2022-12-10 19:38:47
W Grecji nie jest łatwo prowadzić remonty oraz inwestycje wymagając prac ziemnych. Istnieje bowiem duża szansa na to, że po wbiciu łopaty w grunt odnajdą się pozostałości po dawnych historycznych obiektach. Wówczas dalsze prace są wstrzymywane, a na teren wkraczają archeolodzy. Ich działania zaś potrafią zastopować wszelkie inne prace nawet na długi czas. Dlatego gdy podczas planowego remontu w pobliżu placu 1866 w Chanii, odkryto pozostałości starożytnego budynku, wzbudziło to zrozumiałe obawy o dalsze losy wykonywanych modernizacji.
Zdjęcia pochodzą z serwisu www.haniotika-nea.gr
Plac 1866 w Chanii to w zasadzie niewielki skwer znajdujący się na wysokości wylotu ulicy Chalidon będącej głównym turystycznym deptakiem miasta. W jego sąsiedztwie rozpoczęto niedawno remont sieci wodociągowej oraz elektrycznej. W rowie wykopanym w ramach prac odnaleziono pozostałości starożytnego budynku. Pierwsze dowody wskazują, że jest to najprawdopodobniej fragment budynku o przeznaczeniu publicznym pochodzący z IV wieku p.n.e. Mimo że okolica ta kryje w sobie pozostałości po dawnej zabudowie to jednak prowadzący prace inżynierowie nie spodziewali się, że ich odkrycie okaże się aż tak znaczące.
Po zgłoszeniu odkrycia na miejsce prac wkroczyła ekipa archeologów, która próbuje teraz zidentyfikować znalezisko. Niewykluczone, że w tym miejscu odnaleziono jeszcze fragment ściany kolejnego budynku. W tym momencie są to na razie wyłącznie przypuszczenia. Eleni Papadopoulou, naczelniczka Eforatu Starożytności w Chanii powiedziała, że w tym momencie nie jest łatwo stwierdzić czy mają do czynienia fragmentem jednego czy dwóch budynków, ponieważ wykop jest niewielkiej szerokości. Rzeźbione kamienie jakie odnaleziono wskazują jednak na to, że był to budynek o charakterze publicznym a nie prywatnym. Odnaleziono również liczne fragmenty naczyń ceramicznych pochodzące z IV wieku p.n.e. Archeolodzy nie wykluczają jednak, że poniżej poziomu na którym obecnie prowadzone są prace znajdują się jeszcze starsze artefakty i pozostałości.
Póki co ekipy z przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego, które musiały przerwać prace, zostały przeniesione nieco dalej w okolice skweru Chortatson, tuż przy remontowanej Hali Targowej. Jednak przypuszcza się, że prowadzenie głębszych wykopów w tym miejscu może doprowadzić do odnalezienia fragmentu starego weneckiego muru miasta, który istniał w tym miejscu. Takie okrycie oznaczałoby kolejne wstrzymanie prac ekipy remontowej i wkroczenie archeologów na teren znaleziska.
Jak widzicie, codzienność ekip budowlanych w Grecji bywa dosyć trudna i zaskakująca. Nie tylko muszą liczyć się z wyzwaniami związanymi ze specyfiką swojego zawodu, ale również muszą pamiętać o tym, że każde nawet najmniejsze prace ziemne mogą być początkiem niezwykłego znaleziska archeologicznego.
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10158921089137551