Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
Jeśli w tym roku byliście zainteresowani udziałem w 10. edycji biegu Samaria Run, która miała odbyć się 5 maja to niestety z przykrością chcielibyśmy poinformować, że została ona odwołana. Klub Górski w Chanii, który jest głównym organizatorem tego biegu postanowił, że w tym roku nie odbędzie się on ze względów bezpieczeństwa. W głównej mierze o podjęciu takiej decyzji zaważyło to, że w górnych partiach szlaku, którym przebiega trasa biegu, wciąż znajduje się pokrywa śnieżna.
Dodatkowymi aspektami, przemawiającymi na niekorzyść organizacji tegorocznej edycji biegu była również niestabilna pogoda, jaką odnotowywano w ostatnim czasie na Krecie. Trudne do przewidzenia warunki atmosferyczne nie pozwalają na zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa oraz swobody rywalizacji dla wszystkich biegaczy.
Przedstawiciele władz Klubu Górskiego w Chanii zapraszają jednak na kolejną edycję biegu, która wedle ich zapewnień powinna się odbyć w przyszłym roku na początku maja. Warto odnotować, że do organizacji Samaria Run 2020 włączyć mają się również przedstawiciele samorządu w tym regionu Kreta, a także Departament Nadleśnictwa Chania przy współpracy greckiej Narodowej Agencji Zarządzania Lasami.
Na koniec tylko warto wspomnieć przy okazji, że od dnia jutrzejszego, czyli od 26 kwietnia możliwe będzie wejście do wąwozu Samaria od południowej strony. Dla zwiedzających udostępnione zostały dwa pierwsze kilometry szlaku od starszej części wioski Agia Roumeli.
: W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.
gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.
: Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.
: W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)
: Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.
: Małe sprostowanie.
Określenie "Fałszywe plaże" jest błędne. Chodzi tu o "Niezadeptane plaże" (gr. Απάτητες παραλίες) ;)
: To znaczy, że z Falasarny znikną baldachimy do leżenia? Trochę rewolucja.
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10156165511592551