2014-07-22 20:26:58
Sieć nowych fotoradarów ustawionych wzdłuż Nowej Drogi Narodowej to praktycznie już fakt. W czasie naszego ostatniego pobytu pokonując trasę między Chanią, a Agios Nikolaos zauważyliśmy przynajmniej kilkanaście tego typu urządzeń, które zostały zamontowane przy tej drodze. W wielu innych miejscach widoczne są również kolejne stanowiska gotowe do montażu fotoradarów. Całe szczęście, że w Grecji i na Krecie, podobnie jak w Polsce, przyjęty jest system oznaczania punktów pomiaru szybkości.
Nie dajcie się zwieść opisom i zapewnieniom, że fotoradary na Krecie nie działają. System działa i z relacji lokalnych mieszkańców wiemy, że niektórzy z nich otrzymali już pierwsze mandaty za przekroczenia prędkości w miejscach, gdzie dokonywane są pomiary.
W tej chwili jadąc po New National Road trzeba liczyć się z tym, że w przypadku miejscowości ulokowanych wzdłuż tej trasy przy drodze będą znajdować się fotoradary. Osobiście zauważyliśmy, że ze względu na dosyć słabe oznakowanie ograniczeń szybkości, spora część ludzi (w tym również i my) nie wie jaka maksymalna prędkość jest dozwolona w danym miejscu. Prawie wszyscy kierowcy zwalniają przy fotoradarach do szybkości około 60 km/h.
Fotoradary to jednak nie jedne pułapki zastawiane na kierowców poruszających się po Krecie. Pierwszy raz od dłuższego czasu widzieliśmy też dużą ilość mobilnych policyjnych patroli, które korzystają z radiowozów wyposażonych w wideorejestratory. Dosyć skutecznie wyłapują oni zbyt krewkich kierowców łamiących przepisy.
W okolicach miejscowości turystycznych policja organizuje również swego rodzaju "akcje", w których stara się polować na osoby łamiące przepisy. W szczególności tyczy się to motocyklistów podróżujących bez kasków. W tym roku na początku lipca na drodze wjazdowej do Plakias dwukrotnie widzieliśmy takie zmasowane "łapanki". Co ciekawe łupem policji najczęściej padali lokalni mieszkańcy.
Widać, że kreteńska policja wzięła sobie mocno do serca postanowienie poprawy bezpieczeństwa na tamtejszych drogach. W szczególności tyczy się to Nowej Drogi Narodowej, która w Grecji jest uznawana za jedną z bardziej niebezpiecznych. Warto więc ograniczyć swoją szybkość tak, aby nie wrócić z wakacji z niepotrzebnym mandatem i uszczuplonym portfelem.
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz