2020-02-03 19:16:24
Od wielu lat wypoczynek typu All Inclusive jest bardzo chętnie wybierany przez turystów i cieszy się wśród nich niesłabnącą popularnością. Jako główne atuty tego typu wakacji wskazywana jest atrakcyjna cena oraz duża wygoda. Warto mieć jednak na uwadze to, że bogata oferta wakacji All Inclusive oferowanych przez hotele znajdujące się w danym rejonie nie zawsze wpływają pozytywnie na rozwój lokalnych społeczności. Problem ten został zauważony także przez Stowarzyszenie Iardanos (Ιάρδανος) zrzeszające lokalnych przedsiębiorców z gminy Platanias.
Jeden z hoteli typu All Inclusive znajdujący się w miejscowości Analipsi obok Makry Gialos
W liście otwartym przesłanym do lokalnych mediów organizacja ta chciała zwrócić uwagę na to, że rozwój oferty typu All Inclusive dostępnej w obiektach hotelowych znajdujących się w tym rejonie Krety jest sprzeczny z interesem tamtejszej społeczności. Wedle Stowarzyszenia tego typu wypoczynek oferowany w coraz większej liczbie hoteli (w tym również i w mniejszych obiektach) ma coraz większe konsekwencje dla lokalnej gospodarki.
Silna presja utrzymania niskich cen towarów oraz usług kupowanych przez duże hotele oferujące wypoczynek typu AI powoduje pogarszającą się sytuację małych oraz średnich rodzinnych firm. Wiele z nich zagrożonych jest bankructwem lub koniecznością przekształcenia działalności z niezależnych przedsiębiorców na nisko opłacanych etatowych pracowników wykonujących swoją działalność w ramach dużych firm turystycznych.
Stowarzyszenie Iardanos zwraca w swoim liście uwagę także na to, że model wakacji typu All Inclusive jest formą turystyki daleką od ideału zapewniającego zrównoważony rozwój lokalnej społeczności. Wedle nich system opasek noszonych przez gości tego typu hoteli podkreśla bezosobową formę usług, jakie oferowane są w tych obiektach. Wszystko to sprawia, że nawiązywanie pozytywnych relacji między usługodawcą a gościem słabnie. Usługi, które w coraz większym stopniu pozbawiane są lokalnego charakteru powodują, że zatarciu ulegają unikalne cechy typowe dla wakacji na Krecie. Pobyty niczym nie wyróżniające się od tych oferowanych we Włoszech, czy też w Hiszpanii, zmniejszają liczbę gości skłonnych ponawiać swój wypoczynek w Platanias.
My ze swojej strony tylko dodamy, że wybierając tego typu wypoczynek warto mieć świadomość problemów, jakie generuje on dla lokalnych społeczności. Spędzając prawie całe wakacje na terenie wielogiwiazdkowych obiektów nie tylko nie da się poznać lokalnego charakteru Krety, ale również należy wiedzieć że obiekty te wpływają w marginalny sposób na lokalną gospodarkę. Często tylko znikomą część spośród całości opłaty za wakacje stanowią koszty usług realizowanych przez lokalnych przedsiębiorców. Największe sieci hotelowe nawet nie korzystają z lokalnych produktów potrzebnych do przygotowywania posiłków. A przecież to jedna z największych zalet wyspy.
Komentarze
komentarz z
Oczywiste jest, że jak ktoś ma alko i jedzenia pod korek w hotelu to po tawernach raczej nie chodzi...
komentarz z
I tę prostą prawdę próbuje zakomunikować Stowarzyszenie branży hotelowej w Platanias. Kreta to wyspa turystyczna, więc wszyscy powiązani z branżą powinni mieć okazję do zarobku. A przy ogromnej ofercie AI to nierealne.
komentarz z
W zeszłym roku byłem na Kefaloni i nocowałem w hotelu tylko ze śniadaniem. I jedynie tam dostałem rachunek, wszędzie indziej odręcznie wypisane kwitki zamiast paragonów. Smutne jest to, że narzekają na skąpych turystów a sami nie mają skrupułów żeby oszukiwać swoje państwo.
komentarz z
Płacenie podatków to jest już jednak inny problem.
komentarz z
Szymon Matusewski To wybierz się gdzie indziej
komentarz z
Szymon Matusewski To pan jakoś kiepsko trafił... Jestem często na Krecie, stołuję się sam, mieszkam na własną ręke i nigdy nie było problemu. Zawsze w kieliszku rachunek, o kwaterach nie wspomnę.
komentarz z
Wielka szkoda
komentarz z
a ja wolę jednak tawerny :)
komentarz z
Dominika Vika Ma pani rację nic nie zastąpi tawern..Za żadną kasę nie zrezygnowała bym z takich atrakcji na rzecz tylko atrakcji hotelowych.
komentarz z
Nigdy nie zrozumiem ludzi, ktorzy jeżdżą na all inclusive :(
komentarz z
a ma Pani dzieci? ;)
komentarz z
Mariusz Bk gdy syn mial 5,6,7,8.....lat braliśmy jego kolegę ktorego rodzice mi ufali i jechalismy pod namiot (Peloponez-Drepano) ja mialem spokoj syn kolegę do zabawy.....jedne z najpiękniejszych wakacji,All inclusive nie oddadzą tego
komentarz z
Tomek Muchowski jakies wspomnienia z walk o leżaki?
komentarz z
Nigdy nie wybieramy All, bo nigdy nie jeździmy do hoteli na Krecie i nigdy z biurami podróży. Wspieramy lokalny biznes, lecz przede wszystkim dbamy o swoje zadowolenie
komentarz z
Nic nie zastąpi smaku kawy, drinków i greckiego jedzenia w tawernach <3
I to prawda-ciężko znaleźć miejsce, które tętni życiem tak, jak kiedyś tętniło
Dla mnie all jest ok. od niedawna
Tak gdzieś plus minus do 55 roku życia mały hotel mi pasował. Mogłam zjeść cokolwiek, energii też było dużo, do tawerny mogłam iść codziennie, nie męczyło. Dziś sił brak, taszczyć torby z jedzeniem na śniadanie mi się nie chce, wychodzić do miasta też nie, starość nie radość. Czasem źle się czuję, jak mam wszystko na miejscu czuję się bezpieczniej. Nawet spacer to wysiłek, w hotelu all mam pomoc. Na emeryturze finanse też maja znaczenie: jeden posiłek dla jednej osoby z napojami to nie mniej niż 20 EUR. Weźmy razy dwa lub trzy plus drinki (jeden drink to 8-10 EUR !). Nie stać mnie, po prostu. Z mojego pkt widzenia all jest dobry.
komentarz z
A ja jeżdżę na all. Szlajam się po tawernach robię zakupy u Greka i wieczorami piję i jem za swoje.greckie ALL jest słabe ale daje bezpieczeństwo . To taka lodówka jak w domu do której można sięgnąć. Nie demonuizujcie
Co to za dom bez żarcia. Dlatego biorę all,
komentarz z
A wiesz ile osób AI nie wystawia nosa z hotelu? Bo kawa, drinki i frytki przepadną. O to chodzi. Z takich turystów lokalna społeczność nic nie ma i o tym pisze stowarzyszenie.
komentarz z
CRETE - Kreta niestety wiem i widzą tylko hotel
komentarz z
Artur Nowak I o to chodzi ludziom ze Stowarzyszenia. Takich hoteli jest mnóstwo, a ciągle powstają nowe. Wszystko AI. Większość ludzi która tam pojedzie będzie właśnie tak spędzać wakacje. My rozumiemy że są osoby którym wakacje AI pasują. Jednak chodzi o zachowanie proporcji w ofercie. Jeśli wszyscy mają AI to dorzynają tych co mają swoje biznesiki.
komentarz z
Artur Nowak ja do hotelu przyjeżdżam dopiero na nocleg, więc po co mi taka "lodówka". Takich jak ja i moja rodzina jest bardzo wielu. A gdybyś zgłodniał i zaszedł do greckiego domu np w górach, nakarmią Cię czym chata bogata. Wiem to z doświadczenia. Warto korzystać z uroków prawdziwej Krety czy innych wysp
komentarz z
Jolanta Szostak a kto powiedział, że nie korzystam. Jeżdżę na Kretę od kilkunastu lat kilka nawet razy w roku. All in clusive nie jest dla mnie problemem. Wręcz przeciwnie mam luz i komfort. Jak nie tu to tu. Nie zamykam się w hotelu ale jak mam ochotę na nic nie robienie to też mam luksus. Stać mnie to zostawiam pieniądze wszędzie gdzie jestem. Jak zubożeje to będę siedział na ławce przed blokiem. Mam wybór. Na nikogo nie jestem skazany. Nie biegam po Krecie z zegarkiem żeby gdzieś zdążyć.
komentarz z
Nie cierpie all. Wole BB ale coraz trudniej o takie hotele. Lubie zwiedzac po swojemu i jesc w tawernach.
komentarz z
Niestety oferty typu BB i HB to już praktycznie wymierający segment rynku. Biura podróży dostosowują się do wymagań stawianych przez klientów i rozbudowują katalog hoteli z All Inclusive.
komentarz z
Niestety
komentarz z
a swoją drogą...kto zezwolił na budowę takiego szkaradztwa ? tam nie ma "grecji " ani grama,tylko komercja ...:(
komentarz z
Nooo zapewne jakiś grecki urząd. O to właśnie chodzi Stowarzyszeniu. Oni swoje uwagi kierują do kolegów z branży...
komentarz z
CRETE - Kreta jestem za, niech walczą o swoje. Teraz trudno kupić wypoczynek bez all a nieraz się zdarza że cena z all jest lepsza niż HB
komentarz z
Z drugiej strony pamiętajmy, że w hotelach all tez pracują Grecy i należą one w zdecydowanej większości do Greków. Pieniądze zostają w kraju. To ważne bo są kraje z bardzo rozbudowana baza all-inclusive jednak dochody trafiają na konta zagranicznych inwestorów a lokalni traktowani są jako tania siła robocza.
komentarz z
Niestety też są wielkie kompleksy hotelowe i ciągle powstają nowe inwestycje. I to nie tylko na Krecie ale na terenie całej Grecji. To są takie miejsce z których niewiele gotówki zostaje w kraju. Owszem takie hotele dają miejsca pracy lokalnym mieszkańcom, ale majątku tam nikt nie zarabia.
komentarz z
Z rodzicami jeździłam pod namiot. Na Krecie bylam już na all i hb . Jedyny wymóg jaki stawiam hotelowi to dobra klimatyzacja i wygodne łóżko i śniadanie. Lubie odwiedzać tawerny i kupować u lokalsow. Zawsze jestem ciekawa co mozna zobaczyć w okolicy. Ale znam ludzi którzy tylko pokój , basen ,stołówka i morze nie bo za daleko czy kamienie są. Ja to nazywam turystyka basenowa.
komentarz z
Dobre określenie :D
komentarz z
Kasia Chrobry to zupełnie jak ja. Tyle piękna jest wokół, że szkoda czasu na turystykę basenową. Trafniej nie mogłaś tego ująć.
komentarz z
Kasia Chrobry ja z basenu i leżaków basenowych nie korzystam, natomiast w wodzie morskiej siedzę po kilka, kilkanaście godzin dziennie. Plażę chcę mieć blisko, a łazikować chodzę lub jeżdżę po całej Grecji.
Kamienna plaża - widziałem jak Czeszka złamała nogę (piszczel), złamanie otwarte, noga pośliznęła się i wpadła w szparę (butki do pływania miała na stopach), więc proszę tak nie wyrokować ,,turystyka basenowa".
Z poważaniem.
komentarz z
Jerzy Przypadło ja nic nie wyrokuje. Ja mam taką osobę w rodzinie. Sama też złamałam rękę podczas zwiedzania Pamukale. Po prostu są turyści i turyści. Z poważaniem a cha też czasem korzystam z basenu hotelowego
komentarz z
Okropieństwo!
komentarz z
Prawdą jest to co napisane w artykule, ale nie do końca się z tym zgadzam. Jest oczywiście masa turystów hotel-jedzenie-basen - tacy mogą jeździć rok w rok w to samo miejsce, ich prawo. Korzystamy od lat z oferty all in głównie ze względu na trójkę dzieci, z którymi jeździmy na wakacje, jest to mówiąc wprost najtańsza i zarazem najwygodniejsza opcja. Nie przeszkadza nam to jednak w samodzielnym zwiedzaniu wyspy, wypożyczaniu auta, kupowaniu biletów wstępu i kosztowaniu lokalnych smakołyków w tawernach, wręcz nie wyobrażamy sobie nie spróbować. Wśród wielu znajomych, których poznaliśmy na wczasach dominuje ten sam sposób spędzania wakacji. Nie mam również wrażenia że "zabijam" i "zatruwam" w ten sposób klimat wczasów w Grecji.Niestety prawdą jest, że wielu turystów siedzi je, pije i moczy
komentarz z
My jeździliśmy zawsze na all, ale zmieniliśmy na same śniadania ponieważ też wolimy pojesc na mieście i robić to kiedy mamy ochote
Są wyspy bez All. samoloty kursowe obecnie są porównywalne a nawet tańsze od czarterów - zresztą na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat koszty wypoczynku spadły o co najmniej połowę więc można sobie pozwolić na to co nam odpowiada a nie to co jest najtańsze. Z dziećmi jeździliśmy na kampingi - żaden hotel, najbardziej ekskluzywny nie ma takich hektarów infrastruktury, obecnie zaczęliśmy tak jeździć z wnukami. sami latamy Ryanairem, śpimy w pensjonatach a jak trafimy tam gdzie nic nie ma to i pod gołym niebem, możemy tylko współczuć ludziom którzy po 55 roku się postarzeli tak że tylko All, swoją drogą drinków po nie wiadomo ile nie potrzebujemy, satysfakcjonuje nas piwo czy wino z dzbanka w tawernie, tak spędza czas wolny mnóstwo "siwych", poza naprawdę konkretnymi chorobami przyczyn szybkiego zestarzenia się trzeba szukać w psychice. Ale jak ktoś woli to jego prawo - na szczęście Kreta jest na tyle duża że da się unikać miejsc z hotelami - w przeciwieństwie np do Korfu zabudowanie do nieprzytomności. Ale np. na Milos - wyspie porównywanej z Zakyntos jest wyłącznie turystyka zrównoważona, tamtejsza społeczność nie zgodziła się na budowę kompleksów typu All.
komentarz z
All i najlepiej jeszcze hotel z "polską strefą"
komentarz z
Kreta powinna przestać inwestować w tę gałąź turystyki i ułatwiać jej ekspansję... A na razie nic nie wskazuje na zmianę tego trendu
komentarz z
Niestety :( A paradoksalnie z badań wynika iż to turystyka indywidualna przynosi najwięcej zysku lokalnym mieszkańcom. Wnioski są jednak ignorowane przez osoby odpowiedzialne za inwestycje.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10156819166117551