2024-07-31 20:16:22
Witamy wszystkich po naszym urlopowym resecie od codzienności.
Wielokrotnie na naszej stronie pisaliśmy na temat żółwi Caretta caretta, które między innymi na Krecie mają swoje obszary lęgowe. Każdego roku na przełomie maja i czerwca lokalne media podają informacje o nowych gniazdach pojawiających się na wybranych. Tym razem jednak Caretta caretta pojawiły w lokalnych mediach przy okazji mniej pozytywnych informacjach. Dwa tygodnie temu na popularnej plaży w miejscowości Marathi pływająca w pobliżu brzegu kobieta została zaatakowana przez dużego żółwia. Kobieta nie dość, że wpadając na skały poraniła sobie nogi to odniosła dodatkowe rany w związku z tym, że zwierzę ugryzło ją dwukrotnie.
Dzisiaj organizacja Archelon, która na Krecie zajmuje się ochroną i opieką tego gatunku żółwi wydała komunikat na temat tamtego wydarzenia. Do Archeolonu zwróciły się bowiem lokalne władzy regionu Chania oraz zaniepokojone prywatne osoby. Jak się okazuje ten przypadek nie był pojedynczy i w tym w tym roku w Marathi oraz innych plażach w Grecji dochodziło już wcześniej do takich incydentów.
Dimitris Phytilis, kierownik Centrum Ratowania Żółwi Morskich Archelon, przypomina że żółwie morskie nie są domowymi zwierzętami. Żyją swobodnie w morzu, gdzie zwykle pokonują duże odległości i rzadko spotykają ludzi. Jednak na obszarach, które żółw kojarzy obecność człowieka z pożywieniem, jego zachowanie się może się zmienić. Gdy zwierzęta te są dokarmiane przez ludzi wtedy zaczynają traktować kąpiące się osoby oraz inne żółwie jak konkurentów na swoim żerowisku. W związku z tym naturalnym zachowaniem jest to, że próbuje takich intruzów odpędzić ukąszeniami.
Przypadki ataków żółwi na kąpiących się są bardzo odosobnione. W nielicznych przypadkach, gdy mają miejsce takie nieprzyjemne zdarzenia, jest jeden wspólny mianownik: systematyczne dokarmianie żółwie. Według raportów tak właśnie jest w przypadku Marathi, gdzie pozostałości organizmów morskich oraz odpady żywnościowe są systematycznie wrzucane do morza. Działanie to oprócz tego że w świetle prawa jest zanieczyszczaniem morza, które jest karane, sprawia dodatkowo, że żółwie rejestrują sobie ten obszar jako żerowisko do którego systematycznie wracają.
Giorgos Vramba, również pracujący w organizacji Archelon mówi, że jedynym sposobem na powstrzymanie ataków jest zaprzestanie dokarmiania żółwi morskich nie tylko w Marathi, ale również na całej Krecie.
Niestety natychmiastowa zaprzestanie takich zachowań jest mało realne, bo zmiana przyzwyczajeń wymaga systematycznej edukacji i czasu. Jedyne co można poradzić osobom kąpiącym się na kreteńskich akwenach to zachowywanie dystansu i nie zbliżanie się do żółwi zarówno na lądzie jak i w wodzie.
Komentarze
komentarz z
Widziałam żółwia z tarasu kawiarni przy morzu w Rethymno
komentarz z
Meestal leggen ze de eieren op Stalís (Kreta)
Nu in juli nog even niet
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/886155646892034