Trudny rok dla kreteńskich producentów oliwy

data_2019-12-05 20:06:07 2019-12-05 20:06:07

Kreteńska oliwa była do tej pory synonimem produktu najwyższej jakości i wyśmienitego smaku, a jej produkcja jest jednym z najważniejszych filarów kreteńskiej gospodarki. Oliwa to przede wszystkim podstawowy składnik w tamtejszej kuchni, bez którego mieszkańcy Krety nie potrafiliby się obyć. Jeśli ktoś z Was zaczął używać oliwy z Krety to wie, że jej jakość jest naprawdę wysoka, zwłaszcza w porównaniu z popularnymi u nas oliwami z innych rejonów Europy. Oliwki dojrzewające w słońcu i specyficzny klimat to czynniki przekładające się na jakość i smak. Tak było przynajmniej do tej pory.

Trudny rok dla kreteńskich producentów oliwy

Bardzo zła pogoda panująca zimą na początku roku, później długotrwała susza panująca zwłaszcza w krytycznych etapach wzrostu, a następnie obfite opady deszczu udaremniły wysiłki rolników zajmujących się uprawą drzew oliwnych. Najgorsza jednak była końcówka 2019 roku, która okazała się katastrofalna dla dużej części kreteńskich producentów oliwy. Październik przyniósł deszczową i wilgotną pogodę co wpłynęło negatywnie na stosowanie oprysków. Spowodowało to zdziesiątkowanie prawie połowy produkcji. W niektórych przypadkach zniszczeniu uległo nawet 60% owoców. Dodatkowo specyficzna choroba, która zaatakowała drzewa, wyniszczała owoce powodując drastyczne zwiększenie kwasowości (nawet do wartości 2,5%,  a miejscami w rejonach Rethymno do 5 czy nawet 10%!). Oliwa o takich parametrach kwasowości całkowicie nie nadaje się do spożywania i musi zostać poddana rafinacji. 

Fatalna jakość oliwy oznacza wymierne straty hodowców oliwek, dużo niższą cenę za litr i oznacza gwałtowny spadek ich dochodów.

Nie jest to co prawda pierwszy rok kiedy Kreteńczycy mają do czynienia ze spadkiem produkcji oliwy, jednak ten sezon jest krytyczny. Pogarszającą się sytuację producentów oliwy na Krecie pokazują statystyki: w sezonie oliwnym 2014–2015 produkcja oliwy z oliwek wyniosła 118 000 ton, w latach 2015–2016: 90 000 ton, 55 000 ton w latach 2016–2017 i 75 000 ton w latach 2017–2018. Sytuacji także nie polepsza opieszałość greckiego rządu, który nie zapewnia warunków prawidłowego i skutecznego wdrożenia programu uprawy. 

Straty nie dotknęły na szczęście wszystkich kreteńskich producentów oliwy. Jednak jest naprawdę niewielu, którzy w tym roku wyprodukowali bardzo dobrej jakości oliwę z pierwszego tłoczenia, czyli extra virgin. Reszta tych firm stoi w obliczu ogromnych strat.

Przypomnijmy że gdy mówimy o oliwie extra virgin kwasowość (czyli zawartość wolnych kwasów tłuszczowych)nie może być wyższa niż 0,8%. Obecnie wielu liczących się producentów stara się osiągnąć jak najniższą kwasowość rzędu 0,2%-0,3% a nawet 0,1%, gwarantując w ten sposób jak najlepszą jakość oliwy. 

Oliwy powyżej kwasowości 0,8% ale nie przekraczające 2% określane są jako oliwy virgine. Są to nadal oliwy jadalne, jednak mają gorszy skład chemiczny, który przekłada się na smak oraz niższą zawartość korzystnych substancji i większą podatność na utlenianie.

Oliwy określane mianem “lampante” to oliwy o kwasowości przekraczającej 2%. Te produkty nie nadają się do spożycia.

Gosia,  data_2019-12-05 20:06:07 2019-12-05 20:06:07
Średnia: 5
Liczba ocen: 1
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
Kreta informacje 5 na 5 (0) liczba ocen 1
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Artur Nowak
2019-12-06 22:35:18

Mam to w dupie. Ja detalicznie i po kosztach kupuję oliwę z okolic Chani. Bo kocham Kretę. Na dobre i na złe

 CRETE - Kreta
CRETE - Kreta
2019-12-07 09:17:17

Bynajmniej nie chodzi o to co Ty kupujesz, tylko o rolników, od których nikt nie chce skupować oliwy typu lampante, czyli tej o kwasowości, która dyskwalifikuje oliwę do spożycia. Ci którzy mają oliwę do kwasowości 2 uzyskują bardzo niskie ceny w skupie. Oni w dupie pewnie tego nie mają. To są bardzo realne straty finansowe. I o to chodzi w tym newsie.

 Artur Nowak
Artur Nowak
2019-12-07 10:44:59

CRETE - Kreta ok

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10156664870612551

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe

Najnowsze komentarze:

 Nikt nie uświadamia turystom skali trudności i wymaganego czasu, aby dotrzeć do zatoki. Panie w sandałkach. Dzieci. Money. Money. Money. Zapełnić autobus. Mam nadzieję, że w końcu ktoś rozsądny zapanuje nad tym procederem
Gosia | crete.pl  Zamiast zabierania tablic częściej zabierać będą prawo jazdy. Wprowadzili system coraz wyższych kar za popełnianie tych samych wykroczeń oraz możliwość wytoczenia sprawy karnej. Sama wysokość mandatów też robi wrażenie.... 1000, 2000 czy 4000 euro... Mają to połączyć z automatycznym wysyłaniem mandatów na podstawie wykroczenia zarejestrowanego przez urządzenie. (...)
gość PiotrWie  Ale tylko zwiększyli wysokość mandatów czy zmienili coś jeszcze w przepisach - oprócz praktycznego zakazu kamperów - według nowych przepisów można zatrzymać się tylko na kampingach których jest mało i głównie w lipcu-sierpniu lub na terenie prywatnym ale tylko jeden kamper. Jak to będą egzekwować - się okaże.
 Super miejsce
gość Jaca  Mimo ze zaden przewodnik tego nie poddpowie da sie dojechac do aptery busem.   Nalezy dojechac do Chanii. Tam bierzemy autobus jadacy w kierunku rethymnonu ktory ma przystanek nazwany Megala Choragia. Jest to skrzyzowanie u podnoza goru na ktorej jest aptera. Pozostaje wgrapac sie na gore, latwa asfaltowa droga, ok 20 minut. (...)
 Byłam tam w zeszłym roku. Zachwyciło mnie to miejsce i jego klimat. Gorąco polecam.
gość Mateusz  Chwilowo wstęp bezpłatny, bo nie ma działającego internetu do obsługi kasy etc, toalety też jeszcze nie ma. Byłem rano 9 czerwca i oprócz mnie i strażnika zero odwiedzających. Wchodzić pomiędzy mury nie wolno, bo korytarze nie do końca zabezpieczone i ktoś już się pokaleczył. 
CRETE Copyright © 2009-25 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera