziej podejście do zwierząt.
 9razy byłam na Krecie, jest super, jeździmy na nawigacji po polsku i jeszcze nas nie zawiodła. Pozatym jeżdżą autobusy, co prawda nie zawsze punktualnie, ale przecież na urlopie nigdzie mi się nie spieszy
 mnie denerwuje brak problemów
 Aegean Airlines together with SAS ruined our family. We have all 4 gotten ptsd and anciety
 Wij hebben helemaal geen probleem met Kreta en helemaal niet met de wegbewijzering daar. Trouwens tegenwoordig heb je ook navigatie zo niet dan rij je gewoon op gevoel je komt altijd wel op een mooi plekje uit en je komt vanzelf wel op een weg met wegbewijzering tegen. Maar wat kan het je schelen je hebt vakantie
CRETE Copyright © 2009-25 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera