2020-02-24 20:32:29
Od wielu lat rośnie popularność wynajmu krótkoterminowego oferowanego między innymi za pośrednictwem internetowego serwisu Airbnb. Jest to zupełnie nowy typ obsługi noclegów turystów, stanowiący swego rodzaju połączenie tradycyjnych usług hotelarskich z klasycznym wynajmowaniem mieszkania. Z pewnością jedną z najważniejszych zalet, spośród wszystkich korzyści, jakie ma do zaoferowania wynajem krótkoterminowy, jest z pewnością konkurencyjna cena. Wielu hotelarzy oraz właścicieli pensjonatów wskazuje jednak, że tak niski koszt wynajęcia mieszkań dostępnych w ramach Airbnb to wynik niepłacenia podatków i tym samym działania w tak zwanej szarej strefie.
Właśnie tą kwestią od jakiegoś czasu zajmuje się tamtejszy rząd oraz Grecki Urząd Skarbowy. Dzięki zmienionym regulacjom prawnym właściciele pokoi oraz mieszkań oferowanych w ramach wynajmu krótkoterminowego zobligowani zostali do rejestracji swojej działalności. Wykonanie takiej operacji będzie możliwe tylko do końca bieżącego tygodnia, czyli do piątku 28 lutego.
Wedle szacunków tamtejszych urzędów w chwili obecnej na terenie całej Grecji w tego typu wynajmie oferowanych jest aż ponad 83 tys. domów oraz mieszkań. Źródła rządowe podają także, że na samej Krecie znajduje się niespełna 13 tys. tego typu obiektów. Urzędnicy szacują jednak, że ze względu na ciągle rosnąca popularność Airbnb, obecnie liczba mieszkań oraz domów oferowanych do wynajmu może sięgnąć nawet 100 tys.
Grecki Urząd Skarbowy zapowiedział, że brak zgłoszenia tego typu działalności może być równoznaczny z nałożeniem kary sięgającej kwoty nawet 30. tys. €. Jednak właściciele wynajmowanych obiektów to nie jedyne podmioty, jakie muszą liczyć się z konsekwencjami łamania nowych przepisów. Już w zeszłym roku przedstawiciel greckiego Urzędu Skarbowego zapowiedział, że z finansowymi restrykcjami sięgającymi nawet 100 tys. € muszą liczyć się również właściciele serwisów pośredniczących w tym wynajmie (między innymi Airbnb). W przypadku tych przedsiębiorców kara będzie nakładana wtedy, gdy odmówią oni przekazania urzędnikom informacji o obiektach znajdujących się w Grecji, których wynajem oferowany jest w ich serwisach.
Oczywiście można oburzać się, że tego typu regulacje ograniczają do pewnego stopnia swobodę działalności oraz są swego rodzaju biurokratycznym kagańcem. Warto mieć jednak na uwadze, że tak jak napisaliśmy wcześniej, jednym z ważniejszych elementów tej regulacji jest walka z szarą strefą. Trudno nie przyznać racji właścicielom pensjonatów oraz hoteli (szczególnie tych małych rodzinnych), którzy narzekają, że nie są wstanie podjąć konkurencji cenowej z ofertami wynajmu mieszkań w ramach takiego serwisu jak Airbnb.
Ciemną stroną popularności wynajmu krótkookresowego jest także ograniczenie dostępności mieszkań dla osób żyjących w rejonie popularnych miejscowościach turystycznych. Relatywnie wysokie dochody generowane z tego typu działalności powodują, że coraz większa ilość właścicieli domów oraz mieszkań rezygnuje ze stałych długoterminowych lokatorów. Kolejną konsekwencją popularności serwisów takich jak Airbnb jest również wzrost cen wynajmu.
Komentarze
komentarz z
Nareszcie zrobią porządek jak im się to uda
komentarz z
Mariola Dudzinska to nie jest „robienie porządku” tylko histeryczne reagowanie krajów które w ogóle nie rozumieją współczesnego świata. Mam prawo wynając co chce gdzie chce i jeżeli jakaś platforma mi to umożliwia - czemu mam pozostawać na siłe w standardach XX wieku skoro mamy rok 2020? Hotele są ok? Ze swoimi chorymi cenami? To troche jak walka „starych” taksówkarzy kręcacych liczniki na lewo z uberem - postepu sie na szczęście nie powstrzyma
komentarz z
Bartosz ale można mu, najdłużej jak się da, podcinać skrzydła.
Tutaj niestety widać też olbrzymią hipokryzję - co drugi (jak nie więcej) Grek prowadzący "legalny" biznes związany z turystyką prowadzi biznes przynajmniej częściowo w szarej strefie.
komentarz z
Oj Bartosz ależ przesadzasz. Nigdzie w artykule nie ma informacji, że ktoś chce zakazać tego typu najem. Chodzi tylko i wyłącznie o płacenie podatków. Masz działalność, masz źródło dochodów i tym samym płacisz podatki. Jest to całkowicie normalne w cywilizowanych państwach. Zresztą pewnie już w tej chwili są takie osoby które płacą podatki od dochodów uzyskiwanych z tego typu działalności. I nie sądzę aby miały z tym jakiś większy problem.
komentarz z
Tydzien nie mija jak nie widze artykulu o mirderstwach w airbnb strzelaninach narkotykach Rujnkwanych hatach itd. Condominiums wynajmowane newiadomo jakiej swoloczy to loteria dla wlasciciela przynajmniej tutaj. Do tego jeszcze kurweki alfonsi itd. Welcome to Toronto ahahahaha...centrum syfilisu swiata. Moze w polsce to inaczej wyglada..ale z paru cen co widzialem w krakowie to sobie ludzie jaja doslownie wyprawiaja a cenami I gowno do zaofwrowania ..
komentarz z
hahahah Grecy, którzy celowo nie kończą inwestycji mieszkaniowych/hotelowych, żeby nie płacić podatków, są oburzeni unikaniem podatków... LOL
komentarz z
Powtarzasz mit który ma w tej chwili niewiele wspólnego z rzeczywistością. Od tamtych czasów wiele się zmieniło. W 2011 roku na okres kilku lat podatek od nieruchomości został w Grecji dołączony do rachunków za energie elektryczną, co w znacznym stopniu uporządkowało sytuację. Nie płaciłeś podatku ... nie miałeś w domu "prądu". Bardzo proste i skuteczne.
komentarz z
CRETE - Kreta być może faktycznie zaszła zmiana. Jeżdżę tam od dawna i pamiętam właśnie z rozmów wcześniejszych, że tak mi miejscowi wyjaśnili dlaczego tak wiele budynków jest niedokończonych. Później do tematu nie wracałem, bo budynki nadal były w takim stanie, więc dla mnie było logiczne, że die nic nie zmieniło w przepisach :)
komentarz z
Właśnie chcę skorzystać bo zamierzam na 3 dni odwiedzić Ateny.
komentarz z
Jak najbardziej korzystaj.
komentarz z
CRETE - Kreta dam zarobić Grekowi
komentarz z
Podpowiedzcie, gdzie najlepiej zacumować w centrum czy w Pireusie ?
komentarz z
Nie możesz być tego tak do końca pewny. Po pierwsze na prowizji zarobi Airbnb czyli te pieniądze polecą do USA nie pozostawiając po sobie w Grecji nawet złamanego eurocenta. A drugą kwestią zupełnie inną jest to do kogo należy dane wynajmowane mieszkanie lub dom. Wcale nie musi być koniecznie własnością Greka. Równie dobrze właścicielem może być jakiś większy zagraniczny inwestor, który postanowił zwiększyć portfel swoich dochodów o te uzyskiwane z najmu krótkoterminowego oferowanego w Grecji. Tak więc ... tak to może być z tymi patriotycznymi wyborami.
komentarz z
CRETE - Kreta konkretnie wyszukałem kilka skromnych pokoików , żaden szał zwykłe mieszkania. Hotele w Platanias, te dopiero pompują kasę do USA
komentarz z
Artur Ateny i Pireus to nie nasza obszary. Nie mamy w tej kwestii doświadczenia.
komentarz z
Osobiście uważam, że "superowość" serwisu Airbnb jeśli chodzi o niskie ceny jest mocno przesadzona. Często kwatery ogłaszjące się na Booking .com czy nawet na mapach Google mają atrakcyjniejsze ceny.
Jeśli ktoś szuka naprawde taniego noclegu przez Airbnb mozę znajdzie, ale najczęściej jest to standard komórki przerobionej na mieszkanie. Tak w każdym razie wynika z moich doświadczenie wielomiesięcznego surfowanie po tym serwisie z nastawieniem na Grecję, a w szczególności Kretę.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10156872370457551