Wąwóz Ha to jedno z wielu magicznych miejsc na Krecie. Ze względu na strome wejście eksploracja jest praktycznie niedostępna dla zwykłych turystów. Bez odpowiedniego sprzętu oraz znajomości technik wspinaczki pozostaje jedynie podziwianie wąskiego wylotu wąwozu oraz jego imponujących ścian stromo wznoszących się ponad 300 metrów w górę.
Jeśli jednak będziecie jechać w kierunku Ierapetry, to obowiązkowo powinniście dopisać to miejsce do planów swojej wycieczki. Wąwóz Ha gwarantuje wam niesamowity zapach ziół porastających góry okraszony dźwiękiem dzwonków kóz, których pędzone pogonią za jedzeniem docierają do najbardziej stromych skalnych półek.
Wjeżdżając od północy do Hora Sfakion przejeżdża się przez drogę, którą można uznać za jedną z najbardziej krętych i malowniczych dróg na Krecie. Jednak jeśli jesteście już w tym miejscu i szukacie naprawę ciekawej drogi to musicie się udać w kierunku położonej niedaleko wioski Ardena, bo dopiero droga wiodąca do tej wioski ukazuje prawdziwe oblicze krętej drogi.
Klasztor pod wezwaniem Św. Jana założony został przez możnowładcę o imieniu Prevelis od którego imienia zyskał on potoczną nazwę Preveli (gr. Πρέβελη). Plaża znajdująca się w niewielkiej odległości od tego klasztoru przyciąga liczne grupy turystów pragnących wypocząć w bliskości gaju palmowego porastającego ujście rzeki Megalopotamos. Jak wygląda dojazd do klasztoru prezentuje poniższy film.
Oczywiście do Loutro można dopłynąć promem z Chora Sfakion, jednak my znowu postawiliśmy na nieco ambitniejszy plan i przeszliśmy fragment szlaku E4 między tymi miejscowościami. Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest możliwość zobaczenia niesamowitej plaży Glyka Nera, czyli Słodka Woda.
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz