13 dni bez pitnej wody w Agia Roumeli

data_2019-03-07 19:59:35 2019-03-07 19:59:35

Przez 13 dni mieszkańcy Agia Roumeli, miejscowości znajdującej się na końcu szlaku prowadzącego przez wąwóz Samaria, pozostawali bez dostępu do pitnej wody.

Kamienie i duże drzewa, które podczas ostatnich ogromnych ulewnych burz wpadły do strumienia płynącego przez Samarię, spowodowały uszkodzenia rur doprowadzających wodę do wioski. Sieć wodociągowa została w kilku miejscach poważnie zniszczona. Mimo że mieszkańcy wielokrotnie telefonicznie alarmowali władze o tej sytuacji, szkody nie były naprawiane. Przedstawiciele samorządu tłumaczyli się brakiem funduszy pozwalających na wykonanie niezbędnych prac.

W końcu zdesperowani mieszkańcy Agia Roumeli wzięli los w swoje ręce. Po trudnej i ryzykownej przeprawie w górę wąwozu zdołali znaleźć i naprawić uszkodzone rury. Dzięki ich pracy, dziś po 13 dniach do wioski, w końcu popłynęła pitna woda.

Sytuacja ta dobrze obrazuje z jak poważnymi trudnościami muszą borykać się w takich sytuacjach mieszkańcy odizolowanych miejscowości. Bardzo często ludzie ci mogą liczyć tylko na siebie i swoje umiejętności. Przy okazji oglądając poniższy film zwróćcie uwagę na ilość wody jaka obecnie przepływa przez Żelazne Wrota Samarii.

Gosia,  data_2019-03-07 19:59:35 2019-03-07 19:59:35
Średnia: 5
Liczba ocen: 1
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
Kreta informacje 5 na 5 (0) liczba ocen 1
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Krystyna Maria
2019-03-07 19:58:21

To szokujące, że nie chciano im pomóc. To, przepraszam, że pytam, gdzie i na co przekazywane są pieniądze z tego turystycznego regionu

 CRETE - Kreta
CRETE - Kreta
2019-03-07 20:18:45

Wyżej... kasa jak zawsze idzie wyżej...

Wieska Kedzierska
2019-03-08 18:24:22

KRETENCZYCY są silni.Dadzą radę, jak zawsze.

1
Monika Ciecholewska
2019-03-08 23:01:20

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10156069664722551

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe

Najnowsze komentarze:

 Nikt nie uświadamia turystom skali trudności i wymaganego czasu, aby dotrzeć do zatoki. Panie w sandałkach. Dzieci. Money. Money. Money. Zapełnić autobus. Mam nadzieję, że w końcu ktoś rozsądny zapanuje nad tym procederem
Gosia | crete.pl  Zamiast zabierania tablic częściej zabierać będą prawo jazdy. Wprowadzili system coraz wyższych kar za popełnianie tych samych wykroczeń oraz możliwość wytoczenia sprawy karnej. Sama wysokość mandatów też robi wrażenie.... 1000, 2000 czy 4000 euro... Mają to połączyć z automatycznym wysyłaniem mandatów na podstawie wykroczenia zarejestrowanego przez urządzenie. (...)
gość PiotrWie  Ale tylko zwiększyli wysokość mandatów czy zmienili coś jeszcze w przepisach - oprócz praktycznego zakazu kamperów - według nowych przepisów można zatrzymać się tylko na kampingach których jest mało i głównie w lipcu-sierpniu lub na terenie prywatnym ale tylko jeden kamper. Jak to będą egzekwować - się okaże.
 Super miejsce
gość Jaca  Mimo ze zaden przewodnik tego nie poddpowie da sie dojechac do aptery busem.   Nalezy dojechac do Chanii. Tam bierzemy autobus jadacy w kierunku rethymnonu ktory ma przystanek nazwany Megala Choragia. Jest to skrzyzowanie u podnoza goru na ktorej jest aptera. Pozostaje wgrapac sie na gore, latwa asfaltowa droga, ok 20 minut. (...)
 Byłam tam w zeszłym roku. Zachwyciło mnie to miejsce i jego klimat. Gorąco polecam.
gość Mateusz  Chwilowo wstęp bezpłatny, bo nie ma działającego internetu do obsługi kasy etc, toalety też jeszcze nie ma. Byłem rano 9 czerwca i oprócz mnie i strażnika zero odwiedzających. Wchodzić pomiędzy mury nie wolno, bo korytarze nie do końca zabezpieczone i ktoś już się pokaleczył. 
CRETE Copyright © 2009-25 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera