2016-03-10 19:53:18
Od kilku lat lotnisko w Chanii sukcesywnie zwiększa swój udział w obsłudze lotów realizowanych na Kretę. W dużej mierze jest to zasługa takich przewoźników jak Aegean Airlines, czy też Ryanair. W tym roku w lutym lotnisko to obsłużyło ponad 66,5 tysiąca pasażerów. Wynik ten był lepszy o blisko 700 osób w stosunku do ilości pasażerów obsłużonych przez port lotniczy im. Nikosa Kazantzakis w Heraklionie w tym samym czasie. Wiadomość ta jest o tyle ciekawa, że jak podaje portal chaniapost.gr, jest to pierwszy tego typu przypadek w historii obu lotnisk.
Oczywiście sytuacja ta z pewnością ulegnie zmianie, gdy oba porty lotnicze zaczną obsługiwać wakacyjny ruch czarterowy. W miesiącach letnich z usług lotniska znajdującego się w stolicy Krety korzysta ponad dwa razy więcej podróżnych niż z lotniska w Chanii. Wydaje się więc, że w najbliższej przyszłości, przynajmniej do czasu otworzenia lotniska w Kastelli, pozycja portu lotniczego w Heraklionie jest niezagrożona. My jednak z pewnością będziemy również śledzić również statystyki ruchu lotniczego w Chanii. Port ten od kilku lat sukcesywnie zwiększa swój potencjał, a dogodne położenie daje duże możliwości dalszego rozwoju.
Komentarze
komentarz z
Oczywiście jest to sukces ale biorąc pod uwagę stan lotniska w Heraklionie to wcale bym się nie zdziwił gdyby również czartery w sezonie zaczęły uciekać. Ja z dużą obawą oczekuję ponownego spotkanie z tym portem
komentarz z
No niestety lotnisko Niestety lotnisko w Heraklionie mocno odstaje standardem od naszych lotnisk. Oczywiście nie ma to jakiegoś większego znaczenia (choć i tak nie jest fajnie) do czasu jak wszystko jest dobrze. Prawdziwe problemy zaczynają się jak są jakieś opóźnienia i trzeba spędzić na nim dłuższy czas. Niestety następca tego lotniska nie ma szczęścia do finansów publicznych, ciągłe kryzysy znacznie oddaliły początkowy czas jego pełnej gotowości. Chociaż ostatnio już Grecy zarzekają się że do któregoś tam roku ma być gotowe to my jednak patrzymy na te deklaracje ze sporą rezerwą.
No nic, nie pozostaje nam nić innego jak jakoś przecierpieć kilka godzin jakie łącznie spędzimy na tym lotnisku. Na szczęście cały czas między lądowanie na Krecie a wylotem jest w zasadzie tylko dla nas. Procedury lotniskowe to tylko niewielki wycinek wakacyjnej przygody, którym nie warto psuć sobie wrażeń związanych z całym pobytem. Włodzimierz damy radę :)
A Chania, no cóż naszym zdaniem jest ok. Co ważne w najbliższym czasie w związku z modernizacją ma być jeszcze lepiej. Oczywiście standard dalej jest sporo poniżej naszych lokalnych lotnisk, ale i tak nie jest najgorzej. My mamy sentyment do tego lotniska i chętnie z niego korzystamy.
komentarz z
Wiem jakie są realia sytuacji gospodarczej Grecji i ABSOLUTNIE nie mam zamiaru przez jeden port lotniczy jej zostawić. Po prostu jeszcze pamiętam zeszłoroczne 8 godzinne nocne oczekiwanie na samolot do Warszawy. A przy okazji pamiętam lotnicka w Palma de Mallorca; brak możliwości porównania, ale wolę Kretę.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10153453052997551