Dziki rejon gór Asterousia

data_2022-05-21 20:39:27 2022-05-21 20:39:27

Dziś zabieramy Was w mało znany rejon gór Asterousia, a konkretnie do wąwozu Aba (Αμπά). Jest to zupełnie dziki i mało dostępny teren. Wąwóz ten przeznaczony wyłącznie dla doświadczonych wspinaczy, którym nie są straszne strome skały i urwiska oraz pokonanie 21 zjazdów. Najdłuższy z nich ma wysokość 45 metrów.
To tu na skalnym uskoku znajduje się również imponujący wodospad Ambas. Z daleka wygląda to tak jakby woda dosłownie wypływala z impetem ze skał by następnie opaść 245 metrów w dół. Właśnie ten niedostępny rejon Krety upodobały sobie dzikie zwierzęta. Strome urwiska są domem dla największej na wyspie populacji drapieżnych ptaków.

I jakby dla kompletnego kontrastu w samym sercu tego dzikiego krajobrazu w ujściu tego wąwozu ulokowała się niewielka miejscowość Tris Ekklisies. Na szczęście można tu zjechać asfaltową aczkolwiek imponującą serpentyną. To jedno z miejsc których się długo nie zapomina.
2 kilometry na zachód od Tris Ekklisies znajdziecie niewielką plażę Voidomatis, do której  prowadzi szutrowa droga. Voidomatis znajduje się u wylotu kolejnego dzikiego i niedostępnego wąwozu Mesospini. Niedostępny jest on oczywiście dla zwykłych piechurów, bo dla doświadczonych wspinaczy to świetne, pełne wyzwań miejsce. Jak widać dla każdego słowo raj oznacza coś innego.
Ten dziki rejon, to Kreta którą miało okazję poznać niewiele osób. Widoki jakie można tu zobaczyć budzą dreszcz emocji. Właśnie w takich miejscach doskonale można poczuć jak wobec majestatycznych skał my ludzie jesteśmy mali.

Gosia,  data_2022-05-21 20:39:27 2022-05-21 20:39:27
Średnia: NAN
Liczba ocen: 0
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

 gość}
gość PiotrWie
2022-05-21 21:20:40

Drogę do Tris Eklissies wyasfaltowali w zimie 2016/2017, przedtem to była szutrowa dziurawa droga - przynajmniej jak byliśmy pierwszy raz w tej okolicy w 2015 r. Teraz nawet są oferty na Booking.com a w 2017 jak spaliśmy tam trzy noce to przyjął nas gospodarz w apartamentach w trakcie budowy - jeden był wykończony a reszta w różnych stadiach budowy. Jak ktoś szuka "świętego spokoju" to polecam Tris Ekklisies - są tam trzy bardzo fajne plaże i wyznakowany szlak do klasztoru Moni Kouduma, gdzie mnisi udostępniają darmowe noclegi w domkach dla pielgrzymów - można tam spędzić do trzech nocy.

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10158544921207551

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz
Booking.com

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe


Parklot

Najnowsze komentarze:

Gosia | crete.pl : O tutaj: https://anendyk.gr/routes/
gość Iwona: Gdzie można sprawdzić aktualne połączenia łódkami pomiędzy Agia Roumeli a Loutro? Chcemy teraz zrobić fragment E4 przepływając z Chora Sfakjon do Agia Roumeli (via Loutro) i wracać szlakiem do Loutro. Ale kluczowe są wodne połączenia. 
W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.
gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.
Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.
W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)
Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.
Parklot
CRETE Copyright © 2009-24 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera