2024-12-08 20:27:43
Katastrofa promu SS Heraklion, do której doszło z 7 na 8 grudnia 1966 roku, jest jednym z najbardziej przejmujących wydarzeń, jakie miały miejsce w Grecji. Do dziś nie do końca wiadomo ile ofiar pochłonęło morze. W momencie tragedii duża część osób spała, więc nie miała czasu na reakcję i szansy na ucieczkę. Zabrakło wczesnego ostrzeżenia oraz skoordynowanych wysiłków załogi aby pomóc tym, którzy w panice biegali po korytarzu w poszukiwaniu drogi ucieczki. Ci którzy wpadli do zimnego morza zaczęli walkę o życie pozostając w wodzie przez wiele godzin. Pomimo nadanego drogą radiową komunikatu SOS przez wiele godzin nikt nie pospieszył na ratunek tonącym pasażerom promu. Ostatnią żywą osobę wyciągnięto z wody po 13 godzinach po zatonięciu statku.
Na szczęście po tej katastrofie wyciągnięto nieco wniosków i zmieniono przepisy obowiązujące w greckiej żegludze. O tej tragedii przypomina także wzruszająca rzeźba "Pomnik ręki" autorstwa rzeźbiarza Antonia Papatzanaki. Znajduje się ona w Chanii na Placu Talosa gdzie została postawiona w 1990 roku ku pamięci ofiar SS Heraklion. Dziś w dniu rocznicy katastrofy przy pomniku odbyły się niewielkie obchody mające przypomnieć te wydarzenia.
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/978852717622326