Drosoulites pod Frangokastello

data_2025-05-18 19:33:50 2025-05-18 19:33:50

18 maja przypada kolejna rocznica bitwy pod Frangokastello. W 1828 roku ta charakterystyczna twierdza położona tuż nad brzegiem morza i mająca za plecami pasmo gór, stała się areną krwawej bitwy, jaka rozegrała się miedzy siłami osmańskimi, a kreteńskimi rebeliantami dowodzonymi przez Hatzimichalisa Dalianisa. Ostatecznie Frangokastello zostało zajęte przez przeważające siły tureckie. Jak głosi legenda każdego roku w rocznicę bitwy pojawiają się w fortecy uzbrojone czarne cienie, czyli tak zwane Drosoulites (greckie : Δροσουλίτες), zwane też ludźmi rosy.

Wedle legendy są to duchy kreteńskich powstańców poległych 18 maja 1828 roku. Przypominają orszak ubranych na czarno i uzbrojonych mężczyzn, którzy z okolic klasztoru św. Charalambosa przechodzą do twierdzy i później podążają dalej w kierunku morza, gdzie wraz z pierwszymi promieniami słońca znikają.

Drosoulites przy Frangokastello

Frangokastello (Φραγκοκάστελλο) to niewielka twierdza, która została zbudowana przez Wenecjan na przestrzeni czterech lat począwszy od 1371 roku. Położona jest około 80 km od Chanii, kilkanaście kilometrów na wschód od Chora Sfakion. Budowla ta powstała w celu ograniczenia działalności Sfakijczyków oraz piratów. Na kartach historii zapisała się jednak jako miejsce najbardziej dramatycznych rozdziałów greckiej rewolucji.

Zacięta bitwa

W 1828 roku rebelianci dążący do wyzwolenia Krety i Grecji spod tureckiej okupacji schronili się w twierdzy Frangokastello. Pomimo ostrzeżeń miejscowych, że budowla nie wytrzyma ataku, przez tydzień odpierali natarcie ośmiotysięcznej armii tureckiej. 18 maja 1828 roku doszło do krwawej bitwy, jaka rozegrała się przy twierdzy Frangokastello. W wyniku zaciętych walk przeważające siły osmańskie pokonały w końcu rebeliantów bohatersko walczących o wolność Krety.

Według relacji zginęło od 335 do 385 Kreteńczyków, w tym sam Dalianis. Po zabiciu go Turcy ścieli mu głowę, którą wysłali Mustafie Paszy. Legenda głosi, że ciała obrońców pozostały niepochowane na plaży, a tylko wiatr przykrył je piachem naniesionym z pobliskich wydm. Od tego czasu ich dusze nie zaznały spokoju. Każdego roku w rocznicę bitwy powracają tu przed świtem, aby przypomnieć nam o swoim poświęceniu.

Realistyczna fatamorgana

Zjawisko Ludzi Rosy jest podobno na tyle rzeczywiste, że żołnierze niemieccy stacjonujący tu w trakcie II wojny światowej otworzyli ogień do Drosoulites w obawie, że są to kreteńscy partyzanci. Okoliczni mieszkańcy mówią o cieniach błądzących po plaży i dziwnych światłach. Naukowcy zjawisko to tłumaczą zwykłym złudzeniem optycznym, które występuje wyłącznie w bezwietrzny dzień i przy dużej wilgotności powietrza. Promienie słońca rozpraszają się wtedy w bardzo drobnych kropelkach wody wywołując swoistą fatamorganę.

Gosia,  data_2025-05-18 19:33:50 2025-05-18 19:33:50
Średnia: 0
Liczba ocen: 0
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/1099360452238218

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe

Najnowsze komentarze:

 Nikt nie uświadamia turystom skali trudności i wymaganego czasu, aby dotrzeć do zatoki. Panie w sandałkach. Dzieci. Money. Money. Money. Zapełnić autobus. Mam nadzieję, że w końcu ktoś rozsądny zapanuje nad tym procederem
Gosia | crete.pl  Zamiast zabierania tablic częściej zabierać będą prawo jazdy. Wprowadzili system coraz wyższych kar za popełnianie tych samych wykroczeń oraz możliwość wytoczenia sprawy karnej. Sama wysokość mandatów też robi wrażenie.... 1000, 2000 czy 4000 euro... Mają to połączyć z automatycznym wysyłaniem mandatów na podstawie wykroczenia zarejestrowanego przez urządzenie. (...)
gość PiotrWie  Ale tylko zwiększyli wysokość mandatów czy zmienili coś jeszcze w przepisach - oprócz praktycznego zakazu kamperów - według nowych przepisów można zatrzymać się tylko na kampingach których jest mało i głównie w lipcu-sierpniu lub na terenie prywatnym ale tylko jeden kamper. Jak to będą egzekwować - się okaże.
 Super miejsce
gość Jaca  Mimo ze zaden przewodnik tego nie poddpowie da sie dojechac do aptery busem.   Nalezy dojechac do Chanii. Tam bierzemy autobus jadacy w kierunku rethymnonu ktory ma przystanek nazwany Megala Choragia. Jest to skrzyzowanie u podnoza goru na ktorej jest aptera. Pozostaje wgrapac sie na gore, latwa asfaltowa droga, ok 20 minut. (...)
 Byłam tam w zeszłym roku. Zachwyciło mnie to miejsce i jego klimat. Gorąco polecam.
gość Mateusz  Chwilowo wstęp bezpłatny, bo nie ma działającego internetu do obsługi kasy etc, toalety też jeszcze nie ma. Byłem rano 9 czerwca i oprócz mnie i strażnika zero odwiedzających. Wchodzić pomiędzy mury nie wolno, bo korytarze nie do końca zabezpieczone i ktoś już się pokaleczył. 
CRETE Copyright © 2009-25 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera