Najnowsze komentarze:
: W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.
gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.
: Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.
: W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)
: Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.
: Małe sprostowanie.
Określenie "Fałszywe plaże" jest błędne. Chodzi tu o "Niezadeptane plaże" (gr. Απάτητες παραλίες) ;)
: To znaczy, że z Falasarny znikną baldachimy do leżenia? Trochę rewolucja.
Komentarze
komentarz z
Ten wąwóz nigdy nie jest bezpieczny. A Kreta jest cudem !
komentarz z
Polecam wąwoz Imbros
komentarz z
Wczoraj kupiliśmy bilety, żeby dzisiaj pojechać i przeżyliśmy mały szok o 6:00 na dworcu po usłyszeniu tej informacji...
Wiadomo jak reszta wąwozów? Św. Ireny lub Imbros?
komentarz z
Filip Koncewicz Była informacja tylko o zamknięciu Samarii. Inne wąwozy nie są aż tak popularne i są znacznie krótsze niż Samaria, pewnie dlatego nie są zamykane.
komentarz z
Super, udało mi się go wczoraj zaliczyć, czyli "rzutem na taśmę"
Bez przesady z tym niebezpieczeństwem cały czas - Samaria jest bardzo bezpieczna, jak nie dasz rady bądź zrobisz sobie jakąś krzywdę to najwyżej zwiozą na kucyku lub ośle, Samaria jest niebezpieczna w trzech przypadkach - ekstremalnego gorąca, pożaru lub ulewy - wtedy trzeba ewakuować na raz wielu ludzi. Choć jakiś czas temu przy skrajnej ulewie udało się ewakuować ludzi bez jakiś strat. Dużo bardziej niebezpieczne są wysokie góry na Krecie - na niektórych szlakach człowiek pojawia się co kilka dni, czasem idziesz dwa - trzy dni bez dostępu do wody, tylko to co uda się unieść, zasięg telefoniczny jest tez bardziej niż umowny.
A co do innych wąwozów - tam nie ma bramek więc nie da się ich zamknąć ( no jakby się ktoś uparł to część Imbrosa by zamknął) ale tan idziecie na własną odpowiedzialność - szczególnie w razie pożaru nie będzie miał wam kto pomóc - a w takim upale jest niestety prawdopodobny. Jeszce raz powtarzam - na Kretę zwiedzać jedziemy od połowy marca do pierwszego tygodnia czerwca lub pod koniec września i w październiku. Choć patrząc na ten rok to koniec maja i początek czerwca też zaczynają stawać pod znakiem zapytania.
komentarz z
Samaria- wyprawa na tak!!! Ale... natura rządzi się swoimi prawami...
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10158101302852551