2016-09-14 19:20:49
Wąwóz Richtis to jedno z bardziej nietypowych miejsc znajdujących się na Krecie. Na podstawie relacji oraz zdjęć zamieszczonych w internecie można odnieść wrażenie, że szlak poprowadzony tam jest stosunkowo łatwy i prosty do przejścia. Ostatnie dwie akcje ratunkowe, które miały tam miejsce pokazują jednak, że nie warto bagatelizować jego trudności, gdyż relatywnie słabe oznaczenie oraz kilka trudniejszych miejsc sprawia, że łatwo na nim o nieszczęśliwy wypadek. Wąwóz Richtis to naszym zdaniem miejsce, które warto odwiedzić jednak bezwzględnie wymagane jest posiadanie odpowiedniego obuwia oraz uważne śledzenie oznaczeń szczególnie jeśli przechodzi się cały wąwóz a nie tylko jego dolny odcinek.
Do ostatniego wypadku doszło na tym szlaku w dniu dzisiejszym. Pomocy wymagał młody turysta z Belgii, który po upadku został poważnie ranny i nie był w stanie samodzielnie się poruszać. Dzięki interwencji ratowników udało się przetransportować mężczyznę do wyjścia z wąwozu, gdzie odebrany został przez kartkę pogotowia.
Do drugiego groźnego incydentu doszło w ubiegłym tygodniu. Turysta z Rosji, który wybrał się na wycieczkę do wąwozu Richtis stracił orientację i ugrzązł na szlaku aż do zapadnięcia zmierzchu. Tym razem znów nie obyło się bez interwencji służb ratunkowych, które do późnych godzin nocnych poszukiwały tego turysty. Osoby przebywające obecnie na Krecie powinny pamiętać, że również i tu wraz ze zbliżającą się jesienią dzień ulega skróceniu. W tej chwili zachód słońca jest o ponad godzinę wcześniej w stosunku do czerwca. Warto uwzględnić to szczególnie planując samodzielną pieszą wędrówkę.
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz