2021-08-19 21:06:36
Vermissen Sie eine Idee, um touristische "Punkte" auf der Karte von Kreta zu verbinden? Vielleicht eine kleine Tour durch Rethymno? Dies ist natürlich eine Option für Leute, die ein Hotel / Gästehaus in der Umgebung von Rethymno haben und einen Mietwagen haben. Wir werfen eine Idee, und wenn es einer von Ihnen schafft, die Route zu vervollständigen, teilen Sie alle Fotos mit uns auf Facebook :)
An einem Tag können Sie die folgende Route machen:
Die erste Station ist der Minoische Friedhof in Armenien . Diese Nekropole ist wahrscheinlich die größte spätminoische Nekropole in Europa, die in den 1960er Jahren zufällig von einem lokalen Hirten entdeckt wurde. Bisher haben Archäologen mehr als 280 Gräber freigelegt.
Der zweite Punkt ist eine Fahrt durch die Kourtaliotiko- Schlucht mit einem obligatorischen Halt und einem möglichen Abstieg zum Grund der Schlucht.
Ein weiterer Ort ist der Besuch des Klosters Preveli . Sie müssen Ihren Zugang hier planen, um ihn während der "Arbeits"-Zeiten des Klosters zu schaffen. Es kann von 9 bis 19 Uhr mit einer zweistündigen Pause von 13.30 bis 15.30 Uhr besichtigt werden.
Das Kloster Preveli liegt nur einen Steinwurf vom berühmten Strand von Preveli entfernt . Zum Glück gibt es hier keine festen Besuchszeiten.
Der letzte Punkt auf der Route, der auf dem Rückweg zurückgelegt werden muss, ist die Kotsifou-Schlucht. Es ist die zweite der windigen Schluchten in dieser Gegend von Kreta. Ein charakteristisches Merkmal ist eine in den Felsen gebaute Kapelle.
Unten ist eine Karte zum Passieren der obigen Route
Komentarze
komentarz z
A może pomysł na tour samochodem z Kissamos???
komentarz z
Jola Błażejewska Zapisujemy życzenie
komentarz z
akurat wróciłam z tej miejscowaości
Pamiętam że jak byliśmy w Kissamos - trochę mało dokładnie bo było to w 2009r. to pojechaliśmy szukać kościołów w Stylos - kościół Panagia w pomarańczowym sadzie z XI w. i w Samonas też z XI w. Mieliśmy na rozkładzie jeszcze jeden równie stary ale nie umiem sobie przypomnieć gdzie - była to całkiem opuszczona wioska, z porzuconym sadem pomarańczowym pełnym owoców - niestety był zarośnięty kolczastym badziewiem do wysokości 1,50 m i dało się tylko zerwać te ze skraju - już w połowie czerwca były pyszne. Była to jakaś prawdopodobnie stara odmiana - miały takie cechy jak pomidory - na jednym drzewie były kwiaty, zielone kulki, dojrzałe owoce a pod spodem leżały przejrzałe gnijąc. Tamtejszy kościół miał być jeszcze starszy ale był praktycznie w ruinie. Może Piotr z Gośką będą wiedzieć gdzie w pobliżu jest ruina starego kościoła bizantyjskiego. W ogóle to po prostu jeździliśmy od wsi do wsi i zwiedzaliśmy kościoły, było przynajmniej kilka nigdzie nie opisanych z freskami w środku. Wiem że tam jest bliżej z Chanii, ale samochodem z Kissamos też nie problem. W zamian czeka dolina ze starymi kościołami i wielkimi sadami pomarańczowymi - wtedy pracujacy w nich ludzie częstowali nas takimi ilościami że jedliśmy chyba tydzień.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10158133764832551