Fałszywa oliwa z Grecji

data_2017-11-29 19:48:18 2017-11-29 19:48:18

O tym, że oliwa bywa fałszowana, informowaliśmy na łamach naszego serwisu nie jeden raz. Do tej pory proceder ten był szczególnie często wykrywany wśród właścicieli lokali gastronomicznych ulokowanych w popularnych turystycznych miejscowościach we Włoszech. Niestety tym razem tego typu informacja będzie dotyczyć jednego z producentów, którego siedziba znajduje się w regionie Larissa w Grecji. Oddział policji zajmujący się w tym regionie zwalczaniem przestępstw związanych z fałszowaniem żywności zarekwirował kilkanaście tysięcy litrów sfałszowanej oliwy, która rozlana do pojemników czekała na dystrybucję.

Oliwa

Wstępne wyniki dochodzenia pozwalają przypuszczać, że działalność ta była prowadzona przynajmniej od początku 2015 roku. Bazą do produkcji fałszywej oliwy z oliwek był olej słonecznikowy, który dzięki barwnikom uzyskiwał kolor zbliżony do oryginalnej oliwy. O skali produkcji niech świadczy to, że na terenie zakładu zarekwirowanych zostało około 20 ton wciąż nieprzetworzonego oleju słonecznikowego. Fałszywa oliwa była rozlewana do pojemników, które były wprowadzane na rynek pod kilkoma markami, takimi jak: PAROS, Karpos, Λιοτριβειό, Kriti, Elias drops, Ελαιώνας, Eleonas, CRETA drops. Jak widać część z nich miała sugerować, że jest to oliwa z Krety.

Fabryka fałszywej oliwy w GrecjiFabryka fałszywej oliwy w Grecji / źródło: http://www.neakriti.gr/

Warto zauważyć, że w przypadku oliwy "Elias drops" jej fałszywe pochodzenie było znane już wcześniej. Badanie przeprowadzone w Macedonii przez laboratorium odpowiadające za sprawdzanie jakości produktów spożywczych wykazało, że jest to wyrób szkodliwy dla zdrowia. Jeśli, więc posiadacie oliwę "Elias drops", lub jedną wymienionych wcześniej to zdecydowanie odradzamy Wam jej spożywanie.

Niestety działalność tej firmy nie ograniczała się jedynie do terenu Grecji. Na przestrzeni ostatnich miesięcy fałszywa oliwy była dystrybuowana do takich krajów, jak: Niemcy, Belgia czy też Holandia. Łącznie do tych trzech państw wysłanych zostało około 100 tysięcy litrów fałszywej oliwy. Jest bardzo prawdopodobne, że z terenu Niemiec była ona wysyłana również do innych krajów. Można więc przypuszczać, że historia ta będzie miała swój dalszy bieg.

Gosia i Piotrek,  data_2017-11-29 19:48:18 2017-11-29 19:48:18
Średnia: NAN
Liczba ocen: 0
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10155001123342551

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz
Booking.com

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe


Parklot

Najnowsze komentarze:

W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.
gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.
Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.
W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)
Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.
Małe sprostowanie. Określenie "Fałszywe plaże" jest błędne. Chodzi tu o "Niezadeptane plaże" (gr. Απάτητες παραλίες) ;)
To znaczy, że z Falasarny znikną baldachimy do leżenia? Trochę rewolucja.
Parklot
CRETE Copyright © 2009-24 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera