Heraklion jednym z najbardziej hałaśliwych miast Grecji

data_2020-10-15 20:07:09 2020-10-15 20:07:09

Wybierając miejsca na wakacyjny wypoczynek wiele osób bierze pod uwagę różne czynniki. Naszym zdaniem jednym z ważniejszych kryteriów jest brak uciążliwego hałasu, czyli spokój. O ile w mniejszych miejscowościach, albo tych położonych na uboczu hałas nie stanowi problemu, to jednak w większych miastach jest to poważna niedogodność. Duża część osób, która miała „nieprzyjemność” mieszkania w hotelu, którego okna wychodzą na główne ulice miasta doskonale wie, że z takich wakacji wyjeżdża się bardzo zmęczonym. A greckie miasta są pod tym względem bardzo specyficzne.

Heraklion - jednym z najbardziej hałaśliwych miast Grecji

Nie dziwi więc nas, że właśnie pięć greckich miast: Ateny, Saloniki, Patras, Heraklion i Lamia znalazło się na liście najgłośniejszych miast Grecji. W Atenach 60% mieszkańców miasta jest codziennie narażonych na dźwięki powyżej 75 dB, co jest granicą „stanu hałaśliwego”. Dodatkowo wraz z rozpoczęciem sezonu turystycznego zanieczyszczenie hałasem jeszcze wzrasta. Za jedno z jego największych źródeł uznawane są nocne kluby oraz wszelkie bary z muzyką. Jednak tym, który jest najbardziej dokuczliwy dla ludności, to codzienny hałas drogowy.

Stałe i regularne narażenie na hałas ma bardzo negatywny wpływ na ludzkie zdrowie. Oprócz problemu ze słuchem, powoduje też stres oraz różnego rodzaju choroby psychosomatyczne. Osoby, które są stale narażone na działanie hałasu mają wysokie ciśnienie krwi, cierpią na zaburzenia snu, bóle głowy, a także kołatania serca. Hałas zmniejsza również wydajność w pracy. Powoduje także trudności z koncentracją i zapamiętywaniem, co zdecydowanie utrudnia uczenie się. Badania Światowej Organizacji Zdrowia pokazują, że zanieczyszczenie hałasem zajmuje drugie miejsce w rankingu środowiskowych zagrożeń zdrowia. Pierwsze miejsce, jak pewnie się domyślacie, zajmuje zanieczyszczenie powietrza.

Heraklion - jednym z najbardziej hałaśliwych miast Grecji

Jedynym pocieszeniem może być jednak to, że nasze czasy w porównaniu do lat 70-tych ubiegłego wieku przynoszą redukcję hałasu samochodowego o około 90%. Postęp technologiczny wyciszył przeciętny samochód osobowy z 82 dB do poniżej 74 dB. Trzeba tu pamiętać o tym, że skala decybeli ma charakter logarytmiczny co oznacza, że co około 3 dB następuje dwukrotny wzrost poziom hałasu.

Gosia,  data_2020-10-15 20:07:09 2020-10-15 20:07:09
Średnia: NAN
Liczba ocen: 0
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10157488680082551

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz
Booking.com

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe


Parklot

Najnowsze komentarze:

W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.
gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.
Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.
W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)
Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.
Małe sprostowanie. Określenie "Fałszywe plaże" jest błędne. Chodzi tu o "Niezadeptane plaże" (gr. Απάτητες παραλίες) ;)
To znaczy, że z Falasarny znikną baldachimy do leżenia? Trochę rewolucja.
Parklot
CRETE Copyright © 2009-24 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera