2019-04-14 09:09:16
Dziś chcielibyśmy zwrócić się do Was z wyjątkowym apelem związanym z zaginięciem Andrzeja Webera, który najprawdopodobniej wciąż znajduje się na Krecie. Wedle informacji przekazanych przez rodzinę, 13 kwietnia nie stawił się on na pokładzie samolotu odbywającego powrotny lot na trasie Chania – Kraków. W całej sytuacji bardzo niepokojące jest to, że ostatni kontakt jaki nawiązali z nim bliscy miał miejsce 8 kwietnia. W chwili obecnej jego telefon jest wyłączony lub też znajduje się poza zasięgiem sieci GSM.
Andrzej Weber przybył na Kretę 6 kwietnia a następnie poruszając się autobusami KTEL udał się na południowe wybrzeże wyspy. Kiedy ostatni raz kontaktował się z rodziną znajdował się na odcinku szlaku E4 pomiędzy miejscowością Sougia a Chora Sfakion. Możliwe, że pomiędzy 9 a 10 kwietnia wsiadł na prom lub też inną łódź płynącą na wyspę Gavdos. Nie jest to jednak informacja potwierdzona.
Pan Andrzej Weber to szczupły 64-letni mężczyzna o wzroście 1,94 m. Ma krótkie włosy szare włosy oraz szaro-zielone oczy. W momencie zaginięcia ubrany był w typowo trekkingową odzież. Niósł ze sobą turystyczny plecak oraz namiot, a także inny sprzęt wykorzystywany do biwakowania.
Według lokalnych mediów, jego córka skontaktowała się z posterunkiem policji znajdującym się w regionie Sfakia. O zaginięciu poinformowana została także polska ambasada w Heraklionie. W najbliższym czasie córka pan Andrzeja ma się udać na Kretę w celu podjęcia poszukiwań ojca.
Wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje proszone są o kontakt z rodziną. Możliwe jest to za pośrednictwem adresu mailowego: [email protected] oraz pod numerem telefonu: +48 603 696 609. My ze swojej strony prosimy też aby w miarę możliwości udostępnić tę informacje znajomym mieszkającym bądź przebywającym na Krecie.
UAKTUALNIENIE: Z najnowszych doniesień opublikowanych na flashnews.gr wynika że poszukiwania rozpoczęły dwie ekipy ratunkowe. Pierwsza wyruszyła z Agia Roumeli, druga z Sougii. Ratownicy będą sprawdzać ten najtrudniejszy odcinek szlaku E4. Idąc z obu stron skrócą czas poszukiwań, obie ekipy spotkają się w połowie drogi.
UAKTUALNIENIE (z godziny 21): Kilka minut temu na portalu flashnews.gr pojawiły się najnowsze informacje odnośnie zaginionego Andrzeja. Ratownicy podobno odnaleźli jego osobiste przedmioty. Zostały one znalezione przy wybrzeżu w rejonie wyjścia z wąwozu Tripiti. Trzech ratowników pozostało w tym miejscu na noc. Akcja ratunkowa została na dzień dzisiejszy wstrzymana i rozpocznie się jutro rano.
Komentarze
komentarz z
Mam nadzieję, że Pan Andrzej odnajdzie się zdrowy.
komentarz z
My również mamy taką nadzieję.
komentarz z
Współpracowałam kiedyś z Panem Andrzejem zawodowo. Trzymam kciuki, żeby się odnalazł.
komentarz z
Też mamy taką nadzieję. Dziś już wszystkie lokalne kreteńskie portale też informują o zaginięciu.
komentarz z
Z najnowszych doniesień opublikowanych na flashnews.gr wynika że poszukiwania rozpoczęły dwie ekipy ratunkowe. Pierwsza wyruszyła z Agia Roumeli, druga z Sougii. Ratownicy będą sprawdzać ten najtrudniejszy odcinek szlaku E4. Idąc z obu stron skrócą czas poszukiwań, obie ekipy spotkają się w połowie drogi.
Pomiędzy Domatą a Sedonią jest kilka niebezpiecznych przejść skrajem klifu, po deszczach sprzed miesiąca mogło je podmyć. Przed jednym odcinkiem za pierwszym razem zastanawialiśmy się z 10 min czy nie jest jak dla nas zbyt niebezpieczne. Mam nadzieję że nie spadł gdzieś z klifu do morza.
Ech, zobaczymy jaki będzie finał tej akcji. Służby i okoliczni mieszkańcy już działają. Zaginięcie jest bardzo nagłośnione przez lokalne media, więc wszelkie informacje o tym jak się zakończy poszukiwanie na pewno pojawią się w tamtejszych portalach. My pewnie też skrobniemy jakiegoś newsa na ten temat.
komentarz z
Kilka minut temu na portalu flashnews.gr pojawiły się najnowsze informacje odnośnie zaginionego Andrzeja. Ratownicy podobno odnaleźli jego osobiste przedmioty. Zostały one znalezione przy wybrzeżu w rejonie wyjścia z wąwozu Tripiti. Trzech ratowników pozostało w tym miejscu na noc. Akcja ratunkowa została na dzień dzisiejszy wstrzymana i rozpocznie się jutro rano.
Pozostawienie części rzeczy może wskazywać na to, że chciał wrócić w to miejsce. To sugeruje że prawdopodobnie postanowił podejść ile się da wąwozem i wrócić. Może gdzieś uległ jakiejś kontuzji - pytanie tylko czy miał odpowiednią ilość zapasów by przetrwać te kilka dni.
komentarz z
Dziękuję za pomoc i udostępnienia <3
komentarz z
Naprawdę nie ma sprawy. My również często chadzamy po pieszych szlakach na Krecie i nie wyobrażamy sobie aby przejść obojętnie obok tak przykrej sytuacji. Tym bardziej, że zdajemy sobie sprawę z tego jak odizolowane i trudno dostępne są niektóre z tych rejonów wyspy.
Jak sadze poprzedni wpis jest córki zaginionego. Czy może wie co konkretnie znaleziono z rzeczy osobistych - bo wiedzac co zostawił a co wziął ze sobą można spróbować wywnioskować jak daleko planował się oddalić.
Piotr na jednej z grup pojawiła się informacja, że poza rzeczami osobistymi znaleziony został także jego namiot. Pewnie z tego względu poszukiwania służ ratunkowych mają się koncentrować w rejonie wąwozu Tripiti, Klados. Od dziś rana wznowiona została akcja poszukiwawcza w której wykorzystany ma być także dron oraz pies. Kiepsko to wygląda :/
Do Klados wchodzi się z Domaty, to jednak kilka godzin drogi od wejścia do Tripiti. Ja bym jednak głównie skoncentrował się na Tripiti. To już bliżej jest szlak z Sedonii na Volikas
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10156142288802551