Skutki kapryśnej zimy na Krecie

data_2015-01-20 20:32:34 2015-01-20 20:32:34

Pod koniec zeszłego tygodnia pisaliśmy Wam o rekordowych sztormach, jakie przetaczały się wzdłuż kreteńskiego wybrzeża. Niestety wedle prognozy pogody zamieszczonej na AccuWeather, jednym z największych amerykańskich serwisów meteorologicznych, od 24 stycznia zła pogoda znów zawita na Kretę. Mieszkańcy wyspy, w szczególności górskich rejonów, muszą liczyć się z kolejnymi opadami śniegu. Południowe wybrzeże zaś ponownie będzie wystawione na próbę silnych wiatrów, którym będzie towarzyszyć sztorm o sile około 7 stopni w skali Beauforta.

Zbiornik wodny w rejonie płaskowyżu NidaZbiornik wodny w rejonie płaskowyżu Nida

Warto wspomnieć, że tak fatalna pogoda to nie tylko same problemy. Na przestrzeni ostatnich miesięcy mieszkańcy Krety dosyć często musieli borykać się z niedoborami wody. Długotrwałe susze spowodowały, że poziom wód zgromadzonych w niektórych zbiornikach retencyjnych spadł do niebezpiecznie niskiego poziomu. Ostatnie tygodnie obfitujące w silne opady spowodowały, że sytuacja uległa diametralnej zmianie.

Do grudnia ubiegłego roku, potencjał zapory na rzece Aposelemis był prawie zupełnie nie wykorzystany. Jednak w chwili obecnej ilość wody zgromadzonej w zbiorniku uległa zwiększeniu o niemal cztery razy. Co więcej każdego dnia z pobliskich gór napływa kolejny milion metrów sześciennych wody. W przypadku innych zapór sytuacja wygląda bardzo podobnie. Niedawne opady śniegu w kreteńskich górach pozwolą na osiągnięcie maksymalnej ilości zmagazynowanej wody.

Zapora Potamon znajdująca się na południe o Rethymno
Zapora Potamon znajdująca się na południe o Rethymno

Niestety bardzo zmienna pogoda panująca tej zimy na Krecie ma jednak negatywny wpływ na wielkość produkcji warzyw. Silne opady śniegu oraz niskie temperatury spowodowały, że wielu rolników skarży się na bardzo trudne warunki uprawy. Ceny większości warzyw poszybowały do niebotycznych poziomów. Na jednym z popularniejszych targowisk znajdujących się w Heraklionie kilogram pomidorów wyceniany jest na około 1,5€, taka sama ilość ziemniaków kosztuje 0,8€. Jeszcze droższe są bakłażany, które sprzedawane były za kwotę około 3€.

W zeszłym roku pisaliśmy Wam o tym, że w jednym z polskich supermarketów spotkaliśmy w zimie pomidory pochodzące z rejonu Ierapetry. Niestety jeśli tej zimy ceny kreteńskich warzyw utrzymają się na tak wysokim poziomie, to raczej wątpliwe aby w najbliższym czasie zawitały one do naszych sklepów.

Piotrek,  data_2015-01-20 20:32:34 2015-01-20 20:32:34
Średnia: 4.67
Liczba ocen: 3
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
Kreta informacje 4.67 na 5 (0) liczba ocen 3
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz
Booking.com

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe


Parklot

Najnowsze komentarze:

W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.
gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.
Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.
W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)
Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.
Małe sprostowanie. Określenie "Fałszywe plaże" jest błędne. Chodzi tu o "Niezadeptane plaże" (gr. Απάτητες παραλίες) ;)
To znaczy, że z Falasarny znikną baldachimy do leżenia? Trochę rewolucja.
Parklot
CRETE Copyright © 2009-24 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera