Eleftherna połowicznie dostępna dla zwiedzających

data_2016-07-21 21:10:57 2016-07-21 21:10:57

Wykopaliska w Elefthernie oraz tamtejsze Muzeum Archeologiczne dostępne od 19 czerwca bieżącego roku były jednymi ze sztandarowych punktów programu naszego tegorocznego wyjazdu. Z dużą ciekawością wczytywaliśmy się we wszelkie zapowiedzi związane z otwarciem tego obiektu. Wszystko zapowiadało się na tyle atrakcyjnie, że mimo niezbyt dogodnego dojazdu postanowiliśmy zwiedzić to miejsce.

Eleftherna muzeum

Na początek warto wspomnieć, że wejście do muzeum jest całkowicie darmowe. Dużym rozczarowanie jest jednak całkowity zakaz wykonywania zdjęć oraz filmów. Właśnie z tego powodu jako jedyną prezentację tego muzeum możemy Wam zaprezentować zdjęcie wykonane na zewnątrz.

Samo muzeum jest relatywnie nieduże a zawartość prezentowana jest w trzech połączonych ze sobą pomieszczeniach. Liczba wystawionych eksponatów nie oszałamia i szacujemy, że odpowiada mniej więcej zawartości jednej sali Muzeum Archeologicznego w Heraklionie. Jednym z ciekawych elementów tworzących tamtejszą ekspozycję są fabularyzowane filmy prezentujące antyczne historie oraz filmy ukazujące prace archeologów.

Na koniec musimy niestety powrócić do tematu wykopalisk archeologicznych, zarówno w Archea Eleftherna oraz w nekropolii Orthi Petra skąd pochodzą wystawiane znaleziska. Piszemy niestety, gdyż mimo szumnych zapowiedzi utworzenia ścieżek edukacyjnych miejsca te wciąż nie są dostępne do zwiedzania. Za ogrodzeniem widoczne są nowe tablice opisujące te obiekty, a całość wydaje się gotowa do otwarcia. Z nowości, które zauważyliśmy to fakt, że teren wykopalisk został nieco uporządkowany, wykoszona została wysoka trawa i zarośla. Punkty kasowe wyglądają już jednak znacznie gorzej i w stosunku do naszych ostatnich odwiedzin uległy częściowej "degradacji".

Eleftherna muzeum

Po naszych dzisiejszych odwiedzinach w tym miejscu mamy bardzo mieszane uczucia. Osobiście uważamy, że jeśli mieliście to miejsce w swoich tegorocznych planach ale dzieli Was od niego znaczna odległość to dojazd tu lepiej odłożyć do czasu otwarcia całego kompleksu. Samo muzeum to zbyt mało by zrekompensować czas oraz koszty poświęcone na przejazd

Gosia i Piotrek,  data_2016-07-21 21:10:57 2016-07-21 21:10:57
Średnia: NAN
Liczba ocen: 0
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

 Weronika Komosa
Weronika Komosa
2016-07-22 19:36:56

Droga przypomina drogę na Elafonisi z Kolymbari?

 CRETE - Kreta
CRETE - Kreta
2016-07-22 20:22:12

Jest pełna zakrętów jeśli o to chodzi.

 Weronika Komosa
Weronika Komosa
2016-07-22 20:24:37

Czyli standardowa droga, gdy trzeba przebijac się z góry na dół... przykro mi, że się zawiedliscie

1
 CRETE - Kreta
CRETE - Kreta
2016-07-22 20:28:40

No niestety. Mieliśmy bardzo długi dojazd do tego miejsca, niestety Eleftherna kolejny raz zawiodła.

 Weronika Komosa
Weronika Komosa
2016-07-22 21:02:57

A skąd dojeżdżacie?

 CRETE - Kreta
CRETE - Kreta
2016-07-23 05:39:34

Z Lentas.

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10153748554537551

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz
Booking.com

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe


Parklot

Najnowsze komentarze:

W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.
gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.
Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.
W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)
Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.
Małe sprostowanie. Określenie "Fałszywe plaże" jest błędne. Chodzi tu o "Niezadeptane plaże" (gr. Απάτητες παραλίες) ;)
To znaczy, że z Falasarny znikną baldachimy do leżenia? Trochę rewolucja.
Parklot
CRETE Copyright © 2009-24 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera