2020-06-21 19:50:32
W zeszłym tygodniu informowaliśmy Was o trudnej sytuacji KTEL, czyli komunikacji zbiorowej na Krecie. Firma ta w rejonie Heraklion-Lassithi odnotowała 85% spadek liczby pasażerów, a co za tym idzie spadek wpływów za sprzedaż biletów. Za tę sytuację odpowiada oczywiście brak turystów, nieczynne hotele oraz ograniczenie podróży przez mieszkańców. W konsekwencji powoduje to coraz większe problemy finansowe tych przedsiębiorstw. Jak okazało się w ostatnich dniach, równie trudną sytuację ma KTEL działający w regionie Chania. W piątek gmina Kantanos-Selino za pośrednictwem FB poinformowała o bezprecedensowej redukcji połączeń autobusowych łączących popularną miejscowość Paleochora z Chanią.
Do tej pory na tej trasie wykonywanych było kilka kursów dziennie. Od 15 czerwca od poniedziałku do piątku realizowane jest tylko jedno połączenie dziennie, zaś w weekendy nie kursuje na tej trasie żaden autobus. Z dotychczasowych połączeń poza sezonem turystycznym licznie korzystali mieszkańcy wiosek położonych na trasie autobusu, zarówno pracownicy, osoby starsze jak i dzieci dojeżdżające do szkół. W tym momencie bez częstego i regularnego transportu zbiorowego społeczność mieszkańców została wykluczona. W sezonie była to linia popularna wśród turystów przede wszystkim indywidualnych, którzy spędzali wakacje właśnie w Paleochorze. Sami z niej korzystaliśmy też wielokrotnie, bo to było tanie i wygodne połączenie realizowane 4 - 5 razy dziennie.
Przeglądając rozkłady jazdy zauważyliśmy że w podobny sposób zostały ograniczone połączenia z Chania do Chora Sfakion. W przypadku Sfakii kursy KTEL będą realizowane tylko raz dziennie wyłącznie w poniedziałki, środy i piątki. Chora Sfakion także należy do tych miejscowości, którą chętnie wybierają turyści indywidualni. W poprzednich latach osoby zainteresowany tym połączeniem mogły skorzystać nawet z pięciu kursów dziennie.
Ograniczenia liczby połączeń autobusowych dotknęły także lotnisko w Chanii z miastem. Od 1 czerwca są to zaledwie dwa kursy dziennie w poniedziałki, środy, piątki oraz w weekendy. We wtorki i czwartki będą 3 połączenia dziennie. Jest to znaczne ograniczenie, które odczuwalne będzie przede wszystkim dla tych, którzy postanowią przylecieć na wyspę na własną rękę. Jeśli sytuacja ta nie ulegnie zmianie po przywróceniu lotów to tanie i częste kursy autobusowe trzeba będzie zamienić na drogie taksówki. Warto przypomnieć tylko, że w ubiegłych latach w czasie trwania sezonu turystycznego każdego dnia można było korzystać z blisko 30 kursów realizowanych pomiędzy miastem Chania a lotniskiem.
Również częstotliwość połączeń pomiędzy głównymi miastami Krety uległa zmniejszeniu. Do tej pory w sezonie kursy odbywały się praktycznie co godzinę. Obecnie będą realizowane co dwie godziny, zaś ostatni autobus podążający w kierunku Heraklionu opuści dworzec autobusowy w Chania już o 19:45.
Nie sposób oczywiście przeanalizować zmian na każdej linii obsługiwanej przez KTEL. Opisaliśmy to co szczególnie zwróciło naszą uwagę. Jeśli więc mimo wszystko wybieracie się w tym roku na Kretę i planujecie przemieszczanie się po wyspie przy pomocy komunikacji zbiorowej, to musicie uwzględnić te redukcje kursów KTEL w swoich planach. Najprawdopodobniej nie warto sugerować się także częstotliwością połączeń jaka była w latach ubiegłych. Oczywiście istnieje możliwość, że częstotliwość kursowania autobusów na poszczególnych trasach zostanie zwiększona jednak trudno oczekiwać aby została ona przywrócona do pierwotnej postaci. Tak czy inaczej szczegółowe rozkłady jazdy znajdziecie na stronach KTEL
Komentarze
komentarz z
mam nadzieję ,ze do września zmieni sie ta sytuacja !
komentarz z
Może ale na rewolucję nie ma co liczyć.
komentarz z
kurcze,coś tam bardzo nie hallo,mam nadzieję,że sami mieszkańcy Paleochory przyczynią się do szybkiej zmiany.Nie może być tak,żeby było jedno połączenie dziennie,pogrzebią to miejsce...
komentarz z
Dana, władze apelują do KTELa. Zobaczymy z jakim skutkiem.
komentarz z
Hej.czy jtos juz die kupil bilety na Krete?my planujemy lot do Chani pod koniec lipca sle jest takie zamieszanie ze nie wiemy kupowac czy nie?
komentarz z
Kurczę... 1.07. lecę na Kretę
komentarz z
Alicja Zielińska..to już za chwilę.Czekam na lipcowe informacje
komentarz z
Monika MamaKarola wypożyczalnie aut działają?
komentarz z
Alicja Zielińska my tez:)
Trudno żeby KTEL działał według letniego rozkładu jak nie ma turystów - to pewnie z 50% klientów latem. Jak zaczną wracać - pewnie zwiększą częstotliwość - zależy czy zaczną korzystać czy wszyscy będą siedzieć w hotelu lub jeździć wynajętymi samochodami. na pewno nie będzie tak jak w zwykłym sezonie. A już kilkanaście kursów dziennie na nieczynne lotnisko to raczej rzecz nigdzie nie spotykana - myślę że też od pierwszego lipca jak zaczną latać samoloty to będą zwiększać. Na pewno jak ktoś przyleci indywidualnie w pierwszych dniach lipca powinien raczej wynająć samochód.
PS. U nas jak się zaczął lockdown to PKS natychmiast zawiesił wszystkie kursy - i do dziś nie przywrócił nawet połowy - a nie mieszkam w rejonie turystycznym.
Piotrze, jeśli chodzi o lotnisko to zgoda, na razie turystów brak, ale decyzja o redukcji połączeń do Paleochory jest absurdalna. Normalnie było tam 5 połączeń dziennie a teraz jedno w dni robocze. Na tej trasie komunikacja autobusowa jest bardzo popularna wśród mieszkańców.
Nie wiem - nie byłem na Krecie w okresie pandemii, całkowicie bez turystów. Ale nie podejrzewam by KTEL "na złość" mieszkańcom zlikwidował autobusy jeżdżące z pasażerami - raczej dostosował do obserwowanego wykorzystania.
Tak czy inaczej decyzja ta spowodowała ostry protest władz gminy Kantanos-Selino. Czasem nożyczki tną za dużo.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10157222661812551