Filmy promujące gminę Platanias

data_2017-03-30 19:24:51 2017-03-30 19:24:51

W tym tygodniu miała miejsce premiera czterech najnowszych klipów reklamowych popularyzujących wypoczynek w gminie Platanias niedaleko Chanii. Dziś chcielibyśmy zaprezentować Wam dwa filmy, które zostały wyreżyserowane przez Theo Papadoulakisa odpowiadającego za wcześniejsze produkcje agencji reklamowej Indigo View. Podstawowym celem tych klipów jest propagowanie zrównoważonego rozwoju turystyki oraz aktywnego wypoczynku w gminie Platanias. Filmy ukazują cztery pory roku. Poniżej zamieszczamy Wam dwa pierwsze, które poświęcone są wiośnie i lecie.

Jeśli śledzicie naszą stronę od dłuższego czasu to z pewnością macie w pamięci doskonałą serię filmów promujących Kretę stworzonych przez agencję Indygo. Pod wspólnym tytułem "Crete - The Island Inside You" w 2014 roku opublikowanych zostało sześć niezwykle udanych klipów. Nie jest to jedyny dorobek tej agencji, gdyż w kolejnych latach Indigo View stworzyła również reklamy takich miejscowości jak Heraklion czy też Sitia. Każdy z tych filmów pełny jest niezwykłych krajobrazów Krety, humoru oraz smaków charakterystycznych dla Krety.

Gosia i Piotrek,  data_2017-03-30 19:24:51 2017-03-30 19:24:51
Średnia: NAN
Liczba ocen: 0
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

 gość}
gość PiotrWie
2017-03-30 20:56:36

Obawiam się ze jak bym trafił po raz pierwszy na Krecie do Platanias ( czy np Malii) to bym więcej nie pojechał na Kretę - widać to na drugim filmie - miejsce dla miłośników klimatów a la Ibiza, mi wystarczyło ze przejechałem przez Platanias autobusem z Elafonisi. To nie jest Kreta!!!

Gosia | crete.pl
Gosia | crete.pl
2017-03-31 09:23:10

"Letni" filmik też nam się niezbyt podobał. Niestety tak jak piszesz - Platanias to miejsce imprezowe, więc tak też się reklamuje. Z tego żyją i chcą zapewne ściągnąć klientów tego typu. Zresztą nie ma się co oszukiwać - znaczna część ludzi szuka rozrywki na wakacjach, byle było ciepło, fajna plaża i alkohol w miarę tani. Natomiast takich poszukiwaczy "prawdziwej Krety" jest jednak dużo, dużo mniej. A to czy połknie się bakcyla czy nie raczej nie jest uzależnione od tego gdzie pojedziesz pierwszy raz. Nasza pierwsza miejscówka była w Stalidzie. Miejsce koszmarne właśnie ze względu na imprezowy charakter, jednak doskonała baza wypadowa, więc nie zmarnowaliśmy wakacji, wracaliśmy tam w zasadzie tylko na noclegi i wsiąkliśmy w Kretę na dobre. A z każdym następnym wyjazdem wybieraliśmy coraz bardziej odludne miejsca. :)

 

 gość}
gość PiotrWie
2017-03-31 12:51:50

My na szczęście zaczynaliśmy od Plakias, a dokładnie od Damnoni Bay, a przez Platanias jechaliśmy autobusem kilka razy - przez okna widzieliśmy chodzący po ulicach tłum jak w centrum Wrocławia - MASAKRA.

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10154399400322551

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz
Booking.com

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe


Parklot

Najnowsze komentarze:

W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.
gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.
Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.
W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)
Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.
Małe sprostowanie. Określenie "Fałszywe plaże" jest błędne. Chodzi tu o "Niezadeptane plaże" (gr. Απάτητες παραλίες) ;)
To znaczy, że z Falasarny znikną baldachimy do leżenia? Trochę rewolucja.
Parklot
CRETE Copyright © 2009-24 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera